Do premiery przygotowuje się seria HONOR 300. Producent zaprezentuje przynajmniej kilka modeli. Wiemy to dzięki świeżej certyfikacji. Smartfony skorzystają z szybkiego ładowania. Poznaliśmy nawet wygląd wariantu Pro. Na zachętę napiszę tylko tyle, że takiego aparatu jeszcze nie widziałem.
W połowie bieżącego roku seria HONOR 200 dotarła do Europy. Dobrze wróży to dostępności nowszej kolekcji HONOR 300. Dlatego tak istotne jest śledzenie specyfikacji poszczególnych modeli. Świeża certyfikacja bazy 3C stwarza dobrą sposobność, by zapoznać się z aktualnymi szczegółami.
Seria HONOR 300 postawi na szybkie ładowanie
Jednostka z Chin dostrzegła kolejne oznaczenia: AMP-AN00, AMP-AN10, AMM-AN00 oraz AMG-AN00. Niestety, nie znamy konkretnych nazw. Znamy natomiast historię poprzednich generacji i na tej podstawie możemy dookreślić nomenklaturę.
O ile wszystko pójdzie zgodnie z planem, niebawem zobaczymy: HONOR 300, HONOR 300 Pro, HONOR 300 Lite oraz HONOR 300 Smart. Jeden z nich dał już poznać się z bliższa. Wygląd wraz z pierwszymi szczegółami wariantu Pro pojawił się w sierpniu.
Konkretne podzespoły wciąż skrywają tajemnice. Potwierdzić możemy jedynie moc. Ciąg znaków i cyfr HN-200500C07/HN-200500C08/HN-200500C09 odpowiada konkretnej ładowarce. Mianowicie takiej, która zezwala na maksymalnie 100 W. Baza nie ma w zwyczaju ujawniać pojemności ogniw.
Warto też pamiętać, że nadchodzącą kolekcja zaprezentuje smartfony premium. W każdym razie podstawowy model oraz model Pro takie będą. Modele Lite oraz Smart zazwyczaj przeznaczone były półce niżej. Miało to na celu zróżnicowanie na większą ilość segmentów cenowych.
Czy wiemy coś jeszcze?
Z przykrością muszę stwierdzić, że nie. Sugerowane komponenty nie trafiły jeszcze do sieci. Jedynie na podstawie aktualnej serii mogę spróbować, przewidzieć wydajność. Dwaj najmocniejsi (HONOR 300 i HONOR 300 Pro) zapewne postawią na droższe Qualcomm’y. Snapdragon 7+ Gen 3 wraz ze Snapdragonem 8 Gen 3 byłyby pożądane. Poprzednicy pojawili się bowiem ze Snapdragonem 7 Gen 3 oraz Snapdragonem 8s Gen 3.
Oczekiwałbym ponadto ekranu z przekątną mniej więcej 6,78″ wykonanego w technologii OLED. Do tego przydałoby się zastosować odświeżanie minimum 120 Hz i rozdzielczość przynajmniej Full HD+. Z kolei optykę mógłby poprowadzić dobrej klasy aparat z OIS. W końcu seria charakteryzuje się fotograficznym zacięciem (patrz test HONOR 200 Pro).
Ten smartfon ma najbardziej niesamowity aparat, jaki widziałeś. Reszta też jest niczego sobie
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.