Zapraszam Was na premierowy test najnowszego średniaka marki Honor, który właśnie zadebiutował na naszym rynku. Muszę przyznać, że Honor 200 to naprawdę interesująca propozycja, którą warto wziąć pod uwagę, jeśli szukacie nowego smartfona.

Kupując smartfon Honor 200 w kolorze zielonym lub czarnym za 2599 zł, otrzymujemy atrakcyjne bonusy: smartwatch Honor Watch 4 oraz słuchawki Honor Earbuds X6, których łączna wartość wynosi 800 zł. Sprzedaż powinna wystartować lada chwila.

Nie przedłużając, zapraszam Was do lektury mojego szczegółowego testu Honor 200. Spędziłem z tym urządzeniem sporo czasu i teraz mogę podzielić się z Wami wszystkimi wrażeniami i spostrzeżeniami. Przekonajcie się, co oferuje ten telefon i czy rzeczywiście zasługuje na miano kompletnego urządzenia.

Smukły, lekki i stylowy

Honor 200 na polskim rynku dostępny jest w dwóch wariantach kolorystycznych – zielonym i czarnym. Do mnie na testy trafił ten pierwszy, co od razu rzuca się w oczy na zdjęciach. Muszę przyznać, że zielony kolor prezentuje się naprawdę świetnie i dodaje urządzeniu oryginalnego charakteru. Jest to odcień, który wyróżnia się na tle innych smartfonów i sprawia, że trudno go pomylić z modelami konkurencji. Przyciąga wzrok i wygląda nowocześnie, co dla wielu użytkowników może być dużym plusem.

Jego smukła konstrukcja o grubości zaledwie 7,7 mm i wadze około 187 gramów przekłada się na niezwykle przyjemny komfort użytkowania. Przesiadłem się na ten smartfon zaraz po testach Motoroli edge 50 ultra, której używałem na zmianę z gamingowym ASUSem. Wierzcie mi, Honor 200 w porównaniuz nimi to prawdziwa waga piórkowa. Co więcej, jest na tyle dobrze wyważony, że korzystanie z niego jedną ręką jest bardzo wygodne. Reszta wymiarów to 161,5 mm wysokości i 74,6 mm szerokości.

Honor 200 wyposażony jest w płaski ekran o proporcjach 19,98:9, otoczony smukłymi ramkami o równomiernej szerokości. To zdecydowanie spora zaleta, która podnosi walory estetyczne urządzenia. Dodatkowym plusem jest to, że przednia kamera do selfie nie jest zbyt duża, dzięki czemu nie przeszkadza w codziennym użytkowaniu. Zabezpiecza go poczwórnie zakrzywione szkło glinokrzemowe.

Dość nietypowa i oryginalna jest także wysepka dla aparatów, której kształt został zainspirowany architekturą „Casa Mila” Gaudiego. To bez dwóch zdań ciekawa wizja artystyczna i na pewno może się podobać. Jest duża i nieco wystaje ponad resztę konstrukcji, ale jej design to wszystko rekompensuje. Najważniejsze, że wszystkie elementy tam umieszczone zostały pokryte jednolitą warstwą szkła.

Jeśli chodzi o materiały wykorzystane do produkcji obudowy, to tylna ściana jest z metalu z dyskretnym falistym wzorem. Do ramki także wykorzystano metal. Jest on jednak błyszczący, czego akurat w smartfonach niespecjalnie lubię. Jednak w tym modelu całość prezentuje się nadwyraz dobrze.

Belka regulacji głośności i włącznik umieszczono na odpowiedniej wysokości, przez co korzystanie z nich nie stanowi problemu, Do tego jeszcze przyciski nie mają tendencji do bujania się. Na wyposażeniu zabrakło jednak gniazda słuchawkowego 3.5 mm, ale nie zapomniano o stereofonicznym systemie audio.

W przeciwieństwie do wielu innych telefonów dostępnych na rynku Honor 200 nie posiada certyfikowanej ochrony przed wodą i pyłem. Oznacza to, że musisz być ostrożny, kiedy i gdzie go używasz. Bez tej ochrony telefon jest bardziej podatny na uszkodzenia w wilgotnych lub zapylonych miejscach, więc warto mieć to na uwadze.

