Źródło: pexels.com, autor: Jonathan Robles
Podejrzewalibyście, że aplikacje randkowe mogą nieść za sobą potencjalne niebezpieczeństwo i możliwą utratę mienia? Okazuje się, że z pozoru niewinna rozmowa może doprowadzić do utraty sporej liczby pieniędzy. Na co powinni uważać użytkownicy takich aplikacji?
Nie jest żadną tajemnicą, że niektórzy w poszukiwaniu miłości lub chwilowych wrażeń sięgają po aplikacje randkowe. Te w obecnych czasach stały się na tyle popularne, że korzysta z nich ogromna baza użytkowników. Czy podejrzewalibyście, że może za nimi stać również niebezpieczeństwo i możliwa utrata mienia? Na własnej skórze przekonał się o tym jeden z mężczyzn, który zawarł znajomość z pewną kobietą.
Sytuacja jest o tyle dziwna, że nie mamy tu do czynienia z klasycznym oszustwem. Wcale nie chodzi tu o to, że kobieta naciągnęła faceta na jakiś wydatek lub w rzeczywistości okazała się kimś innym na spotkaniu. Mężczyzna, który posłuży nam za bohatera w tym artykule, przejechał się na… internetowych inwestycjach. W efekcie stracił kilkadziesiąt tysięcy zł. Całkiem niedawno pisałem o sprawie, gdzie to reklama zadecydowała o utracie niemałych pieniędzy.
26-latek zgłosił się na policję po tym, jak zorientował się, że padł ofiarą oszustwa. Opowiedział funkcjonariuszom, że od czerwca prowadził intensywną korespondencję z poznaną online kobietą, która stopniowo zyskiwała jego zaufanie. W pewnym momencie ich znajomości zaproponowała mu inwestycje w kryptowaluty, przedstawiając je jako okazję do szybkiego zysku. Przekazywała mu szczegółowe instrukcje, przesyłając linki do rzekomych platform inwestycyjnych oraz numery kont do przelewów.
Źródło: pexels.com autor: Czapp Árpád
W ciągu kolejnych tygodni mężczyzna wykonał 11 przelewów na — uwaga — kwotę ponad 66 000 zł, wierząc, że jego środki są bezpiecznie inwestowane. Poszkodowany zrozumiał, że został oszukany w momencie, gdy odkrył, że dostęp do kont miał tylko wtedy, gdy regularnie przelewał na nie środki. Kiedy zaprzestał wpłat, konta zostawały zablokowane, a rzekoma platforma informowała go, że przywrócenie dostępu będzie możliwe po dokonaniu kolejnego przelewu. Sprawa trafiła do augustowskiej policji, która obecnie prowadzi śledztwo.
Źródło: Policja
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…
Zeszłoroczny hit FPP do kupienia w super cenie – już teraz mogę Wam zdradzić, że…
Jeden z najbardziej wypasionych telefonów 2025 roku dopiero zadebiutował, a już doczekał się edycji specjalnej.…