Jakie smartfony kupowalibyśmy, gdyby wybór był w zasadzie nieograniczony? Najwyraźniej vivo, bo to właśnie te telefony najlepiej sprzedają się w Indiach. A przecież to mają dostęp do niemal wszystkich modeli.
Zakładając teoretycznie, że byłbyś w stanie wybierać spośród wszystkich smartfonów świata, to… mieszkałbyś w Indiach. Tylko oni obok Chin mają tak szeroki wybór marek, do tego zwykle w niższych niż reszta świata cenach.
Wygląda na to, że w takiej sytuacji i tak kupowalibyśmy smartfony vivo.
vivo to największy producent smartfonów w Indiach
IDC opublikowało ranking 10 największych producentów smartfonów w Indiach w październiku 2024 roku. Niezmiennie pierwsze jest vivo, do tego nadal notują wzrosty. Teraz mają już 15.8% tego ogromnego rynku. To 20% wzrost.
Drugie miejsce zajmuje Oppo, które odnotowało jeszcze większe zyski. 47.6% więcej niż rok temu i 13.9% rynku to imponujący rezultat.
Te telefony Motorola dostaną Androida 15 w Polsce. Znajdziesz tu swoją Motkę?
Samsung jest trzeci i do tego zanotował… spadek. Nie ma wielu rynków na świecie, gdzie Samsung może z roku na rok stracić 20% udziałów (do 12.3%). Być może da im to do myślenia i ich smartfony zaczną rozwijać się szybciej.
Czwarte miejsce zajmuje realme, które również spada. Teraz mają 11.5% udziałów przy niemal 20% spadku. Minimalnie zmalało Xiaomi, które w Indiach posiada 11.4% sprzedanych smartfonów.
Trzeba odnotować pokaźny wzrost popularności Apple
Kolosalnym wzrostem może pochwalić się Apple. Dlaczego do tej pory nie było? Bo iPhone’y w Indiach były koszmarnie drogie (to znaczy kosztowały tyle, co wszędzie indziej – to reszta była tańsza) i wolno taniały. Wzrost o 58.5% oraz 8.6% udziałów to jednak nadal poniżej ich zwykłych wyników.
POCO to nadal mocna marka w Indiach. Zaliczyli minimalny wzrost w ciągu roku i kontrolują 5.8% rynku. Kolejna jest Motorola, która z kolei zaliczyła największy wzrost w stawce. 149% więcej sprzedanych telefonów i widoki na przegonienie POCO za rok.
Dziewiąte miejsce zajmuje iQOO. 101.4% wzrost robi wrażenie. Nic dziwnego – ten producent jest wprost stworzony do Indii (dosłownie). Pierwszą dziesiątkę zamyka OnePlus. To przykra historia upadku legendy, która kiedyś stanowiła jedną z czołowych sił Indii. W rok zmaleli o prawie 40%.
W świecie smartfonów jest jeszcze dzisiaj co najmniej jedna godna odnotowania informacja. Samsung Galaxy S25 z 12 GB RAM to bardzo ważna wiadomość dla polskiego użytkownika.
Mamy ostateczny dowód na to, że Samsung Galaxy S25 nareszcie nie będzie kaszaniasty
Źródło: IDC, via Ishan Agarwal, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.