realme GT 7 Pro zadebiutuje z bardzo jasnym ekranem, dostrojonym na ich potrzeby przez Samsunga. Mimo świetnej specyfikacji i tak znam lepszego flagowca.
Październik to gorący miesiąc premier w świecie Androida. Jedną z nich będzie debiut realme GT 7 Pro. Po latach nieobecności poza Chinami możemy nareszcie liczyć na premierę w polskich sklepach.
W tej sytuacji przecieki na jego temat stają się dla nas coraz ciekawsze. Nie jestem jednak przekonany, czy będzie to najlepszy możliwy wybór dla wymagającego użytkownika.
Digital Chat Station powraca z ciekawymi doniesieniami na temat ekranu w realme GT 7 Pro. Jego zdaniem jasność wyniesie 2000 nitów w automacie i do 1000 nitów manualnie. Dlaczego robi to większe wrażenie niż 4500 nitów, którymi niektórzy producenci chwalili się w zeszłym roku?
„Zabójca flagowców” od Samsunga to wyraźnie najlepszy FE od lat.
Ano dlatego, że nie chodzi o chwilowy pik osiągany przy określonych treściach HDR. Tutaj mówimy o regularnym użytkowaniu. Nadal uważam, że ten tysiąc nitów w zupełności wystarczy nawet przy bardzo jasnym słońcu. Dobrze mieć jednak świadomość, że w ekstremalnych przypadkach wyświetlacz może stać się jeszcze jaśniejszy.
Do tego przecieku dodać należy informacje o dostrojeniu kolorystyki przez Samsunga. Dzięki temu wyświetlacz ma oferować kolory wierniejsze rzeczywistym niż te w iPhone’ie 16 Pro Max. Wysoko zawieszona poprzeczka, nie ma co.
realme GT 7 Pro ma oferować dość interesującą baterię. Dzięki podzieleniu ogniwa na aż 6 części szybkie ładowanie ma być jeszcze szybsze. Przy 120 W ładowaniu 20 minut to raczej górna granica. Imponujące, skoro samo ogniwo ma mieć aż 6000 mAh pojemności.
Smartfon będzie kolejnym z modeli pracującym na Snapdragonie 8 Elite. Bardzo ciekawi mnie, czy tegoroczne flagowce w sensowny sposób poradzą sobie ze schłodzeniem tego układu.
Na obecnym etapie przecieków pojawił się jednak jeszcze jeden smartfon, który specyfikacją wygrywa z realme GT 7 Pro. Moim zdaniem taka decyzja w wyposażeniu OnePlusa 13 wystarczyła, żeby stał się moim ulubionym flagowcem 2024 roku.
https://www.gsmmaniak.pl/1523926/oneplus-13-z-bardziej-energooszczednym-snapdragon-8-elite/
Źródło: Digital Chat Station, via Gizmochina, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…