Vivo X200 Pro/ fot. producenta
Najnowsza seria vivo x200 cieszy się dużym zainteresowaniem. Pierwsze na świecie telefony z Dimensity 9400 rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Zwłaszcza flagowce vivo X200 Pro oraz vivo X200 Pro Mini miały ogromny wpływ na sukces. Optymalna cena to tylko jeden z kluczowych aspektów dobrej sprzedaży.
Wczorajsza premiera kolekcji vivo X200 zostanie zapamiętana na długo. Po pierwsze to pierwsze flagowce na rynku z procesorem MediaTek Dimensity 9400. Po drugie ceny smartfonów premium okazały się atrakcyjne dla użytkowników. Poskutkowała to doskonałą sprzedażą, a właściwe wielkim zainteresowaniem w przedsprzedaży.
Trudno się mu dziwić. Sam przejawiałem „wielką interesację” flagowcami vivo X200, vivo X200 Pro oraz vivo X200 Pro Mini. Ostatni z wymienionych urzekł mnie niewielkim ekranem, mocarną specyfikacją i świetną obudową z certyfikatem IP68. Nie lubię zakrzywionych paneli i cenię sobie kanciaste konstrukcje.
Z takiego wniosku wyszli chyba również inny użytkownicy. To właśnie ten model wraz ze zwykłym wariantem Pro, mógł pochwalić się 200-procentowym wzrostem zamówień przedpremierowych w porównaniu do poprzedniej generacji urządzeń. Przełożyło się to na aż 150% więcej zamówień na tle wcześniejszych flagowców vivo. Wynik godny podziwu.
Świetną robotę wykonała przede wszystkim cena. Za najmocniejszy wariant X200 trzeba było zapłacić 5499 CNY, za wersję X200 Pro już 6799 CNY, a wersja X200 Pro Mini wyceniona została na 5799 CNY. Mowa o odpowiednio 3040 zł, 3760 zł i 3200 zł. Mowa też o zawrotnej ilości 16 GB RAM LPDDR5X + 1 TB UFS 4.0 na pokładzie i to w każdym z przypadków.
Na uwagę zasłużyły baterie. W zależności od konkretnego modelu producent postawił na 5800 mAh, 6000 mAh i 5700 mAh. Nie można także zapominać o optyce prowadzonej czujnikiem Sony LYT-818, który otrzymał wsparcie obiektywu peryskopowego (nawet 200 MP w wersji Pro). Dołóżmy do tego szybkie ładowanie przewodowe oraz szybkie ładowanie bezprzewodowe i wyszły nam najnowsze flagowce.
Naprawdę ciężko dopatrzeć mi się jakichkolwiek wad. Na siłę mógłbym napisać, że wydajność Dimensity 9400 wiąże się z wysokim poborem energii. Nie znamy jednak prawdziwych testów wykonanych przez użytkowników. Dlatego ten aspekt na razie oddalam. Natomiast skupię się na czymś innym. Dostępność to gwóźdź do trumny. Przynajmniej dla Polaka ze względu na wycofanie się vivo z naszego kraju.
https://www.gsmmaniak.pl/1523906/vivo-x200-pro-x200-pro-mini-premiera-cena/
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…