Za 2 tygodnie odbędzie się premiera serii vivo X200. W jej ramach zadebiutuje też model Mini. Zobacz oficjalne materiały producenta i razem ze mną zakochaj się w tym kompakcie.
Do premiery serii vivo X200 pozostały już niecałe dwa tygodnie. Przed debiutem w sieci pojawił się komplet materiałów prasowych, dzięki którym poznaliśmy design, specyfikację oraz różnice względem poprzedników.
Czy są szanse na debiut w polskich sklepach?
vivo X200 wyciekają do sieci przed premierą
Największą zmianą języka produktowego serii vivo X200 są płaskie krawędzie. Po latach stawiania na zagięte ekrany i tylny panele czas na dorównanie standardom rynku. Z jednej strony to dobrze, bo płaski ekran pozwala na wygodniejsze zagospodarowanie powierzchni roboczej. Z drugiej jednak – poprzedni wygląd miał swój urok.
Ciekawe jest to, że cała seria ma wyglądać tak samo. Wszystkie modele vivo X200 będą więc mocno przypominać tegoroczną generację Pixeli. Wyróżnikiem na pewno jest aparat. Tutaj mamy do czynienia z okrągłą wyspą. Ta mocno wystaje, ale za to same obiektywy są w niej schowane. To ostatnio nie jest standardem i może się podobać.
Chcesz kupić flagowca? Po lekturze naszego tekstu raczej Ci się odechce.
Na pewno najciekawszym modelem jest tutaj vivo X200 Mini. Ten przy mniejszym ekranie teoretycznie ma oferować tak samo zaawansowane zaplecze fotograficzne. Ciekawi mnie jednak, czy producent zamierza tutaj postawić na taki sam procesor. Ostatnie próby schłodzenia flagowych SoC w niewielkich smartfonach kończyły się fiaskiem.
Co z dostępnością w Polsce?
Telefony vivo od kilku generacji nie pojawiają się w polskich sklepach. Mocno nad tym boleję, bo choć miały wady, to przykuwały wzrost designem i najlepszą wegańską skórą na rynku. Na obecnym etapie przecieków nie mówi się nic na temat ich oficjalnego powrotu do naszego kraju. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by kupić je – na przykład – z Trading Shenzen.
Źródło: Weibo, via 91mobiles, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.