Samsung Galaxy S25 Ultra zdradza szybkość ładowania przed premierą. Bawi mnie fakt, że kilkukrotnie tańsze średniaki konkurencji oferują większą moc niż flagowiec Samsunga za kilka tysięcy złotych! Jeżeli liczyłeś na zmiany, to się przeliczysz. Świeża certyfikacja nie pozostawia złudzeń.
Ostatni wyciek na temat Samsunga Galaxy S25 Ultra wyjawił nowe gabaryty flagowca. Dla mnie nie jest to istotne tak jak dla Konrada. Nie interesuje mnie, czy obudowa się zmniejszy, czy zwiększy się o 0,5 mm. Mnie interesuje szybkość ładowania. No i nie mam dobrych wieści. Obecność smartfonów w bazie 3C jasno wskazuje dokładną moc.
Samsung Galaxy S25 Ultra z takim samym ładowaniem jak Samsung Galaxy S24 Ultra
Można było się tego spodziewać. Podczas gdy konkurencja zapowiada ultra szybkie ładowanie (patrz realme z ładowaniem 320 W), producent z Południowej Korei stawia na sprawdzone rozwiązania. Sprawdzone w rozumieniu braku zmian. Flagowce Samsunga nie cieszą się wybitnym czasem na jednym ładowaniu, więc argument wielkiej mocy, która mocno drenuje żywotność baterii, jakoś do mnie nie przemawia.
Już ostatnio wspominałem o mocy modelu Samsung Galaxy S25 Ultra. Teraz jednak potwierdziła to certyfikacja, a nie informacja pozyskana przez leakstera. Chińska jednostka wskazała konkretnie 45 W. Dokładnie tyle samo prezentował Samsung Galaxy S24 Ultra i jego poprzednik Samsung Galaxy S23 Ultra i jego poprzednik Samsung Galaxy S22 Ultra. Całkiem śmiesznie, prawda?
Wraz z nową generacją zatem nic się nie zmieni. To może być gwoździem do trumny, bo pod maskę trafi Snapdragon 8 Gen 4. Przynajmniej tak mówi się w kuluarach branżowych. Apetyt procesora jeszcze nie jest znany. Ale zapowiedź najwydajniejszej jednostki Qualcomm w historii daje do myślenia. Wątpię, żeby nagle SoC potrzebował mniej energii niż jego poprzednik.
Dlatego (na ten moment) nie polecam, cieszyć się z obecności SD8G4. Niech pierwsze testy ukażą prawdę. Niemniej istnieje szansa, że nie każdy model z nowej serii będzie mógł liczyć na wspomniany procesor. Wcześniejsze doniesienia o Samsungu Galaxy S25 były dość intrygujące. Bazowy wariant z układem MediaTek? Ciekawe, co z tego wyjdzie.
Po tym przecieku o Galaxy S25 Ultra chyba sam zostanę Samsungarzem
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.