Do premiery Sony Xperia 1 VII z pewnością pozostał jeszcze rok, a już pojawiają się pierwsze przecieki. Ma ona otrzymać nowe aparaty, a obszar „wyspy aparatów” ma zostać z tego powodu zredefiniowany. Szykuje się rewolucja dla fanów smartfonów od Sony?
Sony Xperia 1 VI miała dopiero co swoją premierę, a tu już pojawiły się przecieki dotyczące jego następcy, czyli Sony Xperia 1 VII. Dotyczą one specyfikacji aparatów, które japońska firma ma zastosować w swoim nadchodzącym flagowcu. Mogą one odmienić jego oblicze.
Aparaty w Sony Xperia 1 VII wejdą na wyższy poziom
Według jednego z informatorów, który publikuje swoje treści pod pseudonimem I defeated the devil na platformie weibo, Japończycy mają zamiar wprowadzić duże zmiany w aparacie z teleobiektywem z fizycznym zoomem oraz jednostce ultraszerokokątnej. A skąd takie teorie? Biorą się ona z poniższej grafiki.
Jej wielkość ma ulec zwiększeniu, przez co będzie można „wrzucić” większe matryce. Mowa tutaj o zastosowaniu sensora o wielkości 1/2.3″ zamiast 1/3.5″ w kontekście ww. teleobiektywu. To samo tyczy się aparatu ultraszerokokątnego, tylko różnica wyniesie znacznie mniej, bo czujnik urośnie z 1/2.5″ do 1/2.3″ w nowej Xperii. Wracając na chwilę do teleobiektywu, zakres zooma ma odpowiadać zakresowi ogniskowych 70-200 mm. Szykuje się więc i tutaj poprawa z obecnych 85-170 mm.
Czy coś jeszcze wiemy?
Na ten moment nie, choć dla mnie – osoby, która zwyczajnie lubi fotografię i się nią pasjonuje – wydaje się taki zabieg być bardzo interesujący, szczególnie w kontekście teleobiektywu z fizycznym zoomem. Może się szykować smartfon, który w tym kontekście ujęć z dalszej odległości nie będzie miał sobie równych. Nie mówiąc oczywiście o fakcie możliwości dostosowania ogniskowej w przypadku jednego z modułów.
Może się jednak okazać, że jest to kompletnie nietrafiony przeciek, więc – jak zawsze – trzeba na niego spojrzeć z pewnym dystansem. W przeciągu następnych wielu miesięcy poprzedzających premierę, zapewne otrzymamy jeszcze masę innych przecieków, z pewniejszych źródeł.
Źródło: I defeated the devil, via GSMArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.