Wielu uważa, że najlepszy w historii inteligentnych zegarków jest HUAWEI Watch Ultimate. Tydzień ze smartwatchem pozwolił mi zrozumieć, dlaczego taka opinia krąży po internecie. Wykonanie premium, precyzyjne czujniki i świetna bateria. Czy to wszystko wystarczy, by model zasługiwał na tytuł króla? Zapraszam do lektury moich pierwszych wrażeń.
Miałem przyjemność spędzić cały tydzień z zegarkiem HUAWEI Watch Ultimate. Nie przypadkowo posłużyłem się słowem zegarek, bo model można traktować w takich kategoriach. Kilkukrotnie usłyszałem pytanie „co to za sikor sobie kupiłeś?” i nikogo nie wyprowadzałem z błędu.
Jednak chcąc być rzetelnym, trzeba napisać o smartwatchu. Model prezentuje wszystko, co najlepsze w tego typu urządzeniach. Posiada świetną baterię, wykonanie stoi na najwyższym poziomie, a liczne funkcje smart tylko umilają użytkowanie. Na wyposażeniu pojawiło się kilka czujników zdrowotnych, a w tym sensor EKG.
Producent oferuje bogaty zestaw akcesoriów, ale jest to podyktowane ceną aż 3499 złotych. Do testów otrzymałem wariant Green, który od podstawowego HUAWEI Watch Ultimate różni się bezelem i kolorystyką dodatkowych pasków. Oto moja opinia na temat jednego z najlepszych smartwatchy w historii branży.
Specyfikacja HUAWEI Watch Ultimate
- Ekran: 1,5-calowy LTPO AMOLED z rozdzielczością 466 × 466 px,
- Bateria: 530 mAh z ładowaniem bezprzewodowym,
- Wodoodporność: do 10 ATM,
- Łączność: systemy pozycjonowania (w tym GPS), Bluetooth 5.2 (BR/EDR+BLE), NFC,
- Kompatybilne systemy: Android, iOS,
- Czujniki: akcelerometr, żyroskop, magnetometr, tętna, barometr, temperatury, głębokości, oświetlenia otoczenia, EKG,
- Przyciski: asystenta, funkcji i obrotowa koronka,
- Wykonanie: szafirowe szkło, ceramiczny tył koperty, tytanowy pasek,
- Wymiary: 48,5 mm × 48,5 mm × 13 mm,
- Waga: 76 g bez paska.
Mistrzowskie wykonanie jest cechą sztandarową HUAWEI Watch Ultimate
Pierwszy kontakt z zestawem producenta robi wrażenie. Smartwatch przychodzi w ładnym opakowaniu, a w środku znajduje się kilka akcesoriów. Wraz z HUAWEI Wacth Ultimate otrzymujesz podstawkę do ładowania oraz dwa rodzaje pasków. Pierwszy z nich jest materiałowy (pleciony). Z kolei drugi jest stworzony ze sztucznego tworzywa (HNBR). Zwracam uwagę, że pasek pleciony dostępny jest jedynie w wariancie Green, który testowałem
Spasowanie elementów, ich jakość i odporność na przypadkowe zarysowania oraz uderzenia to wyższa liga. Gdybym napisał, że liga flagowa, to musiałbym nagiąć rzeczywistość. Smartwatch HUAWEI jest jeden poziom wyżej. Tytanowy pasek, szafirowe szkło oraz ceramiczna koperta cechują się podwyższoną wytrzymałościową. W przeciągu kilku dni z premedytacją haczyłem o szafki i inne wystające elementy, nie dostrzegam żadnych rys.
Wszystko fajnie, ale masywność zegarka przyprawi kobiety o zawrót głowy. Z całą pewnością smartwatch nie jest przewidziany damskim nadgarstkom. O ile do wagi można się przyzwyczaić, o tyle wymiary 48,5 mm × 48,5 mm × 13 mm na przednim przedramieniu drobnej „kobitki” wyglądałyby co najmniej śmiesznie. Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy mówimy o mężczyznach. Szyk, elegancja i klasa. Tyle w temacie.
Warto też wiedzieć, że producent przygotował dodatkowe segmenty bransolety. Łatwość wymiany nie powinna przestraszyć nikogo. Nie będzie Ci potrzebny zegarmistrz, bo wbudowane bolce ułatwią skrócenie długości. Skoro ja sobie z tym poradziłem, to i Ty sobie poradzisz. Na koniec zostawiłem praktyczną przestrogę. Mankiety koszuli w żaden sposób nie są w stanie pomieścić koperty.
