>
Kategorie: Google Longform Telefony

Google podało 22 powody, dla których kupisz Pixela 9 Pro. Z 21 z nich trudno się zgodzić

Google Pixel 9 Pro debiutuje na dniach, a producent podał 22 powody, dla których powinien zostać Twoim nowym smartfonem. 21 z nich nie ma dla mnie wartości.

Google opublikowało ostatnio listę 22 powodów, dla których zakup Google Pixel 9 Pro ma być koniecznością dla fana Androida. Skoro za takiego się uważam, to jako właściciel 5 poprzednich Pixeli mogę się wypowiedzieć. Wypowiadam się, że 21 z nich jest bez sensu, albo jest już szeroko dostępne dla każdego w 2024 roku.

Google Pixel 9 Pro: 22 powody za zakupem od samego producenta

Tłumaczenie popełniłem sam, bardziej niż na jego dosłowności starając skupić się na oddaniu sensu. Poznajmy powody, dla których Google chce sprzedać Ci swojego flagowca.

  • Marzysz, żeby zdjęcia miały więcej scenerii.
  • Zapomniałeś o filmie, o którym mówił Ci znajomy.
  • Zapomniałeś o serialu, o którym mówił Ci znajomy.
  • Połączenia telefoniczne, podczas których ledwo słyszysz rozmówcę.
  • Nagrania z koncertu, na których wszystko wydaje się zbyt daleko.
  • Twoje dziecko patrzy wszędzie, tylko nie w obiektyw aparatu.
  • Przebijasz się przez nagranie wideo, by znaleźć interesującą Cię informację.
  • Gatekeeping (nie tłumaczę, skoro występuje też w polskim, chodzi o ograniczenie dostępu do plików, to po prostu prztyczek w nos Apple).
  • Za dużo maili, zbyt mało czasu.

Google Pixel 9 Pro XL / fot. pixophone

  • Niebo nie wygląda tak dobrze, jak w rzeczywistości.
  • W kółko te same memy.
  • Sens zdania zgubiony w tłumaczeniu.
  • Zapomniałeś nazwę restauracji, którą Twój znajomy tak bardzo polubił.
  • Proszenie obcych, żeby zrobili Wam grupowe zdjęcie.
  • Photobombing.
  • Rozmyte i nieostre zdjęcia.
  • Writer’s block (funkcja, która ma zapewne oznaczać pomoc w tworzeniu maili i wiadomości).

Rozprawmy się z nimi jeden po drugim

Skoro poznaliśmy już powody, którymi Google chce zachęcić Cię do zakupu Pixela 9 Pro, czas trochę się z nimi rozprawić. Niektóre z nich są już obecne w ostatniej generacji smartfonów Google. Inne skopiowano od konkurencji, w tym przypadku od Samsunga i Microsoftu. Ja mam inny problem – nawet jeden z nich do mnie nie przemawia.

Zacznijmy od „marzeń o scenerii na zdjęciach”. Moim (i nie tylko moim) zdaniem ma to być odpowiedź na szkicowanie AI, które Samsung wprowadził wraz z premierą Samsunga Galaxy Z Fold6 i Flip6. Dzięki niemu po zrobieniu zdjęcia możemy dorysować prosty szkic – na przykład  – kota, który następnie AI zmieni we „w miarę” realistyczny obraz.

Google Pixel 9 Pro XL / fot. tiktok.com, @pixo_unpacking

Zapominanie tytułu filmu, serialu lub nazwy restauracji może być po prostu wspomaganym przez AI przeszukiwaniem wiadomości tekstowych. Wzmianka o rozmowach telefonicznych dotyczy na pewno wygłuszania szumu tła podczas połączeń. Fragment o nagraniach z koncertu oznacza wspomagany przez AI zoom i automatyczne kadrowanie.

Stosunkowo ciekawie zapowiada się podsumowanie wideo. Jestem spokojny, że ta funkcja będzie zarezerwowana dla użytkowników YouTube Premium. To dość zabawne, skoro innym argumentem za zakupem Pixela 9 Pro według Google jest właśnie brak gatekeepingu. Co za ironia.

