Lenovo Tab Plus to najnowszy tablet na polskim rynku, zaprojektowany głównie z myślą o rozrywce. Jego specyfikacja i design wyróżniają się na tle konkurencji, choć nie jest to sprzęt pozbawiony kompromisów. Mimo pewnych niedociągnięć, oferuje wiele. Czy warto go kupić? Sprawdziłem i dzielę się wnioskami w tej recenzji.
Zapraszam na test najnowszego tabletu marki Lenovo dostępnego na polskim rynku. Mowa tutaj o Lenovo Tab Plus, który to, wszystko, co w nim najlepsze ma wyeksponowane tak dobrze, że aż trudno tego nie zauważyć, mając pierwszy kontakt z tym sprzętem. Czy jednak jego najsilniejsze atuty, są na tyle mocne, że warto się nim zainteresować? Sprawdziłem i spieszę z odpowiedzią.
Kiedy na rynku debiutuje tablet, niekiedy ciężko jest stwierdzić, w czym będzie najlepszy, albo co kierowało producentem podczas tworzenia. Zupełnie inaczej jest jednak w przypadku testowanego Lenovo Tab Plus, który reklamowany jest jako tablet nastawiony na rozrywkę. I w zasadzie tutaj nie ma ani krzty przekłamania, co zresztą potwierdza nie tylko specyfikacja tego urządzenia, ale także i może przede wszystkim design.
Prawdą jest, że nie jest to sprzęt najlepszy na rynku, ale warto zastanowić się, czy jego niedociągnięcia lub cięcia związane z utrzymaniem przystępnej ceny, są na tyle wyważone, że zakup okaże się opłacalny?
I tym pytaniem, rozpoczynamy recenzję Lenovo Tab Plus.
Tablet Lenovo Tab Plus jest już dostępny w Polsce w dwóch wersjach: z 128 GB pamięci wbudowanej za 1449 zł oraz z 256 GB pamięci za 1499 zł. Obie wersje obejmują usługę Lenovo Premium Care oraz Lenovo Accidental Damage Protection One, która chroni urządzenie przed przypadkowymi uszkodzeniami.
Dodatkowo, klienci, którzy zarejestrują swój zakup Lenovo Tab Plus w Polsce do 31 lipca 2024 roku, otrzymają eleganckie i praktyczne etui typu Sleeve, idealnie pasujące do tabletu.
Od ładnych parunastu lat Lenovo i tablety, kojarzą mi się z jedną, bardzo, ale to bardzo bliską memu sercu serią Lenovo Yoga. A to dlatego, że były to pierwsze tablety z Androidem na rynku z dedykowaną nóżką. To ona była wyróżnikiem tych urządzeń, a do tego jeszcze symbolem komfortu podczas oglądania materiałów wideo, czy też podczas wykonywania innych zadań.
Po niemal jedenastu latach od premiery, nóżki w tabletach nie są już czymś nadzwyczajnym choć w dalszym ciągu rzadkim, dlatego tez tym bardziej cieszy mnie fakt, że Lenovo nie porzuca tego rozwiązania, a dalej je kontynuuje.
Przykładem jest nasz testowany egzemplarz, który to nóżkę taką właśnie posiada. I choć jest ona wyraźnie mniejsza od tych w pierwszych tabletach Yoga, to jednak dalej spełnia swoje podstawowe zadanie – pozwala stabilnie postawić tablet pod różnymi kątami.
Reszta konstrukcji też jest dość nietypowa dla klasycznego tabletu, aczkolwiek świetnie pasuje do tego urządzenia. Po lewej i prawej stronie nóżki znajdują się spore komory dla głośników z wylotami na krótszych bokach. Nad nimi znajdują się jeszcze dodatkowe cztery otwory, a głośników Lenovo Tab Plus jest w sumie osiem.
