>
Kategorie: Newsy

Mogą tam wybrać każdy telefon świata, a postawili na Samsunga. W tej cenie znam lepsze smartfony

Samsung bez dwóch zdań jest wybitnym graczem na rynku smartfonów. Pokazuje to, chociażby rosnące zainteresowanie producentem w Indiach. Firma z Południowej Korei obecnie jest najchętniej wybierana w tamtejszym regionie. Dziwię się jednak, że Samsung Galaxy S23 FE stał się bestsellerem.

O ile nie jestem zaskoczony, że Redmi Note 14 Pro to najchętniej wybierany smartfon w Chinach, o tyle miejsce Samsunga Galaxy S23 FE na podium w Indiach mnie zaskakuje. Wśród liderów sprzedaży pojawił się też ex-flagowiec producenta. To akurat jest uzasadnione, bo obecność Snapdragona 8 Gen 2 (w wersji dla Galaxy) w Galaxy S23 była strzałem w dziesiątkę. Po jakie telefony jeszcze sięgali użytkownicy Indii?

Samsung liderem sprzedaży smartfonów w Indiach

Technologiczny gigant uzyskał 20-procentowy udział w indyjskim rynku. Samsung powtórzył sukces z początku roku, utrzymując wysoką sprzedaż. Producent z Południowej Korei wyprzedził marki takie jak: Xiaomi, vivo, realme i OPPO. To wielkie osiągniecie, bo jeszcze w zeszłym roku to chińskie modele były najchętniej kupowane w tamtejszym regionie. Widocznie nadszedł czas zmian.

Samsung Galaxy S23 FE 5G / fot. producenta

Osobiście uważam, że to dość zabawne. Mając do dyspozycji niemalże każdy telefon świata, z pewnością nie wybrałbym modelu, które okazał się HITem. No może poza jednym wyjątkiem. Do najczęściej kupowanych zaliczają się następujące telefony: Galaxy M35, Galaxy S23 (ten wybór jest w porządku), Galaxy A14 oraz Galaxy S23 FE.

Co wybrać zamiast jednego z bestsellerów?

Doskonale pamiętam premierę Samsunga Galaxy S23 FE. Cena na start niby „taniego flagowca” mogła wyrwać z kapci. Podczas debiutu superśredniak z fanowskiej wersji był nieco droższy od aktualnego flagowca producenta i sporo droższy od ex-flagowca tamtego okresu, czyli Galaxy S22. Podczas pisania tego wpisu S23 FE kosztuje około 2500 złotych w Polsce.

Samsung Galaxy S23 FE / fot. gsmManiaK.pl

Nawet dziś odradziłbym Ci jego zakupu. Exynos 2200, tylko 8 GB RAM i zaledwie 4500 mAh nie są godne takich pieniędzy. Co prawda test Samsunga Galaxy S23 FE wyszedł nadwyraz dobrze, ale znam bardziej opłacalne smartfony w tej kwocie. Niech za przykład posłuży realme GT 7 (około 2500 zł), wspomniany Galaxy S23 (około 2400 zł) czy Pixel 8 (około 2200 zł).

https://www.gsmmaniak.pl/1457997/test-samsung-galaxy-s23-fe/

Źródło: gizmochina


Patryk Zimowski

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Okazja w Biedronce: kup dwa smartwatche, a zapłać tylko za jeden!

Chcesz kupić nowy smartwatch? Mam dla Ciebie świetną okazję. Zapłacisz tylko 299 złotych, a w…

10 października 2024
  • Newsy
  • Redmi
  • Wearables
  • Xiaomi

Najnowszy smartwatch Xiaomi w Europie. Ile kosztuje i co potrafi Redmi Watch 5 Active?

Redmi Watch 5 Active dotarł do Europy. Najnowszy smartwatch submarki Xiaomi jest tani, posiada wielki…

10 października 2024
  • Apple
  • Newsy
  • Wearables

To dopiero przydatne: Apple Watch da Ci znać wcześniej, że będziesz chory

Apple Watch ma pewną ukrytą funkcję? Okazuje się, że może ostrzegać nas także o nadchodzącym…

10 października 2024
  • Newsy

Netflix za darmo? Specjalna oferta dla każdego

Vectra, jako jeden z dostawców Internetu i telewizji, wprowadziła do swojej oferty możliwość darmowego dostępu…

10 października 2024
  • Promocje

iPhone 15 Pro w wersji 1 TB setki złotych taniej. Czy warto dopłacać do iPhone 16 Pro?

Apple iPhone 15 Pro w promocji. Amazon przygotował dobrą ofertę, która mocno obniżyła cenę najmocniejszej…

10 października 2024
  • Honor
  • Newsy
  • Telefony

Wygląda cudnie, otrzyma 5800 mAh, AMOLED 120 Hz i 12 GB RAM. Nadciąga tani HONOR

HONOR X60 z baterią 5800 mAh, aparatem 108 MP i 12 GB RAM ujawnił datę…

10 października 2024