Samsung Galaxy S25 Ultra to telefon piękny, zwłaszcza w wersji Titanium Black/Blue. Po tych renderach wiem już, że nawet przy dużych dłoniach nie będzie mowy o ergonomii.
Premiera Samsunga Galaxy S25 Ultra to kwestia zaledwie 2 miesięcy. Widzieliśmy go już na żywo, na grafikach, renderach i wyobrażeniach. Niewiele z nich tak dobrze oddawało jego wielkość, jak te dzisiejsze.
Zagięty ekran jednak miewał swoje zalety.
Samsung Galaxy S25 Ultra z płaskim ekranem jest przeogromny
Przeciwników zagiętych na krawędziach ekranów zdaje się ostatecznie być więcej od zwolenników. Samsung Galaxy S25 Ultra odpowie na potrzeby tych pierwszych. Tak prezentuje się z zupełnie płaskim wyświetlaczem.
Wszystkie warianty Samsunga Galaxy S25 w jednym miejscu.
Zakładając, że faktycznie ma 6.9″ ekran, będzie po prostu przeogromny. Przy nieco innych od iPhone’a 16 Pro Max proporcjach nie znam nikogo, kto będzie w stanie obsłużyć go jedną dłonią. Sam mam naprawdę spore łapy, a i tak sobie tego nie wyobrażam.
Widoczna na renderach wersja to mój faworyt
Zaledwie wczoraj zastanawiałem się, czy wariant Titanium Black/Blue będzie połączeniem obu tych kolorów. Dzisiejsze rendery przedstawiają takie właśnie połączenie. Czarna, matowa ramka z tytanu i granatowe szkło na tylnym panelu wyglądają razem zjawiskowo.
Wydajnościowa drama? Tak Exynos 2500 może popsuć nam Galaxy S25.
Wprawne oko na pewno wychwyci niewielkie zmiany w obiektywach. O ile aparatów jest tyle samo, o tyle okalające je okręgi przypominają teraz te z Galaxy Z Fold6. Niby mała zmiana wizualna, a może się podobać.
Jednocześnie jestem pewien, że to nie będzie telefon dla mnie. Nawet przy nieco zaokrąglonych rogach wydaje mi się zbyt kanciasty, by można tu mówić o jakiejkolwiek ergonomii. W tej sytuacji coraz mocniej czekam na debiut Samsunga Galaxy S25 SE.
Po dzisiejszym przecieku nadal jesteś głodny wiadomości o specyfikacji Samsunga Galaxy S25 Ultra? W takim razie nasze podsumowanie jest dla Ciebie stworzone. W najbardziej obszernym opracowaniu w polskim internecie znajdziesz wszystko, czego możesz potrzebować przed premierą.
Źródło: Technizo Concept, via Gizmochina, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.