Samsung Galaxy Watch 7 to kolejny krok w rozwoju serii smartwatchy od jednego z liderów na rynku technologii noszonych. Choć jego design może wydawać się znajomy, Samsung zdecydowanie skupił się na poprawie technologii i funkcjonalności. W tej recenzji przyjrzymy się, jak Galaxy Watch 7 wypada w codziennym użytkowaniu, jakie nowinki wprowadza oraz czy warto rozważyć jego zakup.
Ale pojawia się pytanie: czy nowy Samsung Galaxy Watch 7 ma wystarczające atuty, aby wyprzedzić swoich bezpośrednich rywali? W tej recenzji przyjrzymy się zarówno mocnym stronom, jak i słabościom tego smartwatcha. Zastanowimy się, czy warto wybrać Galaxy Watch 7, czy może lepiej rozejrzeć się za ofertą innych producentów.
Zanim jednak przejdziemy do meritum, zacznijmy od cen. A te są dla Galaxy Watch 7 zróżnicowane w zależności od rozmiaru i funkcji. Dla wersji 40 mm model z łącznością Bluetooth kosztuje 1349 złotych, podczas gdy jego wariant z funkcją LTE dostępny jest za 1549 złotych. Jeśli interesuje Was większy zegarek w rozmiarze 44 mm, wersja z Bluetooth to wydatek rzędu 1379 złotych, a opcja z LTE kosztuje 1649 złotych.
Pomimo tego, że Samsung Galaxy Watch 7 zachowuje podstawowy design swojego poprzednika Galaxy Watch 6, a zatem charakteryzując się okrągłą tarczą, wysokiej rozdzielczości ekranem dotykowym sAMOLED, dwoma przyciskami po prawej stronie oraz smukłą konstrukcją, to jednak nie zabrakło powiewu świeżości.
Samsung bowiem wpadł na świetny pomysł przeprojektowania pasków i uatrakcyjnienia ich. Z płaskich i bardzo klasycznych, mamy teraz do wyboru karbowany pasek, który nie tylko wygląda świetnie, ale i jest bardzo przyjemny w dotyku. Miłym akcentem są także kolorowe przeszycia w okolicy tarczy.
Na moim nadgarstku Galaxy Watch 7 w wariancie 40 mm, który otrzymałem do testów nosi się komfortowo i wygląda proporcjonalnie, a do tego naprawdę dobrze, nieskromnie pisząc. Zwykle preferuję zegarki nieco większe, niezależnie od tego, czy są to zegarki mechaniczne, czy smartwatche, ale tutaj akurat Samsung idealnie skroił ten model na moją rękę. Galaxy Watch 7 w wersji 40 mm jest także wygodnym do noszenia podczas snu.
Co istotne, Galaxy Watch 7 nie ma typowego wyglądu smartwatcha, w przeciwieństwie do popularnych kwadratowych modeli. Choć może nie pasuje do formalnego stroju, wygląda mniej ekstrawagancko niż wiele zegarków konkurencji. Obudowa Galaxy Watch 7 wykonana jest z wytrzymałego aluminium Armor Aluminium.
Zegarek spełnia również trzy normy uszczelnienia i wytrzymałości: 5ATM, IP68 oraz MIL-STD-810H. To oznacza, że jest odporny na wodę, pył oraz trudne warunki, co czyni go idealnym towarzyszem w różnych sytuacjach, zarówno podczas codziennych aktywności, jak i bardziej wymagających przygód, czy też w momencie nurkowania na głębokości do 50 metrów.
Nawigowanie po interfejsie Galaxy Watch 7 jest intuicyjne dzięki wirtualnemu pierścieniowi i dwóm bocznym przyciskom. Przesuwając palcem po obrzeżu ekranu w lewo, przeglądamy powiadomienia, a w prawo uzyskujemy dostęp do kluczowych funkcji zegarka, takich jak tryby ćwiczeń. Po wejściu do danej funkcji, pierścień umożliwia płynne poruszanie się po aplikacjach i ustawieniach. Górny przycisk szybko przenosi nas do ekranu głównego, natomiast dolny cofa o jeden krok.
Ekran Galaxy Watch 7 zachwyca wyrazistością i żywymi kolorami. Model ten wyposażono w 1,3-calowy wyświetlacz sAMOLED o rozdzielczości 432 x 432 pikseli, co przekłada się na świetną ostrość i jakość obrazu. Szerokie kąty widzenia zapewniają czytelność treści z różnych perspektyw.
