realme 13 Pro+ przed premierą zdobył certyfikat. Fotograficzny średniak będzie szybszy, niż poprzednio zapowiadano. W porównaniu do realme 12 Pro+ otrzyma mocniejsze ładowanie, a to nie będzie jego jedyna zaleta. Zupełnie nowy aparat czy obiektyw peryskopowy zrobią z niego bestię do zdjęć.
Globalny debiut realme 13 Pro+ potwierdził producent. Zanim jednak średniak zagości na europejskich półkach sklepowych, czeka go prezentacja w rodzimym kraju. Świeża certyfikacja chińskiej jednostki 3C wskazuje nieodległe ogłoszenie. Mówi się nawet o bieżącym miesiącu, a raczej jego końcówce.
realme 13 Pro+ z szybszym ładowaniem niż realme 12 Pro+
Na początku warto odświeżyć sobie pamięć o realme 12 Pro+. Był to naprawdę udany średniak, któremu zabrakło jedynie mocy. Od realme 13 Pro+ oczekuje się trochę więcej. Rozważane są dwa procesy Qualcomm i wybór Snapdragona 7s Gen 3 nie byłby najgorszy. Byłby całkiem dobry w przeciwieństwie do Snapdragona 7s Gen 2. Oby producent postawił na nowszy układ.
Kolejnych informacji dostarczyła chińska baza. Model RMX3920 otrzyma szybkie ładowanie 80 W. Oznacza to wzrost mocy na tle poprzednika o kilkanaście watów. Ponadto przecieki sugerują również zwiększenie pojemności baterii. Tym razem miałoby to być nawet 5200 mAh, co zawsze jest dobrą zmianą.
Pozostałe podzespoły przybliży Ci wpis na temat specyfikacji realme 13 Pro+. Od siebie dodam, że pojawi się AMOLED 120 Hz, aparat główny z niezaprezentowanymi dotąd możliwościami, dobrej klasy obiektyw peryskopowy oraz już nie tak świeży Android 14 z nakładką firmy.
Nowy realme 13 Pro+ z powodzeniem powalczy o miano króla średniaków fotografii
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.