Karta Unlimited w kinach Cinema City drożeje. Więcej zapłacą wszyscy – niezależnie od grupy abonamentowej. Więcej dopłacimy także do pokazów w IMAX.
Karta Unlimited w kinach Cinema City to zdecydowanie jedna z moich ulubionych subskrypcji. Dzięki niej mamy (prawie) nielimitowany wstęp na seanse kinowe. Prawie, bo co nieco dopłacić musimy do seansów specjalnych, IMAX, 3D czy w formacie 4DX.
Dzięki temu w cenie około 40 złotych, czyli około dwóch biletów do kina, mamy możliwość odwiedzać Cinema City codziennie, a nawet kilka razy dziennie. Jeśli Ty też jesteś fanem tego rozwiązania, to niestety mam złe wieści. Karta Cinema City Unlimited drożeje.
W zależności od kina, do którego uczęszczamy, znajdujemy się w pierwszej, drugiej lub trzeciej grupie abonamentowej:
W pierwszej grupie abonamentowej mamy dostęp do kin w Bydgoszczy, Bytomiu, Cieszynie, Częstochowie, Elblągu, Gliwicach, Katowicach, Lublinie, Rudzie Śląskiej, Rybniku, Sosnowcu, Starogardzie Gdańskim, Toruniu i Wałbrzychu.
W drugiej grupie abonamentowej mamy dostęp do wszystkich kin z pierwszej grupy, a także do kin w Bielsko-Białej, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu i Zielonej Górze. W trzeciej grupie abonamentowej mamy dostęp do wszystkich kin z pierwszej i drugiej grupy, a także do kin w Warszawie i Jankach.
Karta Unlimited daje dostęp nie tylko do darmowych seansów, ale także zniżek na barze. Co więcej, od tego miesiąca karta nareszcie dostępna jest w wersji cyfrowej w aplikacji mobilnej kina.
To oznacza, że nareszcie możemy pokazać ją podczas wejścia na seans, bez konieczności posiadania przy sobie fizycznej karty (co do tej pory sprawiało trochę problemów, gdy akurat zapomnieliśmy wziąć jej z domu). Być może to osłodzi trochę smutną wiadomość o podwyżkach w całej Polsce.
Cinema City oferuje format 4DX w sześciu lokalizacjach – Cinema City Arkadia (Warszawa), Cinema City Bonarka (Kraków), Cinema City Bydgoszcz, Cinema City Manufaktura (Łódź), Cinema City Felicity (Lublin) oraz Cinema City Wroclavia (Wrocław). Sprawdź, jak wyjątkowe jest to przeżycie:
https://www.gsmmaniak.pl/1420897/kino-4dx-recenzja/
Źródło: Cinema City, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…