Bardzo ładny wyświetlacz OLED 120Hz

Honor 200 zachwyca 10-bitowym ekranem OLED o przekątnej 6,7 cala i rozdzielczości FullHD+ (2664×1200 pikseli). Panel zapewnia doskonałe zagęszczenie pikseli, co przekłada się na niezwykle wyrazisty obraz.

Wyświetlacz Honor 200 ma częstotliwość odświeżania 120 Hz, co oznacza, że ​​przewijanie jest bardzo płynne. To szczególnie korzystne dla graczy, ponieważ wyświetlacz jest super responsywny. I do tego wspiera tryb adaptacyjny, więc nie będzie tak szybko rozładowywać akumulatora.

Kolory na ekranie są żywe i przyjemne dla oka. Kąty widzenia są szerokie, co jest charakterystyczne dla tej technologii. Ekran osiąga maksymalną jasność na poziomie 4000 nitów, co sprawia, że jest dobrze widoczny nawet w pełnym słońcu. Dodatkowo ekran oferuje dynamiczne przyciemniane ekranu i przyciemnianie PWM z wysoką częstotliwością 3840 Hz potwierdzone certyfikatem TÜV Rheinland.

Honor 200 oferuje różne tryby wyświetlania kolorów, aby dostosować się do preferencji użytkowników. Osobiście polecam tryb Wyrazisty, który oferuje żywe kolory. Można także dostosować balans bieli do własnych upodobań, co pozwala na elastyczne dopasowanie wyświetlacza do indywidualnych preferencji.

Oprogramowanie ekranu oferuje nie tylko filtry światła niebieskiego, ale także funkcje takie jak Always on Display, które pokazują powiadomienia na wygaszonym ekranie i umożliwiają personalizację. Wspierane są również HDR oraz ulepszenie kolorów w materiałach wideo, co podkreśla wszechstronność i zaawansowane możliwości wyświetlacza w Honor 200.

Aby odblokować i zabezpieczyć smartfon, jest czujnik odcisków palców umieszczony pod wyświetlaczem. W moim przypadku działał dobrze, chociaż czasami rozpoznawanie trwało chwilę lub dwie. Dla tych, którzy wolą, jest również możliwość użycia rozpoznawania twarzy.

Dobre zarządzanie energią, wyposażenie i audio

Honor wyposażył swojego średniaka w akumulator krzemowo-węglowy 5100 mAh, co w przypadku pojemności stanowi standard wśród smartfonów. Przekłada się to na komfortowe korzystanie przez cały dzień w zależności oczywiście od scenariusza. Ładowanie przeważnie było konieczne następnego ranka, co akurat jest dobrą informacją, gdyż na wieczór spokojnie pozostawał zapas.

Pamiętajcie, że mój dzień jest dosyć długi, gdyż zaczyna się około godziny siódmej rano i kończy około pierwszej, a czasami drugiej w nocy. Dla osób prowadzących standardowy tryb życia możliwe jest utrzymanie naładowanego urządzenia do następnego popołudnia.

Proces ładowania w Honor 200 jest naprawdę szybki, dzięki technologii HONOR 100W SuperCharge o mocy 100W, co zresztą wynika z nazwy. Pełne naładowanie baterii zajmuje około 30 minut, choć w tylko oryginalną ładowarką, której w zestawie zabrakło.

Smartfon radzi sobie także z obsługą ładowarek marki Huawei, a zatem jeśli macie jakiegoś dobrego ultrabooka tej firmy, to warto skorzystać z zasilacza 90W.

Już po 15 minutach ładowania odzyskamy niemal połowę energii (49%), co jest niezwykle wygodne, gdy potrzebujemy szybko podładować telefon w ciągu dnia.

Honor 200 to smartfon dualSIM w układzie nanoSIM i eSIM, co umożliwia korzystanie z dwóch numerów jednocześnie. Nie ma jednak dedykowanego slotu na kartę microSD, choc to rozwiązanie może okazać się zbędne – do dyspozycji mamy około 456 GB. Jakość rozmów jest be zarzutów, a wsparcie dla VoLTE i VoWiFi jest dostępne, zależnie od operatora.

W zakresie łączności Honor 200 oferuje nowoczesne standardy, takie jak Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac/ax (2×2 MIMO), Bluetooth 5.3 z zaawansowanymi kodekami BLE, SBC, AAC, LDAC, APTX, APTX HD, a także GPS z Galileo, port USB typu C w standardzie 2.0 i moduł NFC.