Czas pracy na baterii oraz fenomenalny ekran
Głównym zarzutem do najlepszych smartwatchy na rynku jest ich czas użytkowania. Systemy WearOS i watchOS zarządzają energią gorzej niż źle. Umówmy się, ale ledwo dzień lub maksymalnie dwa dni na jednym ładowaniu to wynik poniżej poziomu krytyki. Przynajmniej dla mnie i nie zmienisz mojego zdania.
Tym bardziej cieszy mnie, że HUAWEI Watch Ultimate pracuje pod kontrolą HarmonyOS. System znacznie lepiej radzi sobie z energooszczędnością. Jednak trzeba pamiętać o braku funkcji eSIM, co znacząco przyczynia się do uzyskania 5 dni ciągłego użytkowania z włączonym AoD i pomiarami w tle. Producent zarzeka się, że okres można wydłużyć nawet do 14 dni w trybie umiarkowanym.
Mimo wszystko możliwości baterii są elastyczne. Jeżeli ciągle korzystasz z rozmów Bluetooth, jesteś ManiaKiem sportu i nie wyobrażasz sobie treningu bez odpowiednich trybów sportowych czy nawigacji satelitarnej, licz się z krótszym (ale wciąż długim) czasem użytkowania. Mniej wymagający zainteresowani będą mogli zbliżyć się do czasu deklarowanego przez producenta.
Jak długo trzeba ładować naszego bohatera? Czas wymagany do pełnego naładowania urządzenia wynosi około 65 minut. Takie tempo uzyskasz dzięki bezprzewodowej ładowarce podłączonej do sieci. Nie ma źle, a nawet powiem, że jest całkiem dobrze.
Teraz słów kilka o ekranie. 1,5-calowy LTPO AMOLED ze szkłem szafirowym nie tylko wygląda, ale przede wszystkim świetnie się sprawuje. Nie mogę napisać o nim złego słowa. Wytrzymałość to jego drugie imię. Na trzecie mógłby otrzymać perfekcjonista, bo życzyłbym sobie taki panel w każdym smartwatchu. Zakres częstotliwości obejmuje od 1 do 60 Hz. Wyświetlane treści prezentują się w rozdzielczości 466 × 466 px.
Nie mam również żadnych zatrzeżeń do wbudowanego mikrofonu i głośnika. Sprawowały się adekwatnie. Zarówno ja, jak i rozmówca słyszeliśmy się czysto, klarownie i bez zakłoceń. Podobnie prawidłowo działały powiadomienia ze sparowanego smartfona.
Aplikacja HUAWEI wraz z dostępnymi sensorami, funkcjami i pomiarami
Zacznę od przygotowanego „Zdrowie HUAWEI”. Aplikacja jest dopracowana, bogata w informacje i czytelna, choć czasem miałem wrażenie, że natłok szczegółów przytłacza. Być może to kwestia przyzwyczajenie, ale osobiście wolę pracować z bardziej prostolinijnymi programami. Niekiedy musiałem zastanawiać się, gdzie czegoś poszukać. Więcej zastrzeżeń nie mam (niby mam, ale to w następnym śródtytule).
Zegarek ułatwia procedurę pobierania poszczególnych funkcji. Nie wszystko działa „od kopa”. Na przykład Mapy Petral czy Nawigację trzeba będzie pobrać na własną rękę, by funkcjonowały w odpowiedni sposób. Pobranie głównej aplikacji nie załatwia sprawy. Co więcej, przeskanowanie kodu QR ze smartwatcha również nie zamyka tematu. W celu poprawnego działania niektórych z funkcji będzie wymagane ręczne ich pobranie z AppGallery. Obawiam się, że nie wszyscy sobie z tym poradzą…
Jak prezentują się pomiary? O monitorowaniu snu napiszę, że zgodnie ze stanem rzeczywistym śledził czas zaśnięcia i godzinę pobudki. Przedstawionych na wykresach słupków faz snu głębokiego, płytkiego, REM czy przebudzeń, fizycznie nie mogłem sprawdzić. Oszczędziłem sobie wycieczkę do specjalisty, dlatego na słowo wierzę w ich adekwatność.
