Samsung Galaxy Z Fold6 i Z Flip6 mają cieszyć się większym zainteresowaniem ze strony użytkowników niż zeszłoroczne flagowce. Skąd taki optymizm?
Dyrektor Samsunga ma wiele wiary w swoją wizję smartfonów. Na pewno zna się na rzeczy, skoro producent rok po roku jest największy na świecie – przynajmniej pod względem sprzedaży. Jego przewidywania na temat zainteresowania Samsungiem Galaxy Z Fold6 oraz Z Flip6 są jednak dość optymistyczne.
Tim Roh to dyrektor Samsunga, o którym raczej rzadko branża technologiczna wypowiada się w pozytywny sposób. Nic dziwnego, bo wiele z jego decyzji produktowych nie ma sensu w 2024 roku. Mimo tego producent oczekuje, że aż 10% więcej z Was wybierze Samsunga Galaxy Z Fold6 lub Galaxy Z Flip6 w stosunku do zeszłorocznych poprzedników.
Jego zdaniem za tak dobrą sprzedaż odpowiadać ma – a jakże – AI, świetne aparaty, procesor oraz – uwaga – bateria. Trzeba być nieźle odklejonym od rzeczywistości, żeby mówić coś takiego, mając porównanie z Honorem, OnePlusem, Vivo i Xiaomi. Każdy z nich ma większą baterię i pod względem czasu pracy zjada Samsungi na śniadanie.
Można powiedzieć, że ja tu sobie ponarzekam, a na koniec dnia Samsungi i tak sprzedadzą się najlepiej. Fakt – tak jest w przypadku regularnych flagowców. Trzeba jednak pamiętać, że globalnie to Huawei sprzedaje obecnie najwięcej składanych smartfonów. Smartfonów, które – notabene – wcale nie są tańsze od Galaktyk.
Polska premiera Samsunga Galaxy Z Fold6. Co nowego?
Choć sam na pewno nie jestem w grupie docelowej dla składanych smartfonów Samsunga, to nie mogę oceniać ich wyłącznie przez pryzmat braku nowości. Trzeba jednak przyznać, że przy ogólnych podwyżkach na wielu rynkach, w Polsce udało się zachować podobne ceny – lub nawet je obniżyć. Wraz z przyjemnymi promocjami na start Fold i Flip na pewno znajdą na siebie chętnych.
Z drugiej strony – zajrzyjcie na Twittera. Być może akurat ja mam takie szczęście, ale moja tablica jest pełna postów użytkowników o tym, że nie zamierzają wymieniać swojego Folda 4 na nowy model. I ja to rozumiem, bo różnic jest po prostu zdecydowanie za mało. Trochę inaczej ma się sprawa w przypadku Flipa. Ten wypełnia niszę po kompaktowych flagowcach i w tym jest jego siła.
Czy uważasz, że Samsung Galaxy Z Flip6 lub Z Fold6 naprawdę ma szansę sprzedać się o 10% lepiej od poprzedników? Najlepiej ocenisz to, zapoznając się z polską ceną, specyfikacją oraz promocja na start.
https://www.gsmmaniak.pl/1502519/samsung-galaxy-z-flip-6-premiera-cena-w-polsce/
Źródło: producenta, via GSMArena, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…