vivo T3 Ultra / fot. producenta
vivo T3 Ultra to smartfon, o którym powinien marzyć każdy ManiaK w Polsce. Jego cena nie przekracza równowartości 1500 złotych, a do tego oferuje flagową wydajność, 12 GB RAM, ponadprzeciętną baterię 5500 mAh, niesamowicie jasny ekran AMOLED, aparat z OIS czy IP68. Gdyby w podobnej cenie trafił do naszych sklepów, byłby ideałem.
Zgodnie z zapowiedzią producenta, 12 września doczekaliśmy się premiery vivo T3 Ultra. Patrząc na jego specyfikację i cenę, powinnyśmy żałować, że ten producent opuścił już Polskę. Doszły mnie co prawda słuchy, że myśli o powrocie, ale nie mogę tego jeszcze potwierdzić. A szkoda, bo vivo T3 Ultra to definicja opłacalnego telefonu.
Wydajność vivo T3 Ultra gwarantowana jest przez procesor MediaTek Dimensity 9200+, współpracujący z maksymalnie 12 GB RAM LPDDR5X oraz do 256 GB pamięci UFS 3.1. Według zapewnień producenta cały ten zestaw wykręca w AnTuTu ponad 1,6 mln punktów, więc mówimy tu o flagowej mocy w wyjątkowo tanim telefonie (o cenie za chwilę).
Front głównego bohatera tego wpisu w imponujących 90% wypełnia równie imponujący ekran. To 6,78-calowy panel AMOLED o dobrej rozdzielczości 2800 × 1200 pikseli (453 PPI) i jeszcze lepszej jasności sięgającej aż 4500 nitów. Nie zabrakło wsparcia dla HDR10+ i odświeżania do 120 Hz. W niewielkim otworze znajdziemy kamerkę selfie 50 MP.
Skoro już o aparatach mowa, to vivo T3 Ultra daje maksimum, czego możemy oczekiwać od telefonu tej klasy. Jednostka główna 50 MP o rozmiarze 1/1.56″ otrzymała wsparcie optycznej stabilizacji obrazu. Do tego mamy jeszcze obiektyw ultraszerokokątny 8 MP o polu widzenia 120 stopni. vivo nie bawiło się w zbędne zapychacze, a brak teleobiektywu nie powinien być zaskakujący.
To samo mogę powiedzieć o absencji ładowania bezprzewodowego. Jest za to przewodowe i to 80W. Sama bateria ma ponadprzeciętne 5500 mAh. W specyfikacji vivo T3 Ultra znajdziemy także głośniki stereo, czytnik linii papilarnych w ekranie czy dual SIM. Całość zamknięto w obudowie o wymiarach 164,2 × 74,9 × 7,6 mm i wadze 192 gramów, która jest wodoszczelna (IP68).
Jak wspomniałem, vivo T3 Ultra nie jest i najprawdopodobniej nigdy nie będzie dostępny w Polsce. Mogą go za to kupić Hindusi i to w niesamowitych, wręcz trudnych do uwierzenia cenach:
I ja wiem, że ceny w Indiach są często dużo niższe niż u nas i ciężko byłoby vivo Polska zaoferować ten sam smartfon za mniej niż 1500 złotych. Z drugiej strony Samsung bez żadnych promocji sprzedaje tam Galaxy S24 Ultra trochę DROŻEJ niż w Polsce. Jak widać, wszystko jest możliwe, więc może także vivo rzeczywiście wróci do Polski?
https://www.gsmmaniak.pl/1503515/jaki-telefon-kupic-2024-polecane-smartfony/
Źródło: vivo
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…
Zatrzęsienie premier w ostatnich dniach jest zwyczajnie spore. Tym razem oficjalnie to realme GT7 został…
Motorola Edge 60 Pro nie ma już dla nas tajemnic przed premierą. Przyszła królowa polskich…
Naprawdę świetny, dobrze oceniany FPS jest teraz do zgarnięcia taniej na Steam za sprawą potężnej…
Dawno nie poczułeś magii po odpakowaniu telefonu? Redmi Turbo 4 Pro Harry Potter Edition Ci…