To ostatnia funkcja, której spodziewałabym się w Spotify. Trwają testy

Spotify chce, abyś włączył powiadomienia w aplikacji. To dlatego, że przygotowuje alerty alarmowe, które ostrzegą Cię przed niebezpieczeństwem. To dość niekonwencjonalny pomysł giganta streamingowego.

Spotify to streamingowy gigant, z którego możliwości korzystamy globalnie. Okazuje się, że już niedługo może posłużyć nam nie tylko do odtwarzania ulubionej muzyki i podcastów. Firma testuje bowiem nowość, której na pewno nikt z nas nie spodziewałby się na takiej platformie.

Alerty alarmowe w muzycznej aplikacji

Chodzi bowiem o funkcję alertów awaryjnych. Do czego miałyby nam one dokładnie posłużyć? Okazuje się, że powiadomienia alarmowe miałyby pojawiać się w sytuacjach związanych z zakłóceniami na drogach czy poważnymi wypadkami. Wygląda to jak coś na kształt alertu RCB.

W Szwecji (czyli kraju, z którego pochodzi Spotify) wystartowały już testy tej nowości, a w kodzie aplikacji odkryto pierwsze linijki sugerujące jej intensywny rozwój.  Odniesienia do kodu w aplikacji Spotify wspominają o tej funkcji w następujących frazach:

• „Alerty alarmowe w Szwecji”,
• „Otrzymuj publiczne alerty alarmowe”,
• „Ważne ogłoszenie publiczne, IPA, to system używany do ostrzegania społeczeństwa w Szwecji w przypadku wypadków, poważnych zdarzeń lub zakłóceń ważnych usług”.

Źródło: Spotify

Spotify chce, abyś włączył powiadomienia

Nie oznacza to jednak, że już niedługo skorzystamy z niej globalnie. Oto jak sytuację tłumaczy sam zainteresowany:

W Spotify rutynowo przeprowadzamy szereg testów, aby poprawić nasze doświadczenia użytkowników. Niektóre z tych testów ostatecznie torują drogę do naszego szerszego doświadczenia użytkowników, podczas gdy większość służy jedynie jako ważna nauka – pisze w swoim oświadczeniu Spotify.

Wiele wskazuje więc na to, że alertów może w ogóle nie zobaczyć w aplikacji. Byłaby to bardzo ciekawa opcja, choć trzeba przyznać, że twórcom Spotify trzeba pogratulować fantazji. Takiej opcji w muzycznym serwisie streamingowym chyba nikt się nie spodziewał. Spotify najprawdopodobniej ma w tym ukryty cel – firma chciałaby, aby użytkownicy aplikacji mieli stale włączone powiadomienia. Nie da się ukryć, że Spotify jest jedną z tych aplikacji, w której powiadomienia raczej są nam zbędne. To byłby bardzo pokrętny sposób, by przekonać nas do ich włączenia.

Twój mDowód w mObywatel traci ważność. Sprawdź, jak go przedłużyć

Źródło: TechCrunch, opracowanie własne