Konstrukcyjnie do tabletu zastrzeżeń mieć większych nie można, no może poza tym, że ramka jest z tworzywa sztucznego. Na całe szczęście całą tylna ściana i nóżka wykonane są z dobrej jakości aluminium. Sama ramka jest bardzo przyjemna w dotyku, więc w sumie można ją zaakceptować.
Przy wymiarach 268,3 x 174,3 x 7,7 – 13,6 mm i wadze około 650 gramów, nie jest to najlżejszy sprzęt na rynku, ale umówmy się – on w większości powinien stać, więc waga nie ma tutaj większego znaczenia. Jeśli jednak zechcemy z niego korzystać tradycyjnie, to zaskoczy Was pozytywnie zgrubienie konstrukcji, które przekłada się na wygodnie korzystanie.
Samo rozmieszczenie elementów na ramce jest bardzo standardowe – na dłuższej krawędzi górnej umieszczono dwa przyciski do regulacji głośności, dwa mikrofony i tackę na kartę microSD. Na lewym boku jest przycisk zasilania i gniazdo słuchawkowe 3.5mm, a na prawym port USB typu C w standardzie 2.0.
Lenovo Tab Plus jest tabletem wyposażonym w 11.5-calowy wyświetlacz wykonany w technologii IPS. Matryca charakteryzuje się rozdzielczością 2K (2000 X 1200 pikseli), co przekłada się na około 202 piksele na cal. Dużo czy mało? W sumie wystarczająca ilość do całkiem komfortowego użytkowania, bez obaw o widoczność pojedynczych pikseli.
Ekran Lenovo Tab Plus otoczony jest symetrycznymi ramkami, co podkreśla elegancję urządzenia. Zajmuje sporo powierzchni przedniego panelu, co jest dobrym zjawiskiem w tej klasie urządzeń. Wyświetlacz oferuje częstotliwość odświeżania wynosząca 90Hz, co ogólnie przekłada się na płynne przeglądanie stron, nawigację po interfejsie oraz przyjemne wrażenia podczas grania, o ile dany tytuł wspiera więcej, niż 60 klatek na sekundę.
Kolory wyświetlane na ekranie są przyjemne dla oka i na pewno daleko im do wypranych, jak można przeczytać lub usłyszeć niektóre opinie w internecie na ten temat. Na pewno nie jest to klasa kolorów oferowana przez panele OLED, czy też najlepsze ekrany IPS, ale są przyjemne dla oka. Czarny, co prawda delikatnie wpada w odcień szarości, ale niespecjalnie to przeszkadza.
Ekran ogólnie nadaje się do oglądania filmów i innych materiałów multimedialnych, chociaż brak wsparcia dla standardu HDR jest tutaj minusem. Maksymalna jasność na poziomie 400 nitów jest wystarczająca w większości warunków, choć w bezpośrednim, ostrym świetle słonecznym może okazać się niewystarczająca. Czujnik światła działa płynnie i dostosowuje jasność ekranu do otoczenia.
Lenovo dość niestandardowo zdecydowało się wykorzystać układ SoC MediaTek helio G99, który to zdecydowanie częściej spotkać można w tanich smartfonach, aniżeli tabletach. Tutaj jednak jest i współpracuje z 8GB pamięci RAM i maksymalnie 256GB pamięci na dane typu UFS 2.2.
Zastosowany procesor to w zasadzie MediaTek Dimensity 810, ale bez wsparcia dla 5G i z lekko obniżonym taktowaniem. Dwa główne rdzenie ARM Cortex-A76 pracują z częstotliwością 2.2 GHz (zamiast 2.4 GHz, jak w Dimensity 810), a pozostałe sześć rdzeni ARM Cortex-A55 taktowane są na 2.0 GHz. Za grafikę odpowiada układ ARM Mali-G57 MC2. Cały chipset został wykonany w 6-nanometrowym procesie technologicznym TSMC, co przekłada się na niezłą efektywność energetyczną.
