Darmowe wsparcie finansowe brzmi jak naprawdę świetna wiadomość, prawda? No niestety ta konkretna propozycja okazała się zwykłym kłamstwem. Kobieta, zamiast otrzymać pieniądze, straciła niemałą fortunę. Co więcej, wy także możecie paść ofiarą tego oszustwa.
Internet poza oferowaniem ogromnych możliwości, niesie za sobą także ogromne ryzyko. W sieci nietrudno trafić na oszustów, którzy pod fałszywymi tożsamościami próbują zdobyć nasze zaufanie, a w konsekwencji także pieniądze. Mimo że media bardzo często informują o różnych przykrych wydarzeniach, do których doszło za sprawą łatwowierności użytkowników, to wciąż dochodzi do tego typu sytuacji.
Właśnie to spotkało pewną 21-latkę, która zaczęła korespondować z pewnym mężczyzną na początku zeszłego roku. Do września 2024 straciła ogromną liczbę pieniędzy. Dla niektórych może być to wielki szok, gdyż oszustwa internetowe kojarzą się raczej z osobami starszymi, które przez niewiedzę dają się łatwo przekonać cyberprzestępcom. Jak jednak widać – młodsi także są podatni na internetowe manipulacje.
Wsparcie finansowe, które okazało się kłamstwem
Na początku zeszłego roku, 21-letnia mieszkanka Siedlec nawiązała kontakt z mężczyzną poznanym na jednym z portali społecznościowych. Przedstawił się on jako amerykański biznesmen. Po zobaczeniu jej zdjęć postanowił, zaproponować jej wsparcie finansowe. Choć kobieta na samym początku była mocno do całej sprawy sceptyczna, tak na pewnym etapie znajomości zgodziła się na tę propozycję.
Tego błędu 21-latka raczej nigdy nie zapomni. Mężczyzna obiecał jej przelanie 5 000 dolarów za pośrednictwem platformy płatniczej, ale by mogła odebrać pieniądze… sama musiała przelać mu wcześniej kilkaset zł. Mimo iż cała sytuacja może wydawać się kuriozalna, to tak w rzeczywistości było. Kobieta wysyłała przelewy w kwotach 400, 600, 100 oraz 1 200 zł przez platformę giełdową, zgodnie z instrukcjami.
Tej znajomości nie zapomni do końca życia
Cytując popularne przysłowie: „Ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka”. W ciągu następnych miesięcy, od marca 2023 do września 2024, kobieta dokonała setek przelewów, łącznie tracąc prawie 2 000 000 zł. Każdy przelew wykonywała pod wpływem jego zapewnień, że pieniądze idą na rzekome podatki ubezpieczenia i inne formalne opłaty związane z jego wsparciem finansowym.
Środki trafiały na różne konta bankowe, wskazywane przez mężczyznę. Sama otrzymała jeden symboliczny przelew na kwotę niespełna 750 zł, który miał być przelany dalej. Kiedy kobieta zrozumiała, w jakiej sytuacji się znalazła – wówczas mężczyzna zaczął ją straszyć konsekwencjami prawnymi.
Morału tej historii raczej możecie się domyślić. Rozumiem, że wizja otrzymania darmowych pieniędzy jest czymś wspaniałym. W końcu, kto nie chciałby dostać kasy od kogoś, kto ma jej po prostu za dużo? Smutne realia są jednak takie, że życie wcale nie jest kolorowe. Nikt nie czeka na to, aby podarować nam niezliczoną liczbę monet. Tego typu oszuści żerują na niewiedzy i naiwności osób, które liczą od życia na łatwy zarobek.
Źródło: Policja
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.