Stereofoniczne głośniki są bardziej z tych gatunku poprawnych. Grają głośno na maksymalnym poziomie, ale w takim przypadku o bas jest cięzko – w zasadzie nie ma go wcale. Najlepsze efekty można uzyskać przy poziomie około 50% – jest wtedy już przyjemnie głośno, a niskie tony fajnie oddają.

Smartfon działa przyjemnie dobrze

Honor 200 jest napędzany procesorem Qualcomm Snapdragon 7 Gen 3 o taktowaniu 2.63 GHz. Jest to jeden z lepszych wyborów w tej kategorii cenowej.

Honor postanowił do tego wyposażyć telefon w 12 GB pamięci RAM (z możliwością rozszerzenia o dodatkowe 12 GB wirtualnej pamięci) oraz przestrzeń na pliki wynoszącą 512 GB. Dzięki temu użytkownik otrzymuje doświadczenie na poziomie „niemal” flagowca.

Mimo że procesor jest klasy średniej, Honor 200 radzi sobie świetnie w codziennym użytkowaniu. Aplikacje uruchamiają się błyskawicznie, nawigacja po interfejsie i aplikacjach społecznościowych jest płynna, a przesyłanie treści czy prowadzenie rozmów wideo odbywa się bez żadnych zakłóceń.

Podczas testów zauważyłem jedynie lekkie i zarazem bardzo sporadyczne przycięcia przy robieniu zdjęć, ale nie było to na tyle znaczące, aby budzić obawy. Wydajność w grach również zasługuje na pochwałę. Nawet wymagające tytuły, takie jak Genshin Impact, działają płynnie na średnich ustawieniach graficznych, bez problemów z przegrzewaniem. Można zwiększyć jakość grafiki, choć wiąże się to ze spadkiem liczby klatek na sekundę.

Mniej wymagające tytuły, takie jak Call of Duty Mobile, PUBG Mobile i Mobile Legends, działają bez zarzutu na wysokich ustawieniach.

Skoro już o temperaturze lekko napomknąłem, to pójdźmy za ciosem – Honor postawił na system chłodzenia All-range 2.0 wykorzystujący biomimetyczny VC ze stali nierdzewnej, o powierzchni 5564 mm2 i całkowitej powierzchni 36881 mm2, co przekłada się na wysoką przewodność cieplną. Ten system sprawdza się nawet podczas wykonywania testów syntetycznych, gdzie Honor 200 robi się tylko nieznacznie cieplejszy. Nie jest to jednak temperatura budzącą niepokój.

Słów kilka o MagicOS 8

Honor 200 pracuje na systemie MagicOS 8, który bazuje na Androidzie 14. Dzięki temu interfejs jest dobrze znany i łatwo się do niego przyzwyczaić, choć ma kilka specyficznych rozwiązań, o których warto wiedzieć.

Jak przystało na nowoczesny system, można wybrać nawigację gestami lub tradycyjną za pomocą trzech przycisków. Aplikacje są przechowywane w folderach na ekranie głównym, co jest dość wygodne. Ciekawą funkcją jest możliwość kliknięcia na ikonę aplikacji w folderze bez potrzeby otwierania samego folderu. Niestety, Honor 200 nie ma tradycyjnej szuflady aplikacji, gdzie można zobaczyć wszystkie zainstalowane programy w jednym miejscu.

Jednym z głównych minusów oprogramowania jest ilość preinstalowanych aplikacji. Oprócz standardowego pakietu Google, jak Google Play Store, Google Zdjęcia czy Gmail, Honor zainstalował również swoje własne odpowiedniki tych aplikacji. Znajdziesz tu dodatkową galerię zdjęć, kalendarz i aplikację e-mail. Dodatkowo na telefonie zainstalowane są aplikacje takie jak AliExpress, Booking.com i TikTok, które dla wielu użytkowników mogą okazać się zbędne. Jakby tego było mało, Honor dodał także swój sklep z aplikacjami.

Pierwsze uruchomienie, konfiguracja, a także przeglądanie i usuwanie niepotrzebnego oprogramowania zajmuje sporo czasu. Na całe szczęście robi się to rzadko.

Honor obiecuje trzy lata aktualizacji oprogramowania oraz cztery lata aktualizacji zabezpieczeń dla serii 200. Jest to standardowa polityka dla większości urządzeń z Androidem, choć niektórzy producenci, jak Google i Samsung, oferują dłuższe wsparcie – nawet do siedmiu lat dla swoich flagowych modeli.