Czujnik światła otoczenia automatycznie dostosowuje jasność ekranu, gwarantując doskonałą widoczność w pełnym słońcu i komfortowe korzystanie w ciemności. Wypukłe szafirowe szkło chroni tarczę zegarka przed zarysowaniami i uszkodzeniami, dzięki czemu ekran zachowuje swój nieskazitelny wygląd przez dłuższy czas.
Galaxy Watch 7 w wersji 40 mm jest wyposażony w akumulator o pojemności 300 mAh. Samsung deklaruje, że zegarek wytrzymuje około 40 godzin bez włączonego na stałe ekranu oraz 30 godzin z aktywnym wyświetlaczem.
Podczas testów, gdy ekran był włączony przez cały czas, a czujniki tętna i poziomu tlenu we krwi działały nieprzerwanie, zegarek wytrzymywał około 20 godzin na jednym ładowaniu. Obejmuje to codzienne monitorowanie snu i przeprowadzenie jednego 30-minutowego treningu bez użycia GPS. Co ciekawe, monitorowanie snu nie wpływa znacząco na poziom naładowania akumulatora, ale korzystanie z GPS podczas dłuższych treningów skraca czas pracy baterii do mniej, niż pełnego dnia. W moich testach zegarek niestety nie zawsze wytrzymywał pełną dobę.
Kiedy jednak wyłączyłem AoD dzień kończyłem z zapasem energii na niemal połowę kolejnego, ale co z tego, skoro i tak musiałem go autować wieczorem, aby czasami się w ciągu dnia nie rozładował. Strasznie mnie to frustrowało początkowo, ale szybko do tego przywykłem i stało się to dla mnie standardem-zegarek po prostu zacząłem ładować, tak samo często, jak smartfon.
Nie mogę jednak tego do końca przeboleć, gdyż smartach, którego używam na co dzień, ładuję tak rzadko (średnio co siedem dni), że czasami zapominam, gdzie dążyłem ładowarkę. Mam nadzieje, że kiedyś będzie mi dane zobaczyć takie rezultaty w zegarku Samsunga.
Pełne naładowanie zegarka trwa około 100 minut i jest możliwe tylko przy wykorzystaniu dedykowanej ładowarki. Warto wspomnieć, że krótkie ładowanie pozwala odzyskać około 25% energii, co jest niezwykle przydatne, gdy zegarek jest na wyczerpaniu, a potrzebujemy go jeszcze trochę podtrzymać.
Galaxy Watch 7 zyskał nową moc dzięki układowi SoC Samsung Exynos W1000 (3nm), złożonego z 5-rdzeniowego procesora,który działa z częstotliwością 1,6 GHz i dwurdzeniowej grafiki ARM Mali-G68 MP2. To zdecydowany krok naprzód w porównaniu z wcześniejszym modelem Exynos W930, stosowanym w serii Galaxy Watch 6. Obie wersje nowego smartwatcha wyposażono w 2 GB pamięci RAM. Ponadto, użytkownicy mają do dyspozycji 32 GB pamięci wewnętrznej, co pozwala na przechowywanie muzyki i innych plików bez potrzeby korzystania z telefonu podczas treningów.
Mamy tutaj zatem innowacyjny, 3-nanometrowy procesor, który po raz pierwszy zastosowano w smartwatchach Samsunga. Te nowoczesne układy zapewniają najlepszą dostępną obecnie wydajność obliczeniową dla urządzeń ubieralnych. Samsung twierdzi, że Galaxy Watch 7 oferuje trzykrotnie szybszą wydajność procesora i o 30% lepszą efektywność energetyczną.
I zanim przejdziemy dalej, warto tutaj wspomnieć, że Samsung Galaxy Watch 7 to pierwszy smartwatch wyposażony w system Wear OS 5, najnowszą wersję oprogramowania Google dla urządzeń noszonych. Dzięki temu zegarek oferuje bardziej precyzyjne pomiary oraz podobno lepszą wydajność energetyczną. Jednak Samsung wzbogacił system własną nakładką One UI Watch 6, co sprawia, że Galaxy Watch 7 wygląda i działa bardziej jak tradycyjny zegarek Samsunga niż typowy smartwatch z Androidem.
Nowością w Galaxy Watch 7 jest także funkcja Double Pinch, która oferuje również dwa nowe gesty, które umożliwiają obsługę urządzenia jedną ręką. Pierwszy z nich to dotknięcie dwoma palcami, które można wykorzystać do różnych działań. Drugi gest to ruch przypominający pukanie do drzwi – zaciśnięcie pięści i dwukrotne zgięcie nadgarstka. Ten gest można przypisać do różnych funkcji,
Podczas codziennych zadań Galaxy Watch 7 działa płynnie i bez opóźnień. Aplikacje uruchamiają się błyskawicznie, a interakcje z ekranem dotykowym i wirtualnym pierścieniem są bardzo płynne. Nowy procesor w połączeniu z odpowiednią pamięcią RAM sprawiają, że korzystanie z tego zegarka jest naprawdę przyjemne.
Samsung Wallet umożliwia płatności zbliżeniowe i przechowywanie cyfrowych kart członkowskich, a funkcja „Znajdź mój telefon” z widokiem mapy ułatwia lokalizowanie innych urządzeń Samsunga. Samsung Health monitoruje dane zdrowotne, a użytkownicy mogą korzystać ze Sklepu Google Play.
Zegarek wyposażono także w technologię NFC, co umożliwia płatności zbliżeniowe, choć dostępność tej funkcji może zależeć od wsparcia banku. Obsługa interfejsu za pomocą wirtualnego pierścienia to strzał w dziesiątkę – umożliwia intuicyjną i płynną nawigację po menu, a przyciski „Home” i „Wstecz” na obudowie można konfigurować.
Jest nawet Asystent Google na zegarku, ale co z tego, skoro nie jest obsługiwany w naszym języku? Jak głosi komunikat wyświetlany na smartfonie. A Bixby tez jest, ale tak samo, jak i Asystent Google, nie rozumie po polsku. A zatem tylko po angielsku z tym drugim, a z Asystentem co najwyżej na smartfonie. To już chyba lepiej zadać pytanie komuś obok.
Samsung w tym roku wprowadził istotne usprawnienia w monitorowaniu snu w Galaxy Watch 7. Nowy smartwatch oferuje szczegółowe analizy, które obejmują standardowe fazy snu, śledzenie temperatury ciała, pomiar tętna oraz analizę chrapania. Już po jednej nocy użytkownik otrzymuje pełny raport na temat jakości swojego snu.
Jednakże funkcja monitorowania chrapania wymaga, aby sparowany smartfon znajdował się w pobliżu głowy i zegarka. Telefon wykorzystuje swoje mikrofony do rejestrowania dźwięków chrapania, które są następnie analizowane przez aplikację Samsung Health. Dzięki temu można uzyskać dokładniejszy obraz snu i zidentyfikować potencjalne problemy, takie jak bezdech senny czy nieprawidłowe oddychanie w nocy.
Analizy snu wzbogacone są o spostrzeżenia generowane przez AI, które pomagają lepiej zrozumieć nocne metryki i długoterminowe trendy. Dane są prezentowane w formie wykresów i liczb, obejmując szczegóły dotyczące czasu spędzonego na śnie, cykli snu, poziomu tlenu we krwi, temperatury skóry, ruchu ciała, tętna i częstości oddechów.
Galaxy Watch 7 wyróżnia się także wykrywaniem bezdechu sennego, co jest nowością wśród urządzeń z systemem Android. Niestety, ta funkcja nie jest jeszcze dostępna w Europie, ale firma planuje jej wprowadzenie w przyszłym roku po uzyskaniu odpowiednich pozwoleń.
Nowością jest także funkcja Wynik energii, która podaje wartość otrzymywaną rano po przebudzeniu. Ta wartość obliczana jest na podstawie kilku kluczowych czynników, takich jak średni czas snu, stała pora zasypiania, regularność godzin kładzenia się spać i wstawania, ilość snu, aktywność fizyczna z poprzedniego dnia oraz analiza tętna i zmienności rytmu serca (HRV) podczas snu.
Każdy z tych elementów wpływa na ostateczną ocenę. Na przykład, pewnego dnia mój wynik wyniósł tylko 49. Szybko zorientowałem się, że było to spowodowane nadmierną aktywnością fizyczną dnia poprzedniego oraz przeciętnym tętnem i krótkim czasem snu. Dzięki temu mogłem zrozumieć, jakie aspekty mojego stylu życia wymagają poprawy.
Galaxy Watch 7 może również mierzyć wskaźnik zaawansowanych produktów glikacji (AGE), co jest unikalną funkcją. AGE są ważnym wskaźnikiem zdrowia metabolicznego i starzenia biologicznego, a ich wartość zależy od stylu życia i nawyków żywieniowych.
Monitorowanie wskaźnika AGE może pomóc zrozumieć, czy jesteśmy bardziej narażeni na choroby serca lub inne dolegliwości związane z wysokim poziomem szkodliwych związków cukru i tłuszczu. Aby uzyskać wgląd w swoje zdrowie metaboliczne, wystarczy umieścić dwa palce na przyciskach zegarka i przytrzymać je przez około 15 sekund. W połączeniu z informacjami o wzroście i wadze, zegarek generuje wgląd w masę mięśniową, tłuszcz, masę wody i wskaźnik masy ciała.
Kolejną istotną nowością jest wykorzystanie dwuzakresowego modułu GPS, który zdecydowanie lepiej radzi sobie z pozycjonowaniem niż w poprzednich generacjach. Podczas chodzenia czy jazdy na rowerze dokładność GPS była zadowalająca, choć nie idealna. Czasami trasa wydawała się lekko zbaczać bez wyraźnego powodu, więc w tej kwestii wciąż jest miejsce na poprawę.
Nowy zegarek jest szczególnie atrakcyjny dla biegaczy, oferując szczegółowe informacje z klarownymi wyjaśnieniami, co sprawia, że wszystkie dane są łatwe do zrozumienia. Inne firmy mogłyby się sporo nauczyć od Samsunga w kwestii prezentacji danych.
Dla osób regularnie ćwiczących nowa funkcja „Race” będzie prawdziwym hitem. Śledzi ona rutynę i porównuje obecne wyniki z poprzednimi w czasie rzeczywistym, co pozwala rywalizować z własnymi osiągnięciami i daje dodatkową motywację do poprawy wyników.
Galaxy Watch 7 oferuje również wszystkie znane funkcje z poprzednich modeli, w tym EKG i monitorowanie ciśnienia krwi. Warto jednak zwrócić uwagę na pewne niuanse, zwłaszcza jeśli chodzi o pomiar ciśnienia krwi. Ta funkcja wymaga regularnej kalibracji za pomocą tradycyjnego ciśnieniomierza, co może być czasem uciążliwe i niezbyt dokładne. Dlatego warto podchodzić do wyników z pewną dozą ostrożności i regularnie weryfikować je z urządzeniami medycznymi.
Samsung Galaxy Watch 7 może nie wyróżniać się wyjątkowym designem w porównaniu do modeli Ultra, ani nie wprowadzać rewolucji w wyglądzie, ale pod względem technologii śledzenia kondycji fizycznej i funkcji jest jednym z najlepszych smartwatchy, które testowałem w tym roku.
Dzięki zaawansowanemu czujnikowi BioActive, Galaxy Watch 7 dostarcza nie tylko szeroką gamę szczegółowych danych zdrowotnych, ale także wykorzystuje sztuczną inteligencję, by oferować użytkownikom praktyczne porady, analizy i wizualizacje. To wszystko pomaga lepiej zrozumieć swoje zdrowie i monitorować trendy.
Analiza snu jest szczegółowa już po jednej nocy, bijąc na głowę wiele innych urządzeń dostępnych na rynku pod względem precyzji i informacji. Wynik energetyczny, podobny do funkcji Body Battery w zegarkach Garmina czy Readiness Score w Fitbitach, jest codziennie aktualizowany i stanowi świetny motywator do dbania o zdrowie.
Jedyne, co może być minusem, to konieczność posiadania smartfona Samsung Galaxy, aby w pełni wykorzystać wszystkie zaawansowane funkcje Galaxy Watch 7. Chociaż zegarek działa z każdym telefonem z Androidem, to niektóre funkcje mogą być niedostępne, jeśli nie używasz smartfona Samsung.
Pomimo tego, że żywotność baterii pozostawia wiele do życzenia, Samsung wykonał świetną robotę, jeśli chodzi o prezentację danych zdrowotnych i treningowych w przystępny sposób. Mam nadzieję, że przyszłe aktualizacje oprogramowania poprawią czas pracy baterii.
Czy warto kupić Galaxy Watch 7? Jeśli szukasz smartwatcha z bogatą funkcjonalnością, ale niekoniecznie najlepszego zegarka do ćwiczeń, odpowiedź brzmi „tak”. Nowe tarcze i zaawansowana aplikacja Samsung Health czynią go jednym z bardziej zaawansowanych smartwatchy na Androida. Dla sportowców, Garmin może być lepszym wyborem dzięki lepszej dokładności i dłuższemu czasowi pracy baterii, a także szerokiej kompatybilności z różnymi telefonami, w tym iPhone’ami.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…
Już w najbliższy poniedziałek jeden z polskich sklepów odpali kolejne promocje z okazji Black Friday…