Jakiś czas temu na rynku mobilnym pojawiły się pogłoski, iż kolejna firma zamierza stworzyć własny OS. Mam na myśli korporację Huawei. Sprawa przycichła na pewien czas, ale właśnie wróciła i możemy przypuszczać, iż będziemy częściej pisać na ten temat. Co planują Chińczycy? I kiedy zobaczymy to na rynku? Zapraszamy do lektury.
Szef Huawei Device – Wan Biao – udzielił wywiadu, w którym opowiadał o najbliższych planach swojej firmy i przyznał, że Huawei pracuje nad własną platformą mobilną. Czy to oznacza, że korporacja zrezygnuje ze słuchawek z Androidem i Windows Phone (prawdopodobnie niedługo zobaczymy sprzęt tego producenta z OS Microsoftu)? Otóż nie – nowy system ma być jedynie „zabezpieczeniem” na wypadek problemów. Huawei ponoć nie zamierza go używać i nie udostępni produktu innym firmom (tak przynajmniej twierdzą).
Platforma będąca jedynie zabezpieczeniem? Można chyba w to uwierzyć. Póki co nie ma powodów, by rezygnować ze wspomnianych dwóch OS (jednocześnie nie powinni się obawiać, że ze współpracy z nimi zrezygnuje Google albo Microsoft). Nigdy jednak nie wiadomo, jak sprawa będzie wyglądała za rok. Świadomość posiadania alternatywy uspokaja i zmusza partnerów do „większej wyrozumiałości”. Jednocześnie należy mieć na uwadze, że sama platforma to dopiero początek drogi – Huawei musiałoby namówić do współpracy deweloperów i szybko zapewnić swojemu OS sporą liczbę aplikacji. W przeciwnym razie projekt czeka klapa już na wstępie.
Z wywiadu dowiedzieliśmy się także, że firma zamierza przypuścić „ofensywę” na rynku mobilnym. Producent chce zainwestować spore środki w rozwój i w roku 2015 planuje zajmować 15% segmentu smartfonów (obecnie jest to 5%). Jeśli im się to uda, to prawdopodobnie staną się trzecią silą w sektorze (po Apple i Samsungu). Firma chce ponoć zrezygnować z produkcji „noname’ów” dla operatorów i pracować na własna markę. A pomogą w tym m.in. tabfony z Androidem i słuchawki z WP.
Plan brzmi całkiem nieźle, ale podobne zapewnienia słyszeliśmy już wcześniej i niewiele z tego wynikało. Z oceną tych zapowiedzi zamierzam się zatem wstrzymać i poczekam na działania Huawei.
Źródło: Reuters
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.