Samsung Galaxy Z Fold6 na żywo / fot. IceUniverse
Samsung Galaxy Z Fold6 znienacka zdradził cenę przed premierą. Z jakiegoś powodu powędrowała znacznie w górę, a nowości jest jak na lekarstwo.
Znany i lubiany leakster podzielił się cenami Samsunga Galaxy Fold6. OnLeaks twierdzi, że będą one wyższe niż przed rokiem. Trudno zrozumieć dlaczego, skoro nowości trzeba tu szukać z lupą. Ciekawi mnie, czy Samsung znowu kogoś zwolni, gdy kolejny rok Huawei zmiażdży ich w sprzedaży składanych smartfonów na świecie.
Moglibyśmy oczekiwać, że wraz ze wzrostem popularności składanych smartfonów ich ceny staną się bardziej przystępne. Samsung ma inne zdanie. Znowu podnosi ceny swoich flagowców. Dzięki przeciekowi ze sprawdzonego źródła wiemy, że będą one prezentować się następująco:
Samsung Galaxy Z Fold6 / fot. OnLeaks & My Smart Price
Jak takie ceny przełożą się na europejskie kwoty? Zapewne 1:1+ 100 euro – tak było rok temu. 100 euro więcej drugi rok z rzędu (Fold5 był o 100 euro droższy od Folda4) nie jest tu absolutnie niczym usprawiedliwione. Zanosi się na to, że polska cena podstawowej wersji 256 GB przekroczy 9000 złotych. Choćby nie wiem, jak dobra była oferta przedsprzedażowa, nawet bym jej nie rozważył.
To niebotyczna podwyżka, skoro jedyną poważną zmianą w specyfikacji są kształt oraz waga. Samsung Galaxy Z Fold6 przypomina teraz mocniej flagową serię Ultra. Udało się też zrzucić 14 gram wagi. Nowy model waży 239 gramów, co jest na pewno godne podziwu. Nie jestem jednak przekonany, czy jest to warte dodatkowych 100 dolarów.
Samsung Galaxy Z Fold6 / fot. OnLeaks & My Smart Price
Nowości? Snapdragon 8 Gen 3 zamiast Snapdragona 8 Gen 2. Wow, postęp. Do tego opcje AI, które są równie nudne, co te u Apple. Nowy aparat? Zapomnij, delikatnie zmieni się tylko design obiektywów. Większa bateria z szybszym ładowaniem? Po takie rzeczy zgłoś się do Honora czy OnePlusa, w Samsungu ich nie znajdziesz. To po prostu musi być klapa.
Może zamiast dalej wspierać pomysł Samsunga na smartfony, czas sprawdzić, co fajnego oferuje konkurencja? OnePlus 13R przy takiej specyfikacji tytuł „zabójcy flagowców” w Polsce ma jak w banku. Jest też coś dla tych, którzy naprawdę lubią specjalne edycje z luksusowym sznytem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…
Zeszłoroczny hit FPP do kupienia w super cenie – już teraz mogę Wam zdradzić, że…