Poznaliśmy oficjalną datę premiery OnePlus 13 oraz jego wygląd, ujawniony nie tylko przez producenta. To będzie bez wątpienia jeden z najlepszych telefonów 2025 roku. Zachwyci pięknymi kolorami, różnymi materiałami wykonania i ekranem wprowadzającym przełomową technologię.
OnePlus 13 zapowiada się na ideał mojego telefonu i mocnego kandydata na najlepszy smartfon 2025 roku. Wiemy już z całą pewnością, że zadebiutuje jeszcze w 2024 roku, a dziś poznaliśmy bardzo konkretną datę. Ujawnił ją sam producent, więc jest ona oficjalna.
Na chińskich kanałach społecznościowych OnePlus oficjalnie zakomunikował, że premiera OnePlus 13 odbędzie się 31 października o godzinie 16:00 czasu chińskiego. U nas będzie to dokładnie 10:00, czyli pora bardzo wygodna do oglądania tej premiery w Polsce. Oczywiście na lokalną będziemy musieli poczekać, zapewne do pierwszego kwartału 2024 roku.
Co ciekawe, OnePlus 13 na kilka dni przed premierą został zauważony na żywo. Nie w rękach przypadkowego pracownika firmy, na zdjęciu zrobionym ziemniakiem. Smartfon był używany przez graczy w czasie Peacekeeper Elite 2024, co udowadniają poniższe fotografie:
Zgodnie ze swoim zwyczajem, OnePlus zaczął promować premierę swojego najnowszego flagowca poprzez ujawnianie części informacji na temat jego specyfikacji, wyposażenia czy budowy. Dzięki temu wiemy, że pojawi się on w co najmniej trzech opcjach kolorystycznych, różniących się także jakością wykonania.
Tłumaczenie maszynowe twierdzi, że oficjalne nazwy kolorów OnePlus 13 to White New Dawn (biały), Blues Moment (niebieski) i Obsidian Secret Land (czarny). Jeśli dobrze zrozumiałem, w przypadku pierwszej dostaniemy matowo wykończone szkło, druga zostanie połączona ze sztuczną skórą, zaś materiał trzeciej ma przypominać heban (ale nadal ma to być szkło).
Ciekawe jest to, że ekran OnePlus 13 wydaje się co najwyżej zaokrąglony na krawędziach, a nie zagięty w żaden inwazyjny sposób. Jednak znacznie ciekawsza jest spodziewana funkcja jego działania z różnymi częstotliwościami odświeżania na poszczególnych fragmentach wyświetlacza. To nowość w branży, która może wprowadzić pierwszą ciekawą nowość w tej materii.
Na koniec pozwolę sobie przypomnieć, że ostatnio pisaliśmy o domniemanej cenie OnePlus 13. Ma ona być wyższa niż w przypadku poprzednika, lecz ciągle będzie mu daleko do miana najdroższego flagowca na rynku.
https://www.gsmmaniak.pl/1523950/oneplus-13-wyzsza-cena-o-ile/
Źródło: OnePlus na Weibo, Weibo
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko już wiem, jaką specyfikacje otrzyma HONOR Magic 7, ale wiem również, jak będzie…
realme Buds T310 to dowód na to, że marka mocno stawia na rozwój w dziedzinie…
Były szef PlayStation ma kontrowersyjne myśli związane z wyścigiem na rynku konsol. Jego zdaniem, dotarliśmy…
Samsung Galaxy Z Fold6 Special Edition zadebiutował oficjalnie. Nie ma złudzeń, że to powinien być…
Telefon z Androidem za 2000 złotych, wygrywający wydajnością ze znacznie droższym iPhone'em 16 Pro Max,…
Szukasz roweru na wygodne, długie wycieczki w nieco trudniejszy teren? Dobrze trafiłeś – model e-Atland…