Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, jak to Wielki Brat służy imprezom, w San Francisco w USA, za pomocą aplikacji Citysense. Podobna wersja monitoringu została wdrożona w brytyjskim mieście Bath, lecz najwyraźniej tym razem nie obejdzie się bez sprzeciwu władz, a i zapewne ludności.
W tym przypadku wykorzystano moduł Bluetooth. W mieście znanym głównie ze starożytnych łaźni rzymskich, zainstalowano sieć urządzeń monitorujących transfer danych poprzez moduły Bluetooth, instalowane w telefonach i laptopach. Celem stworzenia monitorującej sieci nie było jednak bezpieczeństwo, czy marketing, lecz badanie ruchów ludności w mieście, prowadzone przez naukowców z University of Bath – projekt o nazwie Cityware.
Dla naukowców oskarżenie o prowadzenie swoistego surveillance’u, brzmi niedorzecznie. Jednak gros osób ma odmienne zdanie. Podnoszą się głosy, że pobierając sygnał Bluetooth, z łatwością można dotrzeć do prywatnych danych osoby, używającej komputera lub komórki. Brytyjskie władze są ponoć w trakcie badania sprawy.
źródło: pcpro
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dawno już nie było tak dobrej promocji. Świetna Motorola Edge 40 Neo ma aż 12…
Ten horror zdobył ogromne uznanie graczy na Steamie. Jego popularność zaledwie w dwa miesiące osiągnęła…
Nowe oszustwo znów atakuje Polaków. Tym razem hakerzy chcą wykraść nasz numer PESEL, wymagając od…
Zbliża się premiera serii Xiaomi Redmi Note 14 5G. Znamy dokładny termin debiutu. Smartfony z…
Na oficjalnej polskiej stronie Xiaomi wystartowały promocje na smartfony i nie tylko. W ramach rewelacyjnej…
W końcu mamy oficjalnej potwierdzenie! nubia Z70 Ultra za kilka dni będzie dostępna globalnie. Smartfon…