Mamy oficjalne potwierdzenie specyfikacji OnePlus 13, dzięki czemu ten flagowiec nie ma przed nami żadnych tajemnic tuż przed premierą. Żaden inny smartfon nie był tak bliski mojemu ideału i nie zdziwię się, jeśli i Ty zechcesz go kupić w Polsce.
Premiera OnePlus 13 jest już bardzo blisko: tego mocnego kandydata do miana najlepszego flagowca na rynku poznamy jeszcze w tym miesiącu. Smartfon ten właśnie pojawił się w bazie TENAA, która odkryła i potwierdziła sporą część jego tajemnic.
Pełna specyfikacja OnePlus 13 potwierdzona przez TENAA
Od pierwszego pojawienia się w sieci nazwy OnePlus było pewne, jaki procesor on dostanie. Niepewna była tylko jego oficjalna nazwa. Teraz już wiemy, że mowa o platformie mobilnej Qualcomm Snapdragon 8 Elite. W najmocniejszym możliwym wariancie dostanie on do współpracy 24 GB RAM i aż 1 TB pamięci, czym zawstydzi wielu konkurentów.
TENAA potwierdziło także obecność potrójnego aparatu 50 MP Hasselblad. Jednostkę główną producent oprze o sensor Sony LYT-808 (1/1.43″), znany z poprzednika i moim zdaniem ponadprzeciętnie udany. Poza tym pojawi się na obiektyw ultraszerokokątny oraz teleobiektyw z 3-krotnym zoomem optycznym. Dla fanów selfie przygotowana zostanie kamerka 32 MP.
Front OnePlus 13 w ponad 91% ma wypełnić ekran OLED o przekątnej 6,82″, świetnej rozdzielczości 3168 × 1440 pikseli (510 PPI) oraz odświeżaniu do 120 Hz w technologii LTPO i PWM 2160 Hz. Jego jasność ma sięgać nawet 4500 nitów. Tym razem z panelem ma zostać zintegrowany ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych.
Wisienką na torcie ma być dwukomorowy akumulator o pojemności minimalnej 5840 mAh, co da nam wartość typową 6000 mAh. Obsłuży on bardzo szybkie ładowanie przewodowe 100W, także zasilaczami innych marek. Do tego dojdzie też ładowanie przewodowe 50W.
Wszystko to zostanie zamknięte w obudowie o wymiarach 162,9 × 76,5 × 8,5 mm i wadze 213 gramów, spełniającą normę wodoszczelności IP69. Mimo potężnego ogniwa smartfon ten nie będzie więc dość cienki i niezbyt ciężki. Pomoże w tym nowa technologia glacjalnej baterii z materiału krzemowo-węglowego, który pozwala na zwiększenie pojemności przy jednoczesnym zmniejszeniu rozmiaru.
Nie mogę się doczekać globalnej premiery
Jak już wspomniałem, OnePlus 13 zadebiutuje jeszcze w bieżącym miesiącu. Dotyczy to jednak rodzimego rynku producenta. Na globalną premierę będziemy musieli jeszcze poczekać. Niestety, jeszcze oficjalnie nie wiadomo, jak długo. Oby jak najszybciej, gdyż OnePlus 13 zapowiada się na ideał mojego prywatnego telefonu.
Tak bliski ideału nie był żaden smartfon. Z przyjemnością wydam na niego moje własne pieniądze
Źródło: TENAA
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.