Nowy iQOO Neo 9S Pro+ to będzie prawdziwy „zabójca flagowców”. Smartfon otrzyma Snapdragon 8 Gen 3, pojemną baterię 5500 mAh i ładowanie 120 W! Oficjalnie potwierdzono datę premiery modelu, a oto zapowiedź taniego flagowca.
Ostatnia zapowiedź iQOO Neo 9S Pro+ była ciut gorsza od dzisiejszej. Co do zasady wszystko znalazło odzwierciedlenie, ale nie pojemność baterii. Ta będzie wyższa, niż zakładano poprzednio. W takim razie czego oczekiwać od nadchodzącego smartfona? Zapraszam do lektury.
Tytułowy bohater pojawi się na scenie dokładnie 11 lipca 2024 roku w Chinach. Nie oczekuje się jego ekspansji poza granice kraju, choć zapewne ta czy inna wersja, trafi także do Indii. W każdym razie dostępność ograniczy się do rynku w Azji i nad tym ubolewam. Mocno liczyłem na pojawienie się oferty iQOO w Polsce, ale po wycofaniu się vivo z naszego kraju, szanse na to spadły do minimum.
Tak czy siak, iQOO Neo 9S Pro+ będzie możliwy do sprowadzania z pomocą zagranicznych Amazon’ów. O ile nie wadzi Ci chińskie oprogramowanie przepełnione różnego rodzaju zapychaczami. Jeżeli przełkniesz ten fakt, to specyfikacja wynagrodzi Ci cierpienia. Oto sugerowane technikalia modelu:
Przyznaj szczerze, czy iQOO Neo 9S Pro+ w takim wydaniu nie byłby prawdziwym „zabójcą flagowców”? Podziel się swoją opinią w komentarzach.
https://www.gsmmaniak.pl/1499438/iqoo-neo-9s-pro-plus-zapowiedz-specyfikacji-oplacalnego-smartfona/
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Na krótko przed premierą ASUS ZenFone 12 Ultra pochwalił się jednym z elementów swojego wyposażenia,…
Badania rynku pokazują, że przy nieograniczonej dostępności telefonów i niższych cenach i tak kupowalibyśmy... vivo.…
Chiński czatbot AI DeepSeek doczekał się pierwszego bana – i to w Europie. Jako pierwsze…
Marka MOVA startuje we wtorek 28 stycznia z nową promocją na odkurzacze pionowe i roboty…
Świetny, wielokrotnie nagradzany Souls-like w pięknej oprawie wizualnej trafił na promocję w internetowym sklepie ENEBA.…
Czekałeś na dobrą promocję Google Pixel 9 Pro XL? To w końcu się doczekałeś. Jeden…