W tym roku Google zaprezentuje aż trzy flagowce. Jednym z nich będzie Google Pixel 9, który trafił właśnie do znanego benchmarku. Jaką wydajność zaoferuje Google Tensor G4 i czy faktycznie będzie tak źle, jak wskazują przecieki?
Przedpremierowy wygląd flagowców Google Pixel 9 krąży już po sieci. Muszę przyznać, że wstępny design przypadł mi do gustu, ale co z tego… Sylwetka Google Pixel 9 nie będzie decydująca, a wydajność wręcz przeciwnie. Dlatego martwi wstępna sytuacja smartfona w benchmarku.
Zapowiedź Google Pixel 9 i wydajność układu Tensor G4
Zanim jednak napiszę o świeżych informacjach, zerknij do wpisu Damiana. Dowiesz się z niego, dlaczego mam obawy związane z modelem Google Pixel 9. Kolejny z testów wydajnościowych potwierdza niezbyt wysoką — jak na flagowca — moc.
Jeżeli chodzi o AnTuTu, to nasz bohater wykręcił niewiele ponad 1 000 000 punktów. W 2024 roku to śmiech na sali. W końcu superśredniaki z procesorem Qualcomm Snapdragon 8s Gen 3 (patrz realme GT 6) mogą pochwalić się wynikiem (blisko) dwukrotnie wyższym,
Na ośmiordzeniową konstrukcję Google Pixel 9 wskazuje się Google Tensor G4. Miałaby to być próba wskrzeszenia jednego z Eynosów. Wszystkim fanom powinna zapalić się czerwona lampka. Procesor z głównym rdzeniem z taktowaniem do 3.15 GHz w teście jednego rdzenia uzyskał 1653 pkt. Z kolei test wielordzeniowy wskazał 3313 pkt, co jest rezultatem gorszym, niż prezentuje Google Tensor G3.
Trzeba jednak pamiętać, że benchmarki są wstępne. Premiera flagowej serii odbędzie się na jesieni 2024 roku, czyli za kilka miesięcy. Pierwsze testy syntetyczne wskażą dopiero, czy faktycznie był sens obawiać się autorskiej jednostki producenta przed debiutem.
Znam Twój najgorszy smartfonowy zakup w 2024 roku. To Google Pixel 9 (Pro, XL)
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.