Wygląda na to, że nadchodzący Google Pixel 9a to smartfon, którego producent pozbawi polotu. Już dziś możemy przyjrzeć mu się na pierwszych oficjalnych renderach. Te potwierdzają, że zniknął ważny element, który dodawał smartfonom charakteru.
Flagowym Pixelom w ostatnich latach nie można odmówić urody – także tegoroczne modele Pixel 9, 9 Pro i 9 Pro XL prezentują się naprawdę dobrze. Wygląda jednak na to, że w serii może pojawić się pewien brzydal. Mowa o modelu Google Pixel 9a, którego możemy zobaczyć właśnie na pierwszych renderach.
Google Pixel 9a na pierwszych renderach. Coś tu nie gra
Przeciek, udostępniony przez OnLeaks, za pośrednictwem Android Headlines, ujawnia rendery projektu Pixela 9a. Na pierwszy rzut oka od razu widać, że coś tutaj jest nie tak. Brakuje tu oczywiście paska wokół aparatu, który obecny był w Pixelu 8a. Niestety w ten sposób potwierdzają się wcześniejsze nieoficjalne przecieki, z którymi mieliśmy już w tym roku do czynienia.
To więc już kolejny raz, kiedy potwierdza się właśnie brak tego charakterystycznego elementu, który stał się wręcz znakiem rozpoznawczym smartfonów giganta z Mountain View. Wydaje mi się, że odbiera to nowemu Pixelowi sporo uroku. Co więcej, moduł aparatu ma być płaski, a nie wystający, jak to było do tej pory. Warto też zwrócić uwagę na dość spore ramki wokół ekranu. W całości Google Pixel 9a prezentuje się więc dość topornie.
Kiedy premiera nowego smartfona Google?
Premiery nowego smartfona Google Pixel 9a możemy spodziewać się dopiero za ponad pół roku, to znaczy w maju 2025, jeśli producent będzie trzymał się dotychczasowego terminarza premier. Fakt, że tak szybko poznaliśmy jego wygląd, może sugerować, że debiut smartfona zaplanowano jednak na nieco wcześniej – choć to niestety wciąż nic pewnego. W oczekiwaniu na premierę sprawdź nasz test nowego flagowego modelu Google Pixel 9:
Źródło: Android Headlines, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.