YouTube prezentuje właśnie sporo nowości, wśród których pojawiły się wyczekiwane przez wielu funkcje. Nie zabraknie wygodnych zmian w playlistach czy miniodtwarzaczu, a także wyczekiwanego wyłącznika czasowego.
Google wprowadza sporo zmian w serwisie YouTube, które powinny spodobać się użytkownikom. Gigant zapowiada, że przybędą ponad dwa tuziny różnych nowości, z których każde zostało zaprojektowane z myślą o widzach i twórcach. Nowości znajdziemy od teraz zarówno w wersji przeglądarkowej, jak i na urządzeniach mobilnych, w telewizorach i aplikacji Music. Przyjrzyjmy się tym kluczowym, którymi chwali się platforma.
Miniodtwarzacz zyskuje nowe moce
Jedną z najważniejszych nowości jest ulepszony miniodtwarzacz w aplikacji mobilnej na Androida lub iOS. Miniodtwarzacz w trybie obrazu w obrazie będzie można wygodnie przesuwać na ekranie, a także zmieniać jego rozmiar, by dostosować go dokładnie do naszych potrzeb. W miniodtwarzaczu skorzystamy też z podstawowych funkcji, tj. będziemy mogli zapauzować materiał czy przewinąć go o kilka sekund.
Kolejna nowość dotyczy łatwiejszego tworzenia playlist z bliskimi. Teraz możemy łatwo zaprosić innych do współpracy za pomocą dedykowanego kodu QR. Co więcej, playlisty możemy bardziej personalizować, dodając do nich własne miniatury – z naszej galerii zdjęć lub generowane na platformie przez AI.
Wyłącznik czasowy nareszcie w aplikacji YouTube
Ostatnia bardzo istotna dla wielu nowość była już w ostatnich miesiącach testowana, o czym nie raz pisaliśmy na łamach gsmManiaKa. Chodzi oczywiście o wyłącznik czasowy Sleep Timer, dzięki któremu możemy ustawić, kiedy chcemy, aby film przez nas oglądany został automatycznie wyłączony.
To przydatna opcja na urządzeniach mobilnych właśnie wtedy, gdy lubimy zasypiać przy dźwiękach YouTube’a. Do wyboru mamy warianty wyłączenia materiału po 10, 20, 30 lub 45 minutach, godzinie, lub na koniec aktualnie odtwarzanego wideo.
Jednocześnie Google zapowiada, że w tym roku pojawi się także możliwość głosowania na filmy na listach odtwarzania. Firma tłumaczy, że pozwoli to m.in. na wybieranie wśród bliskich najlepszego wideo, a także na poszerzenie interakcji twórców wideo z widzami. Twórca będzie mógł na przykład użyć tej funkcji, aby jego widzowie wybrali jego ulubione materiały.
YouTube Premium doczeka się także funkcji, która pozwoli nam dowiedzieć się więcej o oglądanym przez nas materiale. To dzięki sztucznej inteligencji:
Źródło: YouTube, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.