Media społecznościowe są tak szkodliwe, jak papierosy? Bez wątpienia mogą wywołać sporo szkody. Etykiety ostrzegawcze na popularnych platformach, podobne do tych na paczkach papierosów, pomogą rozwiązać ten problem?
O szkodliwości mediów społecznościowych powiedziano już na ten moment chyba wszystko, a dokładne badania w tym temacie stale trwają. Wszyscy wiemy, jak niebezpieczne mogą być szczególnie dla młodych.
W tym czasie liczba uzależnionych od smartfonów i social mediów użytkowników stale rośnie. Czy media społecznościowe są dla nas tak samo niebezpieczne, jak inne używki – chociażby papierosy?
Tak uważa chirurg, dr Vivek H. Murthy ze Stanów Zjednoczonych, któremu bardzo do gustu przypadł pomysł etykiet ostrzegawczych, które powinny znaleźć się w każdych mediach społecznościowych. Chodzi o coś na wzór tych, które od lat widzimy właśnie na paczkach papierosów.
Kultowy Garmin w tarapatach. UOKiK szuka dowodów zmowy cenowej na szkodę klientów
Media społecznościowe niebezpieczną używką. Trzeba ostrzegać?
Jak twierdzi Murthy, każde media społecznościowe powinny mieć etykietę ostrzegającą, że „nie udowodniono, że są bezpieczne”. Doktor zaznacza, że social media mają niewątpliwe spory wpływ na trwający kryzys zdrowia psychicznego, co zostało już nie raz zbadane – być może trzeba o tym częściej przypominać zarówno dorosłym, jak i młodszym użytkownikom.
Często korzystając z mediów społecznościowych jesteśmy bardziej rozdrażnieni, trudniej nam się skupić, a także porównujemy się do osób, które widzimy w sieci. To szczególnie spory problem dla młodych użytkowników.
Zdaniem Murthy’ego etykiety ostrzegające o szkodliwości do zdrowia pomogą bardziej zwrócić nam na ten problem uwagę.
Czy takie etykiety pojawią się w mediach społecznościowych? Do tego właścicieli platform musiałyby na pewno zmusić odpowiednie regulacje.
Nie wiadomo też, jak dokładnie miałaby wyglądać tego typu etykieta. Czy byłaby po prostu paskiem widocznym stale na ekranie (co mogłoby być bardzo irytujące), czy może powiadomieniem podczas otwierania aplikacji?
Być może głos dr. Murthy’ego skłoni odpowiednie organy do rozważenia takiego pomysłu – USA już się nad tym zastanawia. Pytanie tylko, czy etykiety cokolwiek by zmieniły, czy szybko przestalibyśmy je zauważać.
Przełom: Apple ugina się pod UE. Płatności zbliżeniowe nie tylko z Apple Pay
Źródło: New York Times
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.