OnePlus 12 / fot. producenta
Czy z nowych smartfonów naprawdę można korzystać przez 7 lat aktualizacji? Nie, a na drodze stoi bateria. OnePlus ma już rozwiązanie, dzięki któremu po 4 latach utrzymasz 80% pojemności baterii. To znacznie powyżej standardu w świecie telefonów.
Producenci próbują nas kupić różnymi hasłami marketingowymi. Dużo RAM, jasność ekranu, ilość megapikseli w aparacie, a ostatnio modna jest długość aktualizacji. 7 lat spokoju, no bo przecież przez tyle nie trzeba będzie wymieniać telefonu, prawda? Nieprawda. Problemem jest żywotność baterii. I dlatego obietnica dla nowych smartfonów OnePlusa jest dla mnie warta dużo więcej.
Nie od dzisiaj twierdzę, że 5000 mAh to zdecydowanie zbyt mało (pierwszy raz pisałem o tym w kwietniu 2023). Jako uważnemu ManiaKowi na pewno nie umknęło Ci, że sporo telefonów chińskich producentów oferuje teraz znacznie więcej. OnePlus jest tu w czołówce – debiutujący w przyszłym tygodniu OnePlus 12T zaoferuje aż 6100 mAh.
Jednocześnie nie zapomina o szybszym ładowaniu, które pozwala na naładowanie takiej bestii w mniej niż pół godziny. Podobne możliwości oferują Honor, vivo, Oppo i tak dalej. Teraz OnePlus dokłada do tego prawdziwego asa w rękawie. Obiecują, że bateria nadal będzie oferować 80% po 4 latach. To znacznie więcej niż standardowe u konkurencji 800 cykli.
Wyobrażasz sobie, jak zajechaną baterię ma telefon po 5 czy 6 latach intensywnego użytkowania? Mój prawdopodobnie nie miałby nawet 40% oryginalnej pojemności. Dlatego hasła o użytkowaniu tego samego smartfona przez 7 lat aktualizacji to dla mnie mrzonka. Zabawne jest to, że takie zapewnienia padają od Samsunga, którego urządzenia mają tendencję do puchnących baterii (dowód tutaj).
Bateria dla nowych OnePlusów jest zaprojektowana we współpracy z producentem pojazdów elektrycznych. Cechuje się podwyższoną gęstością energii. Nowa technologia nie zmienia rozmiarów czy masy ogniwa. Przy takich akumulatorach używanie smartfona przez 4-5 lat jest całkiem możliwe. Samsung, Apple i Google mają się od kogo uczyć.
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat OnePlusa 12T, który niemal na pewno pojawi się w Polsce jesienią? Bateria to tylko wisienka na torcie – tu naprawdę nie ma się do czego przyczepić. 2200 złotych za wersję z 24 GB RAM? Takie cuda tylko u OnePlusa.
https://www.gsmmaniak.pl/1498306/oneplus-12t-oneplus-ace-3-pro-cena-24-gb/
Źródło: producenta, via GSMArena, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Spośród setek telefonów, które widziałem w tym roku na targach MWC, nie przyszło mi do…
Specyfikacja vivo Pad 4 Pro przed premierą trafiła do sieci. Do tego zapowiada się powrót…
Nothing Phone 2a za 999 złotych i to w Polsce? Takiej promocji się nie spodziewałem.…
Seria Redmi K80 spotkała się z wyjątkowo ciepłym przyjęciem ze strony użytkowników. W 100 dni…
Redmi Note 14S trafi do sklepów w następnych tygodniach i już na start kusi fajną…
Tu i teraz trudno jest mi znaleźć nowy telefon do 1000 złotych, który byłby jednoznacznie…