Motorola Moto S50 została przyłapana w benchmarku. To będzie szalenie rozchwytywany średniak, którego Polak sobie nie kupi. Dlaczego tak się stanie i jaką specyfikację otrzyma niedrogi smartfon?
Pragnę uspokoić wszystkich zainteresowanych tytułowym średniakiem Motorola. Być może i nie kupimy modelu Motorola Moto S50 na polskim rynku, ale za to kupimy Motorolę Edge 50 Neo. Najzwyczajniej w świecie smartfony są klonami przewidzianymi na różne rynki. Pierwszy z nich dotrze do Chin, a drugi zaatakuje Stary Kontynent.
Motorola Moto S50 z 12 GB RAM prezentuje odpowiednią wydajność
Pieczę nad mocą obliczeniową prowadzi ośmiordzeniowa jednostka. Układ podzielony na dwa klastry posiada cztery główne rdzenie z częstotliwością odświeżania 2.50 GHz. Nie tylko z przecieków wiemy, że mowa o MediaTek’u Dimensity 7300. Tę informację znamy ponadto z dzisiejszej premiery rebrandingowego modelu przeznaczonego Europie.
Wyniki 1057 pkt w teście jednego rdzenia oraz 2977 pkt w teście wielu rdzeni są optymalne. Test CMF Phone 1 pokazał, że procesor z Tajwanu osiąga mniej więcej 650 000 punktów w AnTuTu. Pokazał również wysoką kulturą pracy bez uporczywego throttlingu. Mam nadzieję, że Motorola Moto S50 odznaczy się identycznymi cechami.
Co jeszcze warto wiedzieć? W zasadzie cała specyfikacja ujrzała już światło dzienne. Jeżeli pojawią się różnicę, nie powinny być znaczące. Za szybkość ładowania 4400 mAh odpowie 68 W. Wielozadaniowość poprowadzi 12 GB RAM, zainstalowanym systemem będzie Android 14 z nieinwazyjną nakładką Moto, ekran pOLED otrzyma odświeżanie 120 Hz, a na tylny panel trafią trzy aparaty.
Zaplecze fotograficzne będzie najciekawsze. Oprócz aparatu głównego z matrycą 50 MP i OIS producent przygotował też obiektyw ultraszerokokątny 13 MP oraz najważniejszy z czujników, czyli teleobiektyw. Kamerka z bezstratnym przybliżeniem zaoferuje 3-krotny zoom oraz matrycę 10 MP. Z kolei kamera selfie będzie mogła pochwalić się matrycą 32 MP.
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.