Huawei Mate 70 (Pro, Pro+, Ultimate) za jednym zamachem zdradziły wygląd na żywo i ceny. Oba są powalające. Czy możemy liczyć na polską premierę któregokolwiek z nich?
Polacy fotografują niemal wyłącznie smartfonami. Huawei zdaje sobie z tego sprawę i jako twórcy najlepszych telefonów do zdjęć na rynku przygotowują się do premiery nowego fotoflagowca. Dzisiaj Huawei Mate 70 trafił nareszcie do sieci. Poznaliśmy jego design, a do tego wypłynęły ceny nowych smartfonów. Jedno i drugie powala na kolana.
Huawei Mate 70 pozuje na żywo przed premierą
Zacznijmy od designu. Huawei od dawna rozróżnia wygląd tylnego panelu swoich flagowców wyspami aparatów. W linii Pura (lub dawnej P) mamy obiektywy umiejscowione na wyspie w lewym rogu.
Dla Huawei Mate 70 tradycyjnie będzie to wyspa umiejscowiona centralnie. W tym roku jest okrągła i rozciąga się na 80% szerokości obudowy. Trzy modele Huawei Mate 70 (podstawowy, Pro oraz Pro+) wyglądają podobnie
Wyjątkiem jest najwyższy model w serii, gdzie obiektywy rozlokowano na ośmiokątnej wyspie. Ze zdjęć nie jest łatwo to wywnioskować, ale wydaje mi się, że w Huawei Mate 70 Ultimate producent postawi na dodatkowy obiektyw. To pewnie peryskopowy teleobiektyw z pokaźnym zoomem.
Ceny są powalające
Jak można oczekiwać po flagowcu Huawei, cena będzie wysoka. Chiński producent nie próbuje już „kupić” klienta niską ceną. Liderowanie w rankingach najlepszych telefonów do zdjęć wystarcza. Dlatego kwoty są naprawdę pokaźne. Według przecieku wygląda to następująco.
- Huawei Mate 70 w wersji 12/256 GB kosztuje 5999 juanów.
- Mate 70 Pro 12/256 GB to już wydatek na poziomie 6999 juanów.
- Huawei Mate 70 Pro + 16/512 GB ma kosztować aż 8999 juanów.
- Najmocniejszy Huawei Mate 70 Ultimate to koszt 10999 juanów w wersji 16/512 GB.
Nie ma sensu przeliczać tych kwot na złotówki po bezpośrednim kursie. Po pierwsze nie ma nawet pewności, czy którykolwiek z nich kiedyś opuści Chiny. Po drugie – ostatnio podstawienie złotówek za juany wystarcza do całkiem akuratnego przewidzenia cen w Polsce. Huawei Mate 70 Pro za 6999 złotych? Wcale by mnie to nie zdziwiło.
Kiedy sam debiut? Przecieki mówiły o czwartym kwartale 2024 roku. Podobnie jak wszystkie chińskie flagowce, seria Mate powinna jednak zadebiutować w listopadzie.
Na koniec przypomnę jeszcze, że Huawei ma nadzieje na złagodzenie bana ze strony USA. Poniżej zastanawiamy się, czy jest im to jeszcze potrzebne.
W USA chcą poluzowania sankcji dla Huawei. Okazuje się, że to USA potrzebuje Huawei, a nie odwrotnie
Źródło: TechBoilers, via GSMArena, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.