Google Pixel 9, Pixel 9 Pro i Pixel 9 Pro XL / fot. rozetked.me via gsmarena.com

Za dużo maili, za mało czasu to z kolei na pewno podsumowanie długich maili. AI ma też lepiej radzić sobie z tłumaczeniem i transkrypcją na żywo. To akurat jedna z funkcji, która trochę przykuła moją uwagę. Przy argumencie „w kółko te same memy” nie mam wyjaśnienia. Tworzenie obrazów na podstawie już istniejących? Przekonamy się 13 sierpnia.

Na koniec zostają funkcje związane z fotografią. Niebo nie wygląda tak jak w rzeczywistości? To już znamy i nie trzeba do tego Pixela. Photobombing odnosi się na pewno do Magic Eraser. Rozmyte zdjęcia to prosty wybór kadru z krótkich wideo. Wzmianka o dziecku, które nie patrzy obiektyw, to oczywiście dobrze znane nam Best Take.

Żadna z tych nowości nie przekonałaby mnie do zakupu Pixela 9 Pro jako fana technologii

W tych 22 powodach zabrakło dla mnie choćby kilku, które rozwiązywałyby istniejące już problemy telefonów Google. Gdyby producent napisał coś w stylu „dłuższego czasu pracy na baterii”, „dwa razy szybszego ładowania”, „dobrego układu chłodzenia” (nawet Apple już nie będzie mieć z tym problemu), to może by mnie zainteresowali.

Google Pixel 9, Pixel 9 Pro i Pixel 9 Pro XL / fot. rozetked.me via gsmarena.com

Fajnie, że Google próbuje wykorzystać swoją największą siłę – oprogramowanie – do reklamowania swoich telefonów. Gorzej jednak, że na koniec dnia, kiedy po prostu chciałbyś coś obejrzeć, w coś pograć, to jako smartfon nie sprawdzi się tak dobrze, jak konkurencja.

Skoro już jesteśmy przy temacie Google Pixel 9 Pro (XL), to w poniższym wpisie porównaliśmy go z Google Pixelem 8 Pro. Czy widać tam wiele powodów do przesiadki? Zdecyduj sam.

https://www.gsmmaniak.pl/1505920/google-pixel-9-pro-xl-i-pixel-8-pro-porownanie/

Źródło: Google, via Android Central, opracowanie i tłumaczenie własne


Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Bankowość
  • Newsy

Klienci PKO BP w możliwych opałach. W kilka kliknięć pozbędziesz się problemu

Klienci PKO BP w opałach. Popularna instytucja wystosowała istotny komunikat, przypominając użytkownikom, w jaki sposób…

16 kwietnia 2025
  • Promocje

Nothing z GPS, AMOLED, metalową kopertą i IP68 od premiery staniał już o połowę w tej promocji

CMF Watch Pro nadal jest wart zakupu w 2025 roku, o ile oczywiście jego cena…

16 kwietnia 2025
  • Amazfit
  • Testy
  • Wearables
  • Wiadomość dnia

Amazfit Active 2: test. Przyznaję mu najwyższą ocenę, jaką przez 7 lat testowania dostał ode mnie jakikolwiek smartwatch

Amazfit Active 2 testowałem przez dwa tygodnie i smartwatch zrobił na mnie piorunująco dobre wrażenie.…

16 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Ten gadżet robi z Galaxy S25 Ultra niemal iPhone’a. Nowe przyciski we flagowcu Samsunga

Samsung Galaxy S25 Ultra zyskuje nowe supermoce. To intrygujące etui PinButton dodaje bowiem do najmocniejszego…

16 kwietnia 2025
  • Honor
  • Newsy
  • Telefony

8000 mAh, idealny Snapdragon, aparat z OIS i 6.78″ AMOLED za 900 złotych. Honor oszalał, wyceniając telefon aż tak tanio

Honor Power zadebiutował i zaszokował świat nie tylko baterią 8000 mAh, ale i bardzo niską…

16 kwietnia 2025
  • Infinix
  • Newsy
  • Telefony

Takiego telefonu jeszcze nie było. To nie specyfikacja ani korzystny stosunek ceny do jakości tym razem będą najważniejsze

Takiego smartfona jak Infinix NOTE 50s jeszcze nie widziałeś! Takiego smartfona jak NOTE 50s jeszcze…

15 kwietnia 2025