Xiaomi 15 Ultra zapowiada poważne zmiany w specyfikacji w kolejnym przecieku. Zapowiada się, że żaden inny z nadchodzących flagowców nie będzie mieć tak imponującego teleobiektywu.
Nie jest łatwo wymyślić mobilną fotografię na nowo. Zastosowania AI były modne w zeszłym roku, teraz potrzeba czegoś jeszcze mocniejszego. Xiaomi 15 Ultra stawia na potężny zoom. Poza matrycą o wysokiej rozdzielczości pojawi się też mocne zbliżenie optyczne. Przeciek zdradza więcej na temat wyposażenie topowego modelu w ofercie chińskiego producenta.
Xiaomi 15 Ultra ma teleobiektyw 200 MP z 10-krotnym zoomem
O 200 MP matrycy w teleobiektywie Xiaomi 15 Ultra słyszeliśmy już wcześniej. Teraz kolejne źródło wspomina o tej informacji, dokładając do tego detale o zoomie. 10-krotne przybliżenie optyczne w smartfonie to bardzo dużo. Pixele, iPhone’y ani Samsungi nie dysponują obecnie takimi możliwościami.
Jeśli nie pamiętasz, to poprzednik oferował 5-krotny zoom optyczny. To rynkowy standard wśród najlepszych telefonów do zdjęć. Miałem okazję sprawdzić go miesiące po premierze. Sam możesz przekonać się, dlaczego mam tak wywindowane oczekiwania co do teleobiektywu w Xiaomi 15 Ultra.
Ten flagowiec nareszcie zamiast na aparacie, skupia się na ważnych rzeczach.
Nowy aparat do selfie i inne nowości
To samo źródło podaje, że aparat do selfie w Xiaomi 15 Ultra doczeka się mocnej aktualizacji. Jego rozdzielczość ma zostać podbita aż do 50 MP. Na tym etapie trudno przewidzieć, czy to jedyna zmiana w autoportretach.
Xiaomi 15 Ultra ma jednak inne zalety, o których inne przecieki mówiły wielokrotnie. Ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych, największą bateria w historii topowych Xiaomi oraz nawet 24 GB RAM działają na wyobraźnię. Największe oczekiwania mam jednak co do HyperOS 2.0. Aktualizacja powinna dać telefonom chińskiego producenta nowe życie.
Interesująco wyglądają informacje na temat daty premiery. Według Digital Chat Station mowa tu o styczniu. To mocno nie zgadza się ze zwykłym kalendarzem wydawniczym Xiaomi. Być może producent chce mieć pewność, że jego premiera odbije się odpowiednim echem w branży.
Uważasz, że to zbyt mało nowości, jak na flagowca? Cóż – u konkurencji niekoniecznie tak wiele zmieni się w kwestii fotografii. Samsung Galaxy S25 Ultra ma nieco inne podejście w 2025 roku. Więcej na ten temat poczytasz w poniższym materiale.
Do premiery jeszcze 5 miesięcy, a my wiemy niemal wszystko. Oto Samsung Galaxy S25 bez tajemnic
Źródło: Smartprix, via Gizmochina, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.