Te nowe telefony kosztują 49 i 57 złotych. Czy warto je kupić po polskim debiucie?

HMD 105 i HMD 110 to najnowsze, proste telefony producenta po przejęciu marki Nokia. Szokują głównie niziutką ceną grubo poniżej 100 złotych. Warto się nimi zainteresować po polskim debiucie?

Nie każdy potrzebuje smartfona i dobrze widać było to po wynikach sprzedaży prostych telefonów Nokia. Teraz markę całkowicie przejęło HMD Global, które odświeżyło właśnie ofertę najprostszych modeli. W takiej cenie HMD 105 i HMD 110 na pewno znajdą rzesze kupujących.

HMD 105 i HMD 110 to proste telefony dla każdego

Kwietniowa premiera Nokii 215, Nokii 225 i Nokii 235 nie była wcale pokazaniem najtańszych modeli w portfolio HMD Global. Trudno tu opisywać specyfikację, bo podczas premiery nie zdradzono nawet modeli procesorów. Oba telefony posiadają baterie o pojemności 1000 mAh. Czas pracy będziemy tu liczyć w tygodniach – producent obiecuje 18 dni.

To czym różni się HMD 110 od HMD 105? Aparatem, jakkolwiek by to nie brzmiało. Oczywiście chodzi tu wyłącznie o najprostszy moduł VGA. W tańszym modelu w ogóle nie znalazło się dla niego miejsce. Strata to raczej niewielka, bo tego typu matryca nie nada się nawet do cyknięcia prostej fotki na rodzinnej imprezie.

Z wyposażeniem obu nowych, prostych telefonów od HMD Global mam tylko jeden problem. Złącze microUSB nie powinno znaleźć się w żadnym modelu z 2024 roku. Szkoda, że nie sięgnięto po USB-C, skoro UE wymaga tego od Apple. Proste telefony wcale nie powinny być wyjątkiem. W tej sytuacji jack 3.5 mm jest niewielką pociechą.

Ceny i dostępność w Polsce

Na moment pisania tego tekstu HMD 105 i HMD 110 nie są jeszcze dostępne w Polsce. Znamy za to ceny w Indiach i trzeba przyznać, że to śmiesznie mała kasa jak na telefon w 2024 roku. HMD 105 kosztuje tam 12 dolarów. Nieco lepiej wyposażony HMD 110 wiąże się z wydatkiem 14 dolarów.

To odpowiednio 49 i 57 złotych. Teoretycznie możemy więc oczekiwać, że oba modele mogą pojawić się w Polsce w kwocie poniżej 100 złotych. To na pewno świetna wiadomość dla tych, którzy nie wyobrażają sobie korzystania ze smartfona.

Skoro już jesteśmy przy bardzo taniej elektronice, to może zainteresować Cię nasz najnowszy test smartwatcha, który pomimo śmiesznie niskiej ceny oferuje ekran AMOLED i najlepszą baterię w swoim segmencie.

https://www.gsmmaniak.pl/1496781/viran-w101-test-recenzja-opinia-tani-smartwatch-amoled-dobra-bateria/

Źródło: HMD Global, via Gizmochina, opracowanie własne