Podzespoły wypisane powyżej, to wypisz wymaluj smartfon za około 1000 zł sprzed roku. Czy mamy zatem zestaw wystarczający do komfortowego użytkowania?
Zapewne mielibyśmy, gdyby nie fakt, że coś poszło nie tak z optymalizacją oprogramowania, albo najnormalniej w świecie układ SoC nie daje sobie rady z zachowaniem płynności podczas poruszania się po interfejsie. Widoczne są bowiem szarpnięcia i przestoje. Nie jest to nagminne i mocno irytujące, ale jestem zdania, że w sprzęcie za 1500 złotych takie sytuacje nie powinny mieć już miejsca. Wszak jest rok 2024 i w tej klasie cenowej można spokojnie kupić tablet płynniej działający. Wystarczy spojrzeć w stronę sprzętu marki Huawei i Honor.
Jeśli jednak weźmiecie pod uwagę fakt, że te przycięcia nie są standardem, to z działania Lenovo Tab Plus powinniście być całkiem zadowoleni, aczkolwiek nie z mienia to faktu, że lepsza jednostka obliczeniowa załatwiłaby wszelakie przypadłości. Zresztą zobaczcie sami wyniki testów syntetycznych, które mówią za siebie.
Jeżeli chodzi o wydajność graficzną, to tablet przyzwoicie radzi sobie z tytułami dostępnymi w Google Play. Zapewnia w miarę płynną i stabilną rozgrywkę jednak na niezbyt długo – i nie mam tu na myśli akumulatora, a GPU. Przy dłuższym obciążeniu pojawiają się spadki wydajności, co może prowadzić do przycięć i gubienia klatek. Nie oznacza to jednak, że granie na tym smartfonie jest nieprzyjemne.
Doceniam jednak system i dedykowane i zainstalowane oprogramowanie na start. Tablet działa na systemie Android 14 z Lenovo ZUI 16 i ma zapewnione dwie duże aktualizacje oraz cztery lata aktualizacji zabezpieczeń.
Lenovo oferuje szufladę aplikacji, domyślnie sterowanie gestami, ładnie zagospodarowaną belkę powiadomień i przełączników, a także kilka fajnych aplikacji. Nie ma ich zbyt wiele, co akurat trzeba iuznać za plus – system jest pozbawiony tych najbardziej śmieciowych. Mamy jednak kalkulator rozpoznający pismo odręczne, aplikację do tworzenia notatek graficznych, klasyczny notatnik, wszystkie aplikacje od Google, przeglądarkę Opera, pakiet biurowy WPS Office, świetną aplikację TIDE z białymi szumami, Fitbit, a także Lenovo Vantage.
Ta ostatnia zawiera wszelkie niezbędne informacje na temat urządzenia, w tym czas pozostały do wygaśnięcia gwarancji, możliwość aktualizacji oprogramowania, a nawet przewodnik po urządzeniu,
Doceniam także tryb PC, który to pozwala na korzystanie z aplikacji w trybie okienkowym. Idealnie sprawdzi się podczas zadań biurowych, z wykorzystaniem dedykowanego stylusa i klawiatury. I choc nie miałem tych dwóch ostatnich dostarczonych do testów wraz z tabletem, to jednak już podpięcie myszki robi robotę.
Zdecydowanie najmocniejszym elementem wyposażenia tabletu Lenovo Tab Plus jest zestaw, aż ośmiu głośników dostarczonych przez JBL z systemem dźwięku Dolby Atmos. Na obudowie nie zabrakło logo firmy, ale jak to wszystko przekłada się na jakość emitowanego dźwięku?
Naprawdę bardzo dobrze. Ten tablet jest w stanie grać naprawdę głośno i do tego jeszcze niezwykle przyjemnie. Faktem jest, że barwa dźwięku jest ocieplona z nastawieniem na niskie tony. Bas jest na tyle intensywny, że niekiedy potrafi przeszkadzać w odsłuchu niektórych gatunków muzycznych. Doceniam jednak fakt, że słychać go nawet na maksymalnym poziomie głośności.