Mimo tych kilku wad MagicOS 8 na Honor 200 jest przyjazny w użytkowaniu i oferuje wiele przydatnych funkcji, które sprawiają, że korzystanie z telefonu jest wygodne i intuicyjne.

Jak fotograficznie stoi Honor 200?

Jednym z najważniejszych atutów Honor 200 ma być jego aparat. Dzięki połączeniu zaawansowanych funkcji sprzętowych i sztucznej inteligencji ten smartfon potrafi robić naprawdę bardzo przyjemne zdjęcia, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego cenę.

Honor 200 wyposażony jest w system aparatów składający się z głównego aparatu portretowego 50 MP, teleobiektywu 50 MP, ultraszerokokątnego aparatu 12 MP oraz przedniego aparatu do selfie 50 MP.

Zdjęcia wykonane smartfonem Honor 200 są niezwykle ostre i jasne. Często kolory są nieco przesycone, co poniekąd dodaje zdjęciom wyjątkowej energii i sprawia, że są one idealne do publikacji na serwisach społecznościowych. Bez względu na to, co fotografujesz, Honor 200 zawsze dostarcza szczegółowe i efektowne zdjęcia, które zadowolą nawet nieco bardziej wymagających użytkowników.

Portrety to prawdziwie mocna strona Honora 200. Dzięki trybom portretowym Harcourt, które wykorzystują sztuczną inteligencję, zdjęcia wyglądają jak zrobione w profesjonalnym studiu fotograficznym. Niestety, ta funkcja dostępna jest tylko w tylnym aparacie, więc aby robić selfie w stylu Harcourt, musisz wybrać model Pro.

Jeśli często robisz zdjęcia portretowe smartfonem, Honor 200 może znacznie podnieść jakość Twoich fotografii. Choć tryby portretowe Harcourt mogą nie być używane codziennie, to z pewnością są unikalną funkcją, która przyciągnie uwagę wielu użytkowników.

Honor 200 wyróżnia się także 2,5-krotnym zoomem optycznym. W przeciwieństwie do wielu telefonów w podobnej cenie, które oferują jedynie cyfrowe przycinanie obrazu, ten smartfon umożliwia prawdziwy zoom optyczny, co jest ogromnym plusem. Dzięki temu możesz robić zbliżenia bez utraty jakości, co jest nadal mocnym akcentem w tej kategorii cenowej.

Czy warto kupić Honor 200?

Jeśli zastanawiasz się, czy warto kupić Honor 200, to moim zdaniem – zdecydowanie tak. Ten smartfon robi wrażenie nie tylko swoim wyglądem, ale również wydajnością i funkcjonalnością.

Honor 200 to lekki i smukły telefon, który świetnie leży w dłoni. Jego wyświetlacz OLED z odświeżaniem 120 Hz sprawia, że korzystanie z niego to czysta przyjemność. Kolory są żywe, a obraz wyrazisty, co docenią zarówno fani multimediów, jak i gracze.

Pod maską Honor 200 kryje się wydajny procesor, który zapewnia płynne działanie systemu oraz szybkie uruchamianie aplikacji. Niezależnie od tego, czy przeglądasz internet, oglądasz filmy, czy grasz w gry, ten smartfon radzi sobie znakomicie.

Jednym z największych atutów Honor 200 jest jego aparat. System aparatów pozwala na robienie bardzo przyjemnych zdjęć. A dzięki trybom portretowym Harcourt wyglądają, jakby były wykonane przez o wiele droższe urządzenie.

Jeśli chodzi o czas pracy na baterii, Honor 200 także nie zawodzi. A dzięki technologii HONOR 100W SuperCharge, pełne naładowanie baterii zajmuje niewiele czasu.

Oczywiście, Honor 200 ma też swoje minusy. Brak ochrony przed wodą i pyłem oraz spora ilość preinstalowanych aplikacji mogą być uciążliwe. Do tego jeszcze jakość dźwięku i brak ładowarki w pudełku.

Reasumując, Honor 200 to smartfon, który oferuje naprawdę dużo za swoją cenę. To czyni go doskonałym wyborem dla tych, którzy szukają nowoczesnego, wydajnego urządzenia bez konieczności wydawania fortuny. Jeśli zatem zależy Ci na dobrym aparacie, płynnej pracy i szybkim ładowaniu, Honor 200 z pewnością Cię nie zawiedzie.