Oficjalnej premiery doczekał się OnePlus 13: moim zdaniem najlepszy telefon na świecie. Jego specyfikacja jest wręcz idealna, a cena wcale nie powala na kolana. Gdybym sam miał dziś wydać sporą sumkę na flagowca, to zdecydowanie wybrałbym OnePlus 13. Oby szybko trafił do Polski.
OnePlus 13 doczekał się oficjalnej premiery i już wiem, że jest faworytem i to do wielu tytułów. Po pierwsze, najlepszego flagowca na świecie. Po drugie, mojego prywatnego telefonu. Po trzecie, Twojego prywatnego telefonu. Przyjrzyjmy się bliżej jego znakomitej specyfikacji i cenie.
Specyfikacja OnePlus 13. Ten smartfon jest (moim) ideałem
Zgodnie z zapowiedziami, OnePlus 13 został wyposażony w najnowszą platformę mobilną Qualcomm Snapdragon 8 Elite, którego wydajność w testach jest wręcz szalona. OnePlus zadbał o odpowiednio wydajny układ chłodzenia (9925 mm²) i dorzucił mnóstwo pamięci. W najmocniejszym możliwym wariancie OnePlus 13 otrzymał aż 24 GB RAM LPDDR5X oraz nawet 1 TB pamięci UFS 4.0. Producent zapewnia, że to wszystko pomoże w zachowaniu pełnej płynności przez 4 lata.
Kolejnym zachwycającym elementem wyposażenia OnePlus 13 jest dwukomorowy akumulator o ponadprzeciętnej pojemności 6000 mAh. Dopieszczone jest też jego ładowanie: na kablu sięga ono mocy 100W (zwrotnie 5W), a bezprzewodowe ma 50W (zwrotne 10W). Dzięki technologii glacjalnej baterii smartfon ma mniej niż 9 mm grubości.
Żadnych kompromisów nie widać też w specyfikacji aparatu OnePlus 13. Dostajemy bowiem:
- jednostkę główną 50 MP, Sony LYT-808, 1/1.43″, 1.12µm, PDAF, OIS, f/1.6,
- obiektyw ultraszerokokątny 50 MP o polu widzenia 120 stopni z PDAF,
- peryskopowy teleobiektyw 50 MP z 3-krotnym zoomem optycznym i OIS,
- kamerkę selfie 32 MP z nagrywaniem w 4K.
Front omawianego urządzenia w imponujących 90,7% wypełnia 6,82-calowy ekran AMOLED o znakomitej rozdzielczości QHD+ (3168 × 1440, 510 PPI) i adaptacyjnym odświeżaniu LTPO od 1 do 120 Hz. Jego jasność szczytowa ma sięgać aż 4500 nitów, a producent dorzucił własną technologię poprawiającą widoczność w jasnym słońcu. Od DisplayMate wyświetlacz ten dostał najwyższą możliwą ocenę.
W specyfikacji OnePlus 13 znajdziemy także: ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych w ekranie, głośniki stereo, Wi-Fi 6/7, Bluetooth 5.4, dual GPS, NFC, Port podczerwieni, USB-C 3.2 czy dual SIM. W wersji Global powinien pojawić się też eSIM. Wszystko to zamknięto w obudowie o wymiarach 162,9 × 76,5 × 8,5-8,9 mm i wadze do 213 gramów. Całość spełnia normę wodoszczelności IP69, co do tej pory kojarzyliśmy głównie ze wzmocnionymi telefonami.
Producent przygotował trzy wersje kolorystyczne OnePlus 13. Wszystkie z nich widzisz poniżej. Moim zdecydowanym faworytem jest niebieska, która moim zdaniem prezentuje się fenomenalnie. Do tego ma przypominać w dotyku skórę (zastosowany materiał nosi wiele mówiącą nazwę BabySkin).
Cena. Jak na tak kapitalnego flagowca, jest ona rozsądna
Topowe modele drożeją coraz bardziej i ten smutny proceder nie ominął także OnePlus 13. Ceny jego poszczególnych wariantów prezentują się następująco:
- 12/256 GB: 4499 juanów,
- 12/512 GB: 4899 juanów,
- 16/512 GB: 5299 juanów,
- 24 GB/1 TB: 5999 juanów.
W przeliczeniu na naszą walutę daje to nam widełki od 2530 do 3370 złotych. Oczywiście nie ma opcji, by u nas ten telefon był aż tak tani. Biorąc pod uwagę fakt, że OnePlus 13 16/512 GB jest droższy od analogicznego wariantu poprzednika o mniej więcej 10%, to w Polsce mógłby zostać wyceniony na 4999 złotych.
Oczywiście trudno uznać taką cenę jakiegokolwiek telefonu za atrakcyjną. OnePlus 13 jest jednak wybitnie wyposażony, jak dla mnie to — wstępnie — najlepszy telefon na świecie. Będę to rzecz jasna weryfikował w trakcie testów. Tak czy inaczej, znam niejeden smartfon gorzej wyposażony od nowego flagowca OnePlus, a przy tym jeszcze droższy.
Jeszcze nie wiem, kiedy OnePlus 13 trafi do Polski. Mam nadzieję, że jak najszybciej. Jeśli jednak tu i teraz szukasz czegoś wyraźnie tańszego od tego samego producenta, to przypominam o atrakcyjnej polskiej promocji na OnePlus Nord 3:
Zabija sens kupienia Xiaomi czy Samsunga, bezapelacyjnie. Do 1500 zł nie znam lepszego telefonu
Źródło: OnePlus, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.