Debiut iPhone SE 4 (2025) zbliża się coraz bardziej. Dzisiaj pokaźny przeciek ujawnił, że smartfon będzie połączeniem iPhone’a 14, 15 i 16. Czy to dobra wiadomość?
iPhone SE 4 zadebiutuje w marcu lub kwietniu 2025 roku. To oznacza, że jego premiera zbiegnie się bezpośrednio z debiutem Pixela 9a i Samsunga Galaxy A56 5G. Jak wypada na ich tle?
iPhone SE 4 z aparatem z iPhone’a 15
Na początek coś dla tych, którzy wybierają smartfona pod kątem aparatu. Tutaj informacje są pozytywne. iPhone SE 4 otrzyma zestaw matryc i obiektywów z iPhone’a 15. Prawie.
Znamy datę premiery Google Pixel 9a. Skąd ten pośpiech?
Wszystkie dotychczasowe informacje wskazują jednak, że iPhone SE 4 dostanie tylko jeden obiektyw z tyłu. W praktyce oznacza to 48 MP sensor z 2-krotnym zoomem uzyskiwanym przy pomocy oprogramowania. Brak szerokiego kąta na pewno da się niektórym we znaki .
Dla mnie potencjalnie najciekawszą nowością jest nowy modem. Przykład Pixela 9 pokazuje, jak tak mała rzecz jest w stanie zmienić czas pracy na jednym ładowaniu. Tutaj może być podobnie.
iPhone 14 da mu design, a iPhone 16 – procesor
Pożyczanie z poprzednich generacji na tym się nie kończy. iPhone SE 4 będzie do złudzenia przypominał iPhone’a 14. To oznacza notcha z aparatem do selfie 12 MP.
Zastanawia mnie, z którego modelu iPhone SE 4 pożyczy baterię. Mam szczerą nadzieję, że będzie to ogniwo z iPhone’a 16 – lub większe. Dwie poprzednie generację rozczarowywały czasem pracy, tutaj nie może być na to miejsca.
Nikogo nie powinna rozczarować wydajność. iPhone SE 4 w znacznie niższej cenie będzie bowiem oferować wydajność najnowszych „16”. Apple A18 znajdzie się w jego wyposażeniu.
Na koniec pojawia się pytanie – czy iPhone SE 4 dostanie Apple Intelligence? Do tego potrzebne byłoby 8 GB RAM, więc nie jest to takie pewne. Z drugiej strony – w Europie i tak pewnie się na to nie doczekamy.
Z drugiej strony, prezentowanie nowego telefonu bez dostępu do najmocniej reklamowanej technologii byłoby trochę dziwne.
Specyfikacja Xiaomi 15 Ultra jest tak mocna, że nawet zagorzali fani Apple mogliby mocno zastanowić się nad zmianą swoich upodobań. Przekonaj się sam, co będzie potrafił flagowiec z aparatem 1″ i 200 MP teleobiektywem.
Źródło: 9to5Mac, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.