Już niedługo w polskiej półce smartfonów do 1000 złotych pojawi się nowy gracz. Honor X6b ma niezłą specyfikację, a do pełni szczęścia zabrakło tylko NFC. Ile może kosztować w Polsce?
Obok premiery Honora 200 i jego wariantów nieco bez echa odbył się debiut najtańszego modelu. Honor X6b, bo o nim mowa, może się okazać całkiem fajnym, tanim telefonem. Sprawdźmy, czy HonorX6b ma szansę być choć trochę podobnie opłacalny do CMF Phone 1.
Nawet najtańsze smartfony w 2024 roku cechują się dużymi ekranami, a Honor X6b nie jest tu wyjątkiem. Telefon wyposażono w wyświetlacz IPS LCD o przekątnej 6.6 cala. Na pewno cieszy obecność 90 Hz odświeżania. Smuci natomiast to, że Honor nadal stawia na rozdzielczość HD+ w swoich najtańszych modelach.
O wydajność dba tu procesor MediaTek Helio G85. Możesz zapomnieć o łączności 5G, ale w codziennej pracy powinien się sprawdzić. Producent sparował go z 6 GB RAM. Można ją wirtualnie rozszerzyć o kolejne 6 GB. Na dane użytkownika przeznaczono ponadprzeciętną ilość pamięci. 256 GB w telefonie tej klasy to wartość dodana.
Na pewno możemy też liczyć na długi czas pracy na baterii. 5200 mAh to może nie jest wartość tak dobra, co w nowych OnePlusach czy Oppo, ale nadal nieco powyżej średniej. To samo napisać można o ładowaniu o mocy 35 W. Czego mi zabrakło? Specyfikacja na stronie Honora nie wspomina o NFC.
Gdzie jeszcze poszukano oszczędności? Na pewno w aparacie. Choć tylny panel sugeruje obecność trzech sensorów, to użyteczny jest tylko jeden. 50 MP matryca główna współpracuje tu z 2 MP sensorem do głębi. Nic ciekawego.
Producent nie podał jeszcze oficjalnej wyceny nowego modelu i chyba nawet wiem, dlaczego. Zakładam, że ten smartfon w Europie może pojawić się pod inną nazwą. Biorąc jednak pod uwagę ceny pozostałych dzisiejszych premier Honora, nietrudno przewidzieć cenę. Moim zdaniem Honor X6b będzie u nas kosztować 199 euro.
To oznaczałoby, że po ewentualnym debiucie w Polsce kosztowałby mniej więcej 900 złotych. Do tego możemy pewnie liczyć na fajną promocję na start.
Honor X6b to oczywiście tylko przystawka do dania głównego dzisiejszej premiery. Honor 200 i Honor 200 Pro oficjalnie zameldowały się na rynku. Czy te fotośredniaki odniosą sukces sprzedażowy? Oceń to sam, patrząc na takie ceny.
Źródło: producenta, via GSMArena, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…
Do rodzinki ciekawych flagowców niedługo dołączy vivo X200s. On również otrzyma potężną specyfikację na czele…
Do walki z oszustami wydzwaniającymi do nas i wykradającymi nasze dane zostały wytoczone ciężkie działa.…