Lumia na miarę 2024 roku już w Polsce, znamy cenę! Nie ma drugiego takiego telefonu na świecie

HMD Skyline debiutuje, kusząc możliwością samodzielnej naprawy czy trybem cyfrowego detoksu. Poza tym ma też ciekawy aparat 108 MP i całkiem pojemną baterię. Trzeba przyznać, że jest na czym zawiesić oko. Ile nowa prawie Nokia Lumia kosztuje w Polsce?

HMD Skyline to nowa propozycja od producenta smartfonów Nokia, który teraz wydaje także swoje właśnie modele. HMD chce się wyróżnić na rynku, dlatego stawia na rozwiązania, które nie są szczególnie popularne wśród producentów smartfonów. Tak jest i tym razem.

Skyline oferuje bowiem możliwość naprawy w zaciszu własnego domu, a także posiada tryb cyfrowego detoksu. Model ten zaprojektowanego tak, by za pomocą kilku kliknięć smartfona zamienć w dumbphona i odciąć się od zbędnych powiadomień.

HMD Skyline/ fot. producenta

Jeśli chodzi o jego wyposażenie, na pokładzie czeka na nas procesor Qualcomm Snapdragon 7s Gen 2, wspierany przez  8 GB pamięci RAM i 256 GB miejsca na dane. Bateria ma natomiast 4600 mAh, a szybkie ładowanie oferuje moc 33 W. Bezprzewodowo też naładujemy sprzęt, ale z mocą 15 W.

W segmencie fotograficznym czeka na nas 108-megapikselowy sensor główny z optyczną stabilizacją obrazu, a do tego 50-megapikselowy teleobiektyw z 4-krotnym zoomem i 13-megapikselowy czujnik ultraszerokokątny 0,5 mm. Na pokładzie znalazły się także głośniki stereo.

HMD Skyline/ fot. producenta

Przedni aparat o rozdzielczości 50 MP jest wyposażony w autofokus i opcję śledzenia wzroku. Sprzęt obsługuje też eSIM, otrzymał wodoodporność IP54 i dodatkowy przycisk funkcyjny z boku, który może zostać swobodnie zaprogramowany. Ekran to w tym przypadku matryca pOLED o przekątnej 6,55 cala i rozdzielczości Full HD+, która odświeża obraz z częstotliwością 144 Hz.

HMD Skyline naprawisz sam w domu

Jak chwali się HMD, jeśli przydarzy się awaria, wystarczy śrubokręt i kostka, by otworzyć telefon i dokonać szybkiej naprawy. Przy niewielkim obrocie w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, róg tylnej pokrywy wyskakuje, dzięki czemu można wsunąć pod nią narzędzie do podważania, aby odsłonić prosty mechanizm: obrotowe ramię napędzane śrubą, ze sprężyną, która po zwolnieniu ściąga je z powrotem w dół. Po obróceniu, krzywka dociska płytkę na tylnej pokrywie, która po wykonaniu tej czynności ponownie się zatrzaskuje.

HMD Skyline/ fot. producenta

Po zdjęciu tylnej pokrywy uzyskujemy dostęp do szeregu śrub, aby wyjąć i odłączyć kabel wyświetlacza. Po wykonaniu tej czynności ekran wypada z przodu. Bateria jest wyposażona we wbudowaną plastikową wkładkę, którą można rozdzielić ręcznie, aby szybko oddzielić baterię od obudowy. Ostatnim krokiem przed instalacją nowej baterii jest usunięcie pozostałości kleju i zainstalowanie nowych pasków samoprzylepnych.

W skrócie – HMD Skyline ma być prosty do naprawy w domu, co na pewno nie jest obecnie standardem wśród smartfonów na rynku. To więc ciekawa propozycja dla wszystkich, którzy lubią nieoczywiste rozwiązania.

Cena nowości od HMD

Skyline zadebiutuje w naszym kraju w sprzedaży już za dwa tygodnie, dokładnie w piątek, 2 sierpnia. Pojawi się w dwóch wariantach kolorystycznych – neonowym różowym oraz czarnym. Jego cenę ustalono w naszym kraju na poziomie 2699 złotych.

Po 25 latach legendarny telefon powraca w nowej wersji. Kupisz dzisiaj telefon, za który kiedyś dałbyś się pokroić?

Źródło: HMD Global, opracowanie własne