Jeśli tak, jak ja nie jesteście ograniczeni do jednego gatunku muzycznego i potrzebujecie czasem posłuchać mocnego basu, a innym razem ballady rockowej lub polskiego hip hopu, lub czegokolwiek innego, to powinniście zaprzyjaźnić się z Dolby Atmos. Korektor pozwala dostosować barwę dźwięku, wzmocnienie częstotliwości oraz punkty odcięcia. Można też skorzystać z automatycznego strojenia.
Tablet wyposażony jest w akumulator o pojemności 8600 mAh, który obsługuje szybkie ładowanie do 45 W. W tym przedziale cenowym jest to bardzo dobre rozwiązanie. Niestety, jak to coraz częściej bywa, ładowarka nie jest dołączona do zestawu.
Dzięki niskiemu zużyciu energii w stanie spoczynku, tablet może działać przez długi czas bez potrzeby częstego ładowania w ciągu dnia. Pełne naładowanie baterii trwa zazwyczaj około 100 minut, a krótsze, 40-minutowe ładowanie pozwala odzyskać około 50% energii.
W praktyce bateria zapewnia średnio dwa dni pracy przy umiarkowanym użytkowaniu, co oznacza codzienne przeglądanie internetu, korzystanie z aplikacji oraz oglądanie filmów, czy też słuchanie muzyki i gry. W rzeczywistości jednak, często trzeba sięgać po ładowarkę po około 1.5 dnia. Podczas bardziej intensywnego użytkowania, na przykład długich seansów filmowych czy intensywnego grania, konieczność ładowania pojawia się niekiedy po jednym dniu, choć to raczej tylko w przypadku pro userów.
Lenovo Tab Plus jest wyposażony w szeroki zakres funkcji komunikacyjnych, co czyni go wszechstronnym narzędziem do codziennego użytku. Tablet obsługuje dwuzakresowe WiFi5 (2.4GHz i 5GHz) zgodne ze standardami 802.11 a/b/g/n/ac, co zapewnia stabilne i szybkie połączenie internetowe. Dodatkowo, Bluetooth 5.2 umożliwia bezproblemowe parowanie z różnymi urządzeniami, takimi jak słuchawki czy głośniki. Port USB typu C służy zarówno do szybkiego ładowania, jak i efektywnej transmisji danych.
Lenovo Tab Plus jest przede wszystkim urządzeniem nastawionym na rozrywkę, co widać od razu po pierwszym kontakcie. Ekran o rozdzielczości 2K i częstotliwości odświeżania 90Hz zapewnia przyjemne wrażenia podczas oglądania filmów czy przeglądania stron internetowych. Choć nie wspiera HDR, jego kolory są przyjemne dla oka.
Wydajność tabletu jest poprawna, chociaż zdarzają się drobne przycięcia podczas nawigacji po interfejsie. W przypadku gier i bardziej wymagających aplikacji, może czasami brakować mocy, ale na co dzień sprawdza się dobrze. Ogromnym plusem jest system audio. Osiem głośników JBL z Dolby Atmos oferuje znakomitą jakość dźwięku, co sprawia, że oglądanie filmów i słuchanie muzyki to czysta przyjemność.
Bateria z szybkim ładowaniem sprawia, że tablet może pracować przez długi czas bez konieczności częstego ładowania. Jeśli często korzystasz z tabletu w ciągu dnia, to szybkie ładowanie będzie dużym atutem.
Podsumowując, Lenovo Tab Plus to dobry wybór dla osób szukających wszechstronnego tabletu do codziennych zadań i rozrywki. Jeśli zależy Ci na świetnym dźwięku, ten tablet spełni Twoje oczekiwania. Jednak dla tych, którzy potrzebują absolutnie najwyższej wydajności, warto rozejrzeć się za innymi modelami.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…