Niektórzy z Was zapewne pamiętają Batterygate, za które Apple musiało wypłacać rekompensaty. Cóż, chyba gigant z Cupertino niczego się nie nauczył. iOS 18 powoduje spadek wydajności, po to, by… wydłużyć żywotność baterii. Jak to jednak wygląda w praktyce?
Nie da się ukryć, że Batterygate to jedna z ciekawszych spraw, w której użytkownicy dopięli swego w kontekście nieuczciwych praktyk producenta elektroniki. W tym wypadku było to Apple, które jednak w iOS 18 implementuje rozwiązanie, które w niektórych scenariuszach powoduje spadek wydajności. Co jest celem? Dłuższa żywotność baterii. Sprawdźmy, o co chodzi.
iPhone na iOS 18 ze spadkiem wydajności
Popularny tester, który działa na platformie X pod nickiem Golden Reviewer, zauważył, iż po aktualizacji do iOS jego iPhone 15 Pro Max trochę zwolnił. Tyczy się to wyników w jednym z najpopularniejszych benchmarków, jakim jest Geekbench. O jakich różnicach jednak mówimy?
Zależnie od porównywanych przebiegów, jest to mniej więcej 5% różnicy na korzyść starszego iOS 17. To jest jednak tylko roczny ex-flagowiec, co się dzieje ze starszymi urządzeniami? Jeden z komentujących, przedstawiający się jako JothiMurugan, podrzucił podobny zrzut ekranu ze swojego iPhone’a 12 Pro.
W tym wypadku, różnice sięgają od 7,5 do prawie 10%. Jak więc widzimy, im starszy iPhone, tym iOS 18 mniej mu służy. No chyba, że kryje się za tym coś innego, niżeli jedynie „uwalenie” w zasadzie wszystkim modelom wydajności – i można powiedzieć, że tak właśnie jest. W całej dyskusji udzielił się także użytkownik pod pseudonimem AppleLeaker. Podzielił się m.in. taką infografiką, do której dołożył oczywiście komentarz.
Apple w najnowszym iOS 18 zaimplementowało zmienione działanie trybu „boost„ w swoich procesorach. Jego załączenie zostało opóźnione, przez co – według wspomnianego informatora – w niektórych sprawdzianach składających się na testy w benchmarku Geekbench przestał się on załączać, bo zwyczajnie „nie zdążył”. Przez to cały benchmark przeszedł na niższym taktowaniu, co odbija się w wynikach.
Czyli jednak nie taki diabeł straszny?
Wygląda na to, że tym razem cały zabieg raczej nie powinien oddziaływać na codzienne funkcjonowanie telefonu. Przynajmniej w kontekście wydajności, natomiast AppleLeaker wspomina, że iPhone 15 Pro Max na nowym systemie notuje zauważalny wzrost w działaniu na baterii. Jeżeli sami korzystacie już z najnowszego iOS 18, to koniecznie dajcie znać, jak go oceniacie w kwestii działania Waszych telefonów!
Jest i iOS 18. Czy jednak jest wiele nowych funkcji? Cóż, nowych dla… iOS
Źródło: @Golden_Reviewer, @LeakerApple
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.