Sprawdzić jednak mogłem funkcję EKG. Do tego celu posłużył mi domowy ciśnieniomierz z certyfikatem medycznym. Poprawność HUAWEI Watch Ultimate w mierzeniu pulsu jest zaskakująco precyzyjna. Nie dostrzegłem różnić pomiędzy sensorem zegarka a pulsem zmierzonym przez specjalistyczne urządzenie.
Natlenienie krwi czy aktualny stres również mogę zakwalifikować do poprawnych. Smartwatch wskazywał brak stresu i się z tym zgadzam. Swoją drogą nastały dziwne czasy, gdy to sprzęt elektryczny dyktuje człowiekowi, czy się stresuje. Kolejny z dostępnych modułów to GPS. Podczas mojej krótkiej przygody był precyzyjny, nie gubił łączności i zgodnie z prawdą wskazywał przebytą trasę.
Na temat trybów sportowych nie będę się rozwodził z dwóch powodów. Pierwszy odnosi się do moich osobistych przekonań. Nie potrzebuje zegarka, by wskazywał mi czas rozpoczęcia i zakończenia treningu, bo umiem sprawdzić godzinę sam. Poza tym intensywność treningu potrafię zdiagnozować na podstawie mokrej koszulki. Drugi argument jest taki, że podczas testów bylem chory, więc tym bardziej odpuściłem ten aspekt.
Co mnie denerwowało w HUAWEI Watch Ultimate?
Wbrew pozorom było kilka takich rzeczy. Niech zabawę zacznie obrotowa koronka, bo nie służy do nawigacji po systemie. Służy do innych rozwiązań, np. zwiększa jasność latarki. Niby nic, ale mnie to irytowało. Kolejna sprawa to płatne tarcze? Naprawdę za wygląd tarcz HUAWEI każe sobie płacić, podczas gdy inni producenci traktują to jako bezpłatne rozwiązanie? Dla mnie to nieporozumienie. Zwłaszcza że HUAWEI Watch Ultimate kosztuje ponad 3000 złotych…
Ale to jeszcze nic. Akceptacja regulaminu aplikacji nie przekłada się na automatyczne akceptowanie poszczególnych funkcji. Chcesz zmierzyć EKG? Wyraź zgodę. Chcesz zmierzyć natlenienie krwi? Wyraź zgodę. Chcesz włączyć cokolwiek innego? Wyraź zgodę. Jak już przebrniesz przez kilkanaście zgód, w końcu odetchniesz z ulgą.
Na temat ręcznego pobierania poszczególnych programów już zdążyłem wyrazić zdanie. Nie wspomniałem jednak o module NFC do płatności zbliżeniowych. Niby jest na wyposażeniu, ale by z niego korzystać, będziesz zmuszony się nagimnastykować. Pobieranie zewnętrznych aplikacji itd. sobie odpuściłem. Skoro funkcja nie działa od razu z poziomu aplikacji, dla mnie jako użytkownika jest niedziałająca i tyle.
Czy warto kupić „najlepszy smartwatch w historii”?
Odpowiedź nie jest jednoznaczna. W gruncie rzeczy HUAWEI Watch Ultimate faktycznie jest jednym z najlepszych smartwatchy na świecie. Bez problemu może konkurować z Samsungiem Galaxy Watch Ultra czy Apple Watch Ultra 2 i w niektórych kategoriach kładzie ich na łopatki (patrz bateria).
Jakość wykonania jest fenomenalna i konkurenci mogą brać przykład z naszego bohatera. Perfekcyjność w każdym calu widać i czuć. Zestaw dołączonych akcesoriów także jest na plus. Prezencja oraz elegancja opisywanego modelu spodoba się większości, ale gabaryty mogą niektórych przerazić.
Precyzyjność, liczne sensory zdrowotne i możliwości na pewno spodobają się fanom technologii. To wszystko jednak zderza się z ograniczeniami systemu. Producent HUAWEI ma na pieńku z Google i z tego głównie wynikają niedociągnięcia.
Pomijam już nawet cenę, bo to najwyższy segment urządzeń do noszenia. Drożej już nie będzie, chyba że zdecydujesz się na jednego z przytoczonych konkurentów (z jabłuszkiem). Jeżeli jesteś w stanie przełknąć gorycz ograniczeń HarmonyOS, to z całego serca polecam HUAWEI Watch Ultra. Jeśli jednak stawiasz na rozwiązania „Plug and Play”, możesz zderzyć się ze ścianą rzeczywistości.
ZALETY
|
WADY
|
Ceny Huawei Watch Ultimate
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.