Powitaj nowe budżetowce HONOR X5b i HONOR X5b Plus! Producent właśnie zaprezentował tanie telefony, których największą zaletą jest niska cena. Co potrafią i jaką skrywają specyfikację? Czy w cenie premierowej warto się nimi zainteresować?
Od jakiegoś czasu HONOR to piąty producent smartfonów w Europie. W ugruntowaniu pozycji na rynku (nie tylko na Starym Kontynencie), z pewnością pomaga oferta najtańszych modeli.
Takimi smartfonami są właśnie HONOR X5b oraz HONOR X5b Plus. Pojawia się pytanie, czy zostały dobrze wycenione?
Ciężko, żeby była mocarna w tak niewygórowanej cenie, o której później. Obydwa smartfony zasila MediaTek Helio G36. Wysoce budżetowa jednostka z Tajwanu pracuje pod kontrolą Androida 14 oraz MagicOS 8.0.
Wielozadaniowość procesora prowadzi 4 GB RAM typu LPDDR4X. HONOR X5b na tle HONORA X5b Plus różnicuje pamięć na dane. Pierwszy posiada 64 GB. Drugi korzysta z 128 GB.
Ekran też nikogo nie powali na kolana. Przód doposażono w 6,56-calowy LCD IPS z rozdzielczością HD+. Częstotliwość odświeżania wynosi 90 Hz. Frontowy panel cechuje się przestarzałym notchem, choć na wzór kropli wody, a nie wielgachnej półki. Od kamerki selfie z matrycą 5 MP osobiście nie oczekiwałbym żadnych rewelacji.
Z kolei tylny panel prowadzi aparat główny z matrycą 50 MP. Mowa jednak o wariancie Plus, bo podstawowa wersja urządzenia może pochwalić się zaledwie 13 MP. Poza tym pojawił się pomocniczy czujnik z matrycą 0.8 MP. Czasem pracy steruje pojemność 5200 mAh. Producent nie wspomniał o konkretnej mocy ładowania tanich telefonów.
Zarówno HONOR X5b, jak i HONOR X5b Plus dostępny jest do kupienia tylko w jednej konfiguracji. Konkretnie 4/64 GB oraz 4/128 GB. Za smartfony przyjdzie zapłacić odpowiednio 300 SAR oraz 399 SAR (Rial saudyjski). Po kursie z dziś rana wychodzi mniej więcej 315 zł, a także około 420 zł.
Budżetowce HONOR pojawiły się na oficjalnej stronie firmy. Będą próbować zdobyć serca użytkowników niektórych krajów Bliskiego Wschodu. Nie oczekuje się ekspansji modeli na pozostałe rynki świata, jednak nie można tego wykluczyć w najbliższej przyszłości.
Przy okazji sprawdź zapowiedź flagowej serii HONOR Magic 7 (Pro), która powinna odwiedzić Polskę. Jeden z poprzedników — HONOR Magic 6 Pro — zawitał do kraju nad Wisłą i do dziś cieszy się sporym uznaniem. Zatem dlaczego nowszy model miałby ominąć polskie sklepy?
https://www.gsmmaniak.pl/1523908/honor-magic-7-pierwszy-flagowiec-ze-snapdragonem-8-elite-zapowiedz/
Źródło: HONOR via gsmarena.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…