Pełnoprawny flagowiec z potężną specyfikacją przygotowuje się do globalnej premiery pod koniec roku. Będzie nim realme GT 7 Pro z certyfikatem IP69 i baterią aż 6000 mAh. Jednak nie to będzie najważniejsze. Producent realme przygotowuje się do zaprezentowania technologii z ultra szybkim ładowaniem 300 W!!! Wyobrażasz sobie taką moc w smartfonach?
Najnowszy przeciek rzucił nowe światło na dotychczasowy rekord ładowania. Należy on bowiem do Infinix, a konkretniej do technologii All-Round FastCharge z mocą 260 W. Rozwiązanie ostatecznie nie trafiło do żadnego, znanego mi smartfona, ale trzeba przyznać, że samo w sobie robi wrażenie.
Wkrótce może się to jednak zmienić za sprawą realme i ich ładowania 300 W. Szczegóły na razie owiane są tajemnicą, niemniej leakster odpowiedzialny za wyciek pochwalił się czymś jeszcze. Nadchodzący debiut realme GT 7 Pro zbliża się wielkimi krokami, a flagowiec potwierdził niespotykany standard pyło i wodoszczelności.
Debiut realme GT 7 Pro jest coraz bliższy
Wydarzy się najprawdopodobniej pod koniec bieżącego roku. Ma to po części związek z prezentacją Snapdragona 8 Gen 4, który trafi pod maskę urządzenia. Procesor zostanie zaprezentowany w II połowie października 2024 roku, a flagowiec zapewne pojawi się pod koniec listopada lub na początku grudnia. Najpierw należy oczekiwać ogłoszenia w kraju rodzimym, a premiera globalna odbędzie się później.
Na temat specyfikacji realme GT 7 Pro powstał osobny wpis. Zanim przekierujesz się do lektury, to wspomnę o kilku kluczowych aspektach. Tegoroczny smartfon premium będzie wyjątkowy ze względu na baterię aż 6000 mAh, ładowanie 100 W, certyfikat IP69 czy zaplecze fotograficzne. Mowa konkretnie o trzech matrycach z rozdzielczością 50 MP, a w tym obiektyw peryskopowy.
Ładowania 300 W świat jeszcze nie widział!
Jeżeli realme wprowadzi „coś” takiego, to firma będzie musiała zabezpieczyć technologię w odpowiedni sposób. Już widzę zmartwione komentarze, szkalujące adekwatność tak wysokiej mocy. W końcu ultra szybkie ładowanie 300 W „na pewno” popsuje ogniwa i „na pewno” trzeba będzie je wymieniać co kilka tygodni.
Bo to wcale nie jest tak, że Samsung wciska 25 W, a Apple wpaja swoim fanom, że 27 W wydłuża żywotność… Żeby było śmieszniej, to gigant Cupertino sukcesywnie każe wymieniać baterię poniżej 80% sprawności i życzy sobie za to krocie, nie podejmując rozwiązania domowej samo naprawy… Południowokoreański producent wcale nie jest lepszy w tym aspekcie.
Zapowiedź nowości realme miałaby pojawić się przy okazji wprowadzenie flagowca. Nie wykluczone, że wspomniane 300 W nie będzie szeroko dostępne dla konsumenta. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby zostało ekskluzywne dla jednego regionu lub rynku producenta. Czas pokaże, a tymczasem sprawdź poniższy wpis.
6000 mAh, IP69 i kompletny aparat. Ty marzysz o takim flagowcu, a jego rywale drżą ze strachu
Źródło: digital chat station z forum weibo via gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.