Apple iPhone 15 / fot. producenta
iOS 18 dostał nową funkcję, związaną z ładowaniem baterii w iPhone’ach. Teraz w ustawieniach dowiesz się, kiedy Twój telefon ładował się zbyt wolno lub ze zbyt niską mocą. Jak dla mnie taki komunikat powinien wyświetlać się ciągle, bo ładowanie iPhone’ów jest archaicznie wolne.
iOS 18 został zaprezentowany całkiem niedawno i wniósł pakiet nowości do świata fanów sprzętów z logo nadgryzionego jabłka. Spora część z nich to codzienność dla użytkowników telefonów z Androidem, lecz nie jest to temat dzisiejszej dyskusji.
Jak zwykle na prezentacji Apple nie ujawniło wszystkich możliwych zmian, jakie otrzymał najnowszy iOS. Na jedną z funkcji natknął się jeden z użytkowników Reditta. Dotyczy ona ładowania baterii. Przyznam szczerze, że mnie akurat ta nowość solidnie rozśmieszyła.
Nowa funkcja w iOS 18 dotyczy ładowania baterii, a właściwie jej mocy. Teraz, w ustawieniach iPhone’ów, na pomarańczowo zaznaczane będą momenty, gdy te ładowały się przy pomocy zbyt niskiej mocy/przy użyciu wolnego zasilacza itd. Nie do końca wiadomo, co Apple rozumie pod tymi określeniami, ale sprawdzono m.in. 5-watowe koski i przy nich pojawiło się pomarańczowe oznaczenie.
Jak na razie iOS 18 dostępny jest w wersji testowej, więc ta funkcja nie jest jeszcze w 100% rozwinięta. Nie da się choćby ustawić żadnych powiadomień o zbyt wolnym ładowaniu. Trzeba poczekać na rozwój tej nowości w kolejnych betach.
Jak dla mnie wykres ładowania iPhone’ów zawsze powinien być wyświetlany na pomarańczowo. Najlepszy w portfolio Apple iPhone 15 Pro Max wspiera ładowanie 20W, choć da się go podładować trochę szybciej zasilaczem 30W. Cały proces i tak trwa blisko dwie godziny. Każda z tych wartości jest grubo poniżej tego, co oferują konkurenci z 65, 100, 180 czy nawet 240W.
Jasne, ciągle są Samsung czy Sony, które tak jak Apple nie brylują w mocy ładowania swoich telefonów. Ja od zawsze mówię, że wszystkie te firmy powinny dać swoim klientom coś więcej w tej materii. Te osoby, którym wolne ładowanie kojarzy się oszczędzaniem ogniwa, powinny pamiętać o jednym. Znana jest już ludzkości funkcja pozwalająca wyłączyć szybsze ładowanie. Jego implementacja w każdym systemie i nakładce byłaby na wagę złota.
Ważne jest to, by dać użytkownikowi wybór. Wyobraź sobie, że telefon Ci pada, a Ty musisz wyjść. Wtedy stawiasz na pełną moc. Czeka się miły wieczór na kanapie, więc Tobie i Twojemu smartfonowi nigdzie się nie spieszy? Wybierasz mniejszą moc. Widzisz, jakie to proste? Skoro Apple potrafiło w końcu dać kalkulator w iPadOS 18, to i z czymś takim powinno sobie poradzić.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…