Hammer Blade Va 5G/ fot. producenta
Hammer Blade Va 5G to nowa propozycja od polskiego producenta, która spodoba się fanom nieco bardziej klasycznych odpornych telefonów. Ten model smartfona nie zdradza bowiem na pierwszy rzut oka swoich możliwości.
HAMMER Blade Va 5G to nowy smartfon debiutujący w ofercie wrocławskiej firmy mPTech, który łączy w sobie odporność na ekstremalne warunki z designem, który nie do końca zdradza, co czeka na nas w środku.
Smartfon został bowiem zaprojektowany z myślą o wytrzymałości w trudnych warunkach. Telefon spełnia standardy IP69 oraz MIL-STD-810H, czyli jest odporny na wodę, pył, wstrząsy i upadki z wysokości do 1,5 metra. Wzmocniony ekran chroni dodatkowo przed zarysowaniami i przypadkowymi uderzeniami.
Te wszystkie zalety często możemy znaleźć w odpornych smartfonach, ale nowy HAMMER dodatkowo zaskakuje smukłym i eleganckim wyglądem, co jest rzadkością wśród pancernych telefonów.
Jeśli chodzi o wyposażenie smartfona, całość napędza tu średniopółkowy układ MediaTek Dimensity 720 (7 nm), wspierany przez 8 GB pamięci RAM (+6 GB pamięci wirtualnej) oraz 128 GB miejsca na dane, z możliwością rozszerzenia do 1 TB za pomocą karty microSD. Nie zabrakło tu także Androida 14 z minimum dwuletnim wsparciem w postaci łatek bezpieczeństwa.
Bateria ma tu solidną pojemność dokładnie 6000 mAh i funkcję powerbanka, a na pokładzie czeka na nas także moduł NFC przydatny do płatności zbliżeniowych, złącze audio jack 3.5 mm czy Dual SIM. Co ciekawe, w aplikacji HAMMER Toolbox znajdziemy też takie narzędzia jak poziomica, kątomierz czy latarka.
Smartfon został wyposażony w 6,56-calowy ekran IPS o rozdzielczości 720×1612 pikseli, a aparat główny ma tutaj rozdzielczość 50 MP. Na froncie czeka na nas natomiast 8-megapikselowa kamerka do selfie.
HAMMER Blade Va 5G kupimy w sklepie producenta oraz u wybranych partnerów handlowych marki (m.in. w x-kom), za 1099 złotych. W temacie odpornych udanych modeli marki mPTech HAMMER polecam Twojej uwadze także test HAMMER 6 LTE:
https://www.gsmmaniak.pl/1522049/hammer-6-lte-recenzja/
Źródło: mPTech, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…