Terry Myerson prezentuje Windows 10 / fot. Microsoft
Posiadacze Windows 10 zapewne wiedzą już o tym, że system przestanie być wspierany. Użytkownicy, którzy nie chcą się z nim rozstać, mogą zapłacić za dodatkowy rok wsparcia. Jak jednak podkreśla sam Microsoft: przeznaczenia nie oszukasz.
Microsoft ma w zwyczaju, co jakiś czas “zachęcać” posiadaczy swoich systemów operacyjnych do przesiadania się na nowsze wersje Windowsa. I wcale nie chodzi mi tu o nie wiadomo jak przydatne aktualizacje, które kupią każdego z was i sprawią, że nagle porzucicie ulubiony system. Chodzi o mocne ograniczenie, które częściowo wymusi na was zmianę.
Fot. Mobimaniak
Cykliczne rezygnowanie ze wspierania starszych systemów operacyjnych, to coś, do czego Microsoft w ciągu ostatnich lat zdążył nas przyzwyczaić. Marka tym samym zachęca ludzi do zapoznawania się z ich nowszymi, bardziej funkcjonalnymi alternatywami. Wiadomo, że koniec wsparcia Windows 10 nastąpi 14 października 2025 roku.
Po tej dacie aktualizacje przestaną się pojawiać, a co za tym idzie, przestaną do was docierać poprawki zabezpieczeń. To z kolei, jak można się domyślić, sprawia, że będziecie bardziej podatni na wirusy lub ataki hakerów. Jaką receptę ma dla was w takim razie Microsoft? Przenieście się na Windows 11 lub płaćcie.
Swego czasu już mówiło się o tym, że Microsoft zaoferuje użytkownikom możliwość przedłużenia ochrony na kolejny rok – do 2026 roku- za opłatą. Cena przez jakiś czas nie była nam znana, ale wreszcie ją poznaliśmy. Ta wyniesie 30 dolarów, co w przeliczeniu na naszą walutę daje nam około 121 zł.
Fot. Windowscentral
Ostatecznie okazuje się jednak, że przedłużenie wsparcia nie uchroni was przed nieuniknionym. Opłacenie go wiąże się z jednorazową 12-miesięczną ochroną. Po upływie tego okresu osoby prywatne nie będą mogły już wykupić dalszego wsparcia. Firmy i instytucje edukacyjne z kolei będą miały możliwość przedłużenia aktualizacji bezpieczeństwa o dwa lata, czyli do 2028 rok.
Źródło: Windows Central
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Huawei ma za sobą niezwykle udany rok. Reuters wyraża się nawet, że dla producenta skończył się…
vivo Y39 5G to jeden z najciekawszych tanich telefonów, jakie trafiły do sprzedaży w 2025…
realme 14 5G zadebiutował oficjalnie. To ważna premiera dla polskiego użytkownika, który oczekuje dobrej baterii,…
W 2025 roku widzieliśmy już kilka ciekawych kompaktów, ale OnePlus 13T przebija wszystkie z nich.…
To zdecydowanie więcej niż tablet. HUAWEI MatePad Pro 13.2" 2025 PaperMatte Edition uświadomił mi, że…
iPhone 17 Pro i Pro Max mogą doczekać się w tym roku funkcji nagrywania wideo…