Ten Xiaomi w Polsce zagrozi droższym flagowcom. To pretendent do miana najwydajniejszego telefonu

Redmi K70 Ultra, czyli europejski Xiaomi 14T Pro, podzielił się wydajnością niszczącą konkurencje. To będzie wyjątkowo mocny superśredniak. Producent ponadto przygotował technologię, która poskromi apetyt procesora na energię, a przynajmniej ograniczy niekorzystne skutki z tym związane.

Wczoraj pojawiła się oficjalna zapowiedź Redmi K70 Ultra, a dziś poznaliśmy jego wydajność. Odpowiednik Xiaomi 14T Pro to będzie bestia, która bez przeszkód powalczy o miano najwydajniejszego smartfona na rynku. W takim razie jak prezentują się konkretne wyniki obliczeniowe?

Redmi K70 Ultra aka Xiaomi 14T Pro i jego wydajność

Najpierw Redmi K70 Ultra trafił do bazy Geekbench. Dopiero jakiś czas później producent postanowił przedstawić bardziej obrazowy wynik w AnTuTu. Benchmark wydajnościowy wskazał konkretny wynik ośmiordzeniowego procesora MediaTek Dimensity 9300+ z Tajwanu.

Redmi K70 Ultra (Xiaomi 14T Pro) / fot. producenta

Rezultat aż 2 382 780 pkt to obecny rekord, o ile mnie pamięć nie myli. W każdym razie jest to punktacja charakteryzująca najmocniejsze flagowce, a nie superśredniaki. A do takich urządzeń (ewentualnie tanich flagowców) trzeba będzie zaliczyć Xiaomi 14T Pro, czyli Redmi K70 Ultra przewidzianego na Europę.

Jednak wszystko ma swoją cenę. Już premiera serii vivo X100 potwierdziła wysokie zapotrzebowanie na energię protoplasty układu (bez dopisku +). Obawiałem się, że tym razem może stać się podobnie. Niemniej zapowiedź firmy z Chin delikatnie ostudziła moją złowróżbność.

Redmi K70 Ultra (Xiaomi 14T Pro) / fot. producenta

Za odprowadzenia ciepła ma odpowiadać nowa generacja chłodzenia lodem 3D. Zastosowanie chłodzącej płytki bliżej procesora — według producenta — przełoży się na zredukowanie temperatur nawet o 3°C. Czy tak się faktycznie wydarzy? Czas pokaże, a tymczasem sprawdź poprzedni wpis na temat naszych bohaterów (poniżej). Ich podzespoły nie będą zróżnicowane.

Takiej wydajności może pozazdrościć flagowiec Google, a to będzie superśredniak Xiaomi

Źródło: gizmochina