Dokumenty Google zostają właśnie wyposażone w wygodną nowość. Chodzi o nowe karty w formie zakładek, które pozwolą nam uporządkować naszą pracę w dokumentach. Jak skorzystać z tego rozwiązania?
Dokumenty Google przechodzą właśnie ważną i potrzebną metamorfozę. Doczekają się nowości, które doceni wielu pracujących na co dzień właśnie z dokumentami. Na czym polega najnowsza funkcja dodana do dokumentów?
Chodzi o nowe zakładki, które pomogą nam zorganizować informacje zawarte w dokumencie. Tym samym stworzymy niejako spis treści, który pozwoli nam wygodnie poruszać się po istotnym dla nas dokumencie. Nowe karty/zakładki Google zaprezentował już w kwietniu tego roku, ale dopiero teraz, po pół roku od ich ogłoszenia, zaczynają one pojawiać się u użytkowników dokumentów.
Teraz możesz używać zakładek do tworzenia treści w sposób, który umożliwia szybkie znalezienie tego, czego szukasz, i skupienie się na zadaniu. Ponadto czytelnicy mogą z łatwością poruszać się po dokumencie i skupiać się na sekcjach, które są dla nich najważniejsze.
— pochwalił się Google w swojej najnowszej aktualizacji Workspace.
Dostęp do kart można uzyskać w edytorze internetowym, wybierając symbol wypunktowania znajdujący się w lewym górnym rogu ekranu dokumentu. Po najechaniu na niego kursorem, zobaczymy opcję „Pokaż zakładki i zarysy”. Będzie on dawał użytkownikom możliwość dodawania kart i zarządzania wieloma kartami, w tym podzakładkami, czyli mniejszymi zakładkami w tych większych zakładkach.
Google podpowiada na przykład, że możemy założyć zakładkę „budżet”, to bardzo użyteczna opcja. Do takiego budżetu możemy dodawać kolejne podzakładki dla określonych wydatków – żywność, ubrania, zwierzęta czy podróże.
Każda z zakładek i podzakładek może mieć własną etykietę i emoji, aby szybko je zidentyfikować. Menu nawigacji po zakładkach zostanie otwarte domyślnie w dokumentach zawierających co najmniej dwie zakładki.
Google dba nie tylko o organizację, ale i bezpieczeństwo. Gigant chce lepiej ochronić posiadaczy smartfonów z systemem Android przed kradzieżą. Nowe usprawnienia sprawią, że złodzieje nie będą mieć w starciu z Google żadnych szans:
https://www.gsmmaniak.pl/1522229/google-system-antykradziezowy-android/
Źródło: Google, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…