Fot. Pixabay
Ministerstwo Klimatu i Środowiska ostrzega przed cyberprzestępcami. Ci wykorzystują nowe oszustwo i naciągają nas na tańszy prąd. W ten sposób przejmują nasze pieniądze i dane.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska ostrzega – cyberprzestępcy wykorzystują doniesienia o rosnących cenach energii elektrycznej do niecnych celów. Naciągają Polaków na pieniądze – do stracenia jest sporo. Na co koniecznie trzeba uważać?
Hakerzy rozsyłają do nas w ostatnich dniach błędne, siejące dezinformację informacje w wiadomościach mailowych, SMS-ach, a także w social mediach. W tych wiadomościach złodzieje przekonują, że płatność w wysokości 1000 złotych pozwoli uniknąć wzrostu rachunków. W ten sposób chcą wyciągnąć od nas nie tylko pieniądze, ale i nasze dane. Niestety wciąż w sieci znajdzie się wielu, których skusi taka obietnica.
Fot. Pixabay
Ministra klimatu i środowiska, Paulina Henning-Kloska tłumaczy, że sprawa jest bardzo poważna i została już zgłoszona do odpowiednich organów:
Sprawę zgłaszamy do NASK, ABW i prokuratury. To kolejna fala ataków dezinformacji, która ma na celu sianie strachu w społeczeństwie i wyłudzanie danych oraz pieniędzy. Mam informacje, że część z metod stosowanych w tych komunikatach oparta jest o filmy stworzone z udziałem sztucznej inteligencji, w których rzekomo namawiam do dziwnych inwestycji.
Aby nie dać się oszukać, wystarczy omijać wszystkie niesprawdzone linki, które mogą doprowadzić nas w takie dziwne miejsca, a następnie poskutkować utratą pieniędzy. Co więcej, Ministerstwo tłumaczy, że nie ma konieczności składania jakichkolwiek wniosków o obniżenie kosztów energii. Dopiero od 1 sierpnia będzie można złożyć wniosek o bon energetyczny – tylko do urzędu gminy/ośrodka pomocy społecznej.
Fot. Pixabay
Ustawa przewiduje kilka różnych stawek dla bonu energetycznego:
https://www.gsmmaniak.pl/1504197/revolut-raport-oszustwa-najczesciej-oszukani-gen-z/
Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
OPPO K13 kusi użytkowników wielką baterią 7000 mAh i nowym Snapdragonem. Być może pod inną…
Huawei Mate XT znalazł już 400 tysięcy nabywców pomimo ustalonej na 11 tysięcy złotych ceny.…
Samsung Galaxy S26 Ultra miał szansę stać się pierwszym tradycyjnym flagowcem producenta z aparatem pod…
W sieci pojawiły się doniesienia o kolejnym powiększeniu baterii we flagowcach z Androidem. OnePlus, realme,…
Honor GT Pro to jeden z tanich flagowców, które o klienta walczą Snapdragonem 8 Elite,…
Kapitalna strategia turowa – Terraformers jest teraz do kupienia za śmieszne pieniądze za sprawą potężnego…