iPhone 15 Pro Max / fot, gsmManiaK.pl
iPhone 17 Slim pojawia się w przeciekach prawie codziennie. Dzisiaj poznaliśmy lwią część specyfikacji. Czy to jest dla Was warte 1300 dolarów?
Biorąc pod uwagę, że do premiery pozostał jeszcze rok, na temat tajemniczego iPhone’a 17 Slim wiemy zaskakująco dużo. Dzisiaj na jego temat wypowiedział się znany analityk. To nie będzie iPhone dla fanów technologii, a dla tych, którzy są nią już nieco zmęczeni.
Dlaczego w ogóle rozmawia się o nowym telefonie w ofercie Apple? Cztery to za mało? Nie, producent zamierza nim zastąpić swój kolejny strzał w kolano. Po klapie wersji Mini i rozczarowującej sprzedaży Plusa czas na kolejną próbę. Ta roboczo nazywa się iPhone 17 Slim, choć mnie bardziej prawdopodobna wydaje się znana z iPadów nazwa Air.
Mniejsza o nazewnictwo. Ming-Chi Kuo twierdzi, że iPhone 17 Slim ma przynieść zupełnie nową filozofię do smartfonów. Technologia zatacza koło i Apple podobno szykuje nam powrót telefonów z tylko jednym obiektywem. Mnie taka wizja się podoba, choć w kontekście ceny niełatwo będzie ją wybronić.
iPhone 16 Pro Max na żywo / fot. Sonny Dickson
Przecieki odnośnie specyfikacji robią się dość dokładne. Analityk podaje, że ekran tego smartfona będzie mieć 6.6″ oraz rozdzielczość 1260 na 2740 pikseli. To zwykle nie jest informacja, którą znamy na ponad rok przed premierą.
Ostatnia kwestia to procesor. Tu nie chodzi o zabójcza wydajność, więc iPhone 17 Slim nie dostanie procesora z wariantów Pro. Z iPhonem 17 łączyć będzie go układ Apple A19.
Apple już nie udaje, że problem nie istnieje. iPhone 16 ma go wyeliminować.
To wszystko rysuje nam obraz smartfona, który składaniem nie będąc, ma z nimi konkurować. Jeśli porównamy specyfikację, to dostajemy coś na modłę Galaxy Z Flip, ale bez składanej obudowy. Jest tylko jeden problem. Apple chce za niego podobną kasę.
Wczoraj IceUniverse donosił o cenie na poziomie 1300 dolarów. To naprawdę pokaźna kasa za telefon, jakby ładny nie był. Fotograficznie nie będzie mógł konkurować z najlepszymi. Potrzebny byłby jakiś czynnik „wow”. Być może Slim w nazwie sprawi, że będzie to najcieńszy telefon 2025 roku. Tego dowiemy się z kolejnych przecieków.
iPhone 17 Slim to pieśń przyszłości i premiera, która odbędzie się dopiero za ponad rok. Znacznie bliżej nam do debiutu iPhone’a 16. Wszystkiego na jego temat dowiesz się z naszego podsumowania.
Źródło: Ming-Chi Kuo, via GSMArena, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…
Zeszłoroczny hit FPP do kupienia w super cenie – już teraz mogę Wam zdradzić, że…
Jeden z najbardziej wypasionych telefonów 2025 roku dopiero zadebiutował, a już doczekał się edycji specjalnej.…
Samsung rozpoczyna współpracę z PKO Bankiem Polskim. To dobra wiadomość zarówno dla klientów polskiego banku,…
Komu jednego z najlepszych tabletów z Androidem kilkaset złotych taniej w promocji? Samsung Galaxy Tab…
W Media Expert mają świetny zestaw dobrych promocji. W ramach akcji Mega Okazje przeceniono